WyuzdanyBuntownik
Kiedyś, dawno temu gdy jeszcze uprawiałem seks, nosiłem dębowego orzecha w kieszeni. Pytałem randomowych dziewczyn: chcesz się się pobawić moim źołądziem? Jak się oburzały, to wyjmowałem szyszkę z kieszeni.
Mężczyzna • wczoraj
KawiaKarma
Pozostając w tematyce dendrologicznej, to był trochę ryzykowny sposób podrywu, bo mogłeś dostać z liścia jeszcze przed wyciągnięciem żołędzia 😋
Kobieta • wczoraj
WyuzdanyBuntownik
"tematyce dendrologicznej"... Już Cię lubię, a nawet nie znam :D Rację masz i słuszność, kilka razy dostałem w pysk. Warto było.
Mężczyzna • wczoraj
Meskipowiewlata
No widzisz, jak obecnosc tutaj dobrze na Ciebie dziala ;)
Mężczyzna • wczoraj
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.