wydmuszek, ale zgodnie z tym co napisałeś to by wynikało, ze kobiety to betonowe ściany, o które rozbijają się wszystkie poglądy. Zupełnie jakbyśmy miały w mózgach kartę perforowaną z zakodowanym gustem i upodobaniami i zmienić by to mógł tylko jakiś kataklizm, w którym by się te karty poprzestawiały. A co z Wami? Oglądacie się za każdą laską na ulicy, bez względu czy to blondyna czy szatynka.... trudno mówić o ugruntowanym typie.
ludzie schematy czynią nas wiezniami własnych umysłów, czynią nas kalakami, wyrywajcie się poza schemat !!! :) po co twkić w klatce stworzonej przez własny umysł :)
Pozwolę sobie zacytować:
"Pamiętajcie drodzy Panowie, jeśli spotkacie kobietę, która na przykład gustuje w długowłosych szczupłych, a wy macie krótkie włosy i brzuszek odpuśćcie sobie, spotkacie kobietę, która szuka dużych penisów a wy macie średniego odpuście sobie, spotkacie kobietę która lubi napakowanych a wy jesteście szczupli odpuśćcie sobie, spotkacie taką która lubi szczupłych a wy jesteście pod pakowani odpuścicie sobie, z doświadczenia wiem że nie ma bardziej upartych w swych poglądach istot niż kobiety, a z gustami i poglądami nie ma sensu walczyć, tłumaczyć bo przynosi to jeszcze gorsze efekty… Nawet jakby taka kobieta poszła z wami do łóżka to będzie lipa na 100% bo w jej głowie jest inny typ niż wy"
Więc...powtarzam...mój sobie nie odpuścił...poszliśmy do łóżka i lipy nie było...
I gustu nie zmieniłam...dalej mi się podobają bruneci...z jednym wyjątkiem...moim m...
Nie kobiety to nie są betonowe ściany, zawsze twierdziłem i twierdził bedę, że kobieta ma w sobie o wiele większy potencjał od faceta, emocjonalny potencjał tyle, że ukryty chowany w zakamarkach schematów, schematy czasem jednak nie pozwalają kobietom na prawdziwą wolność... ale możecie się z nich wyzwolić, my faceci jesteśmy przy was prosci jak instrukcja obslugi młotka, tylko uwolnijcie się drogie kobiety, dla mnie świat rządzony przez kobiety byłby lepszym światem od tego rządzonego przez mężczyzn, wg. mnie jesteście lepsze, tylko wciąż wiele z was tkwi w schematach...
AIm30 to był temat o kompleksach i orgazmie, więc napisałem, co wiem na ten temat, teraz temat zszedł na inne tory, zrozum... Ja pisałem tylko jak jest w rzeczywistości, ale wcale nie znaczy, że rzeczywistości nie można zmienić. Można jak się człowiek uwolni...
Jestem chyba największą męską feministką na tym forum :) Ja naprawdę uważam że w was kobietach tkwi 100 razy większy potencjał niż w facetach, jest to jednak potencjał ukryty a szkoda...
Grzeczny chłopczyk z Wydmuszka ; DDD
Schematy... traty... taty...
Dzięki za docenienie w imieniu świata kobiet, tyle że świat jeszcze do tego nie dorósł. jak wychodzimy z tych schematów to jesteśmy piętnowane, obdarzane epitetami typu: wywłoka, dziwka, kurwa i nawet jeśli to jest rozwódka z dorosłymi dziećmi to przecież jej nie przystoi, bo matka i jak ona śmie. Zabieranie łosu na wiecach, zebraniach? Faceci nas zakrzyczą i nawet jeśli któraś z nas będzie miała do powiedzenia coś naprawdę mądrego, to słychać będzie tylko ten gruby baryton, i tubalny śmiech jakiegoś oponenta. Świat jeszcze nie dojrzał do rządzenia przez kobiety. Baba za kierownicą wciąż wywołuje politowanie a jak prowadzi autobus miejski, to już po prostu szczyt. O blondynkach jest najwięcej głupich kawałów, a baba u lekarza jest zawsze beznadziejna. A mężczyźni nadal w pierwszej kolejności patrzą na biust i nogi, a dopiero potem słuchają co mamy do powiedzenia.
Wydmuszek - ostatni Twój wpis mnie powalił, ale pozytywnie :))) Nigdy nie słyszałem,aby facet konkretnie napisał w ten sposób, poza męskie schematy. Twoje poprzednie wpisy też są ok choć nie ze wszystkim się zgadzam, ale w ogólnie tak. Masz u mnie ogromnego plusa.
wydmuszek ma plusa przede wszystkim za to, że mimo wielu oponentów nie rzuca mięsem i nie wkurza się tylko odparowuje jak należy w dyskusji. Dzięki ci za to, bo rzadko można spotkać takich ludzi na forum.
ramia co proponujesz w związku z tak jawną dyskryminacją od zarania dziejów ;DDD
Zastanawiałam się nad tym- odwróć rolę i poczujesz co oni czują.
Tak jest im o wiele łatwiej. Nie chcą zmiany , bo to wymagałoby wiele wysiłku, którego nie muszą ponosić jako płeć. Człowiek jest z natury wygodny.
Pozdrawiam Cię.
Nie patrzę na biust i nogi...:/ Patrzę na biodra..:/
Czy dorosłem do kobiecego The Kingdom..:/ ?
a może Wydmuszek jest kobietą..... jak Kopernik ...w Seksmisji a nawet jak jest facetem to i tak jest fajny. I droga Ramia ma rację co do Ciebie. Dzięki ci za to.
Hej Ramia kwiatuszku.....jakie karty perforowane dziecko.....kiedy to było....dawno, dawno temu w odległej galaktyce.....i już nie udawaj że masz tyle lat żeby to pamietać....ja to co innego
Co proponuję? Na razie przystosowanie się. Ostatecznie to fajnie jak jakiś mucho pomaga nam przenieść ciężką walizkę, a jakiś gentelman otworzy drzwi. Nawet jak dresiarz zagwiżdże na ulicy i zawoła "ej lala, niezła jesteś" to też ma swoje uroki. Świat bez facetów byłby beznadziejny i tyle....
Jedna prof. Magdalena "Wydmuszek" Środa i proszę..:/ Na cycki i kończyny muszę patrzeć..:/ To już wolę oglądać deszcz na Formule 1, tam kobiet nie ma..:/ A jak są to gdzieś na dalllllsszzzzzzzyyymmmm planie..:/
Gloomy ( kwiatuszku, aleś sobie tego nicka przyfastrygowała... no kaman...uff..),
faceci to jednak mają trudniej od nas. Mnie się wydaje że Stwórca jednak wiedział co robi że wskazuje.... to męskie to żeńskie. Pracuję z facetami i z nimi rywalizuję ....i powiem że mi ich często żal....nie mają łatwo....
A ja lubię rywalizację z kobietami..:/ Zawsze im się wydaje ze wygrywają...:/ Tylko później przy bankomacie często kopią biedną maszynę..:/ Nie wiem czy z rozpaczy czy złości..:/
a jak mam nie qrna nie kopać...no jak! ... żeby ten numer znaleźć to muszę: zdjąć torebkę z ramienia, wszystko z niej wycignąć, znaleźć kosmetyczkę, wyciagnąć portfelik tajny, znaleźć kartkę z PIN'em, włożyć wszystko do torebki....poprawić makijaż, odebrać telefon od koleżanki....no qrna co za wariat tak wali w szybę drzwi...nie widzi że kasę z bankomaty biorę....cholera gdzie ta karta ...znowy wszystko z torebki, znaleźć tajny portfelik... aha numer trzeba wprowadzić...cholera jakie te paznokcie nierówne, gdzieś tu miałałam pilnik....no qrna już, facet nie wal tak w te drzwi...a gdzie te cążki do skórek na a potem jak już wstukam ten PIN to wszystko z powrotem do torebki....o szminka mi się rozmazała....no i jak sie nie wkurzyć jak zabiera ta kasę z powrotem ...a z kopa ty bankomatowy łajdusie....wszystko żeby nam słabym kobietkom utrudnić....męski szowinizm
Love... z ciekawości zajrzałam do statystyk.... wychodzi na to, że bez względu na wiek, wykształcenie i miejscowość pupa i nogi królują w statystyce... Niestety 30-40 latki (chyba twój przedział) nieodmiennie, niepodzielnie i w 100% gapią się na biust. Ot męska solidarność....
No i ruszyli Q2...:/ Kubica nadal 3
Ramia ja łamie schematy..:/ I mam odwagę...:/ Tylko biodra!!!!
Mira
A ja myślałem, że mniej zarabiacie..:/ Widzisz jak to jest..:/ teraz już wiem dlaczego Maluch pół godziny kasę wypłaca z bankomatu...:/ bez poprawy makijażu..
widzę, że dyskusja przeszła na inny temat...ale wracając do wątku to wg mnie nie ma się czym przejmować. Mało jest kobiet, które mają tak "wymagające" cipki. Większość woli normalny europejski rozmiar. Im większy penis tym mniejsza szansa na uprawianie seksu analnego... Panowie - nie ilość ale jakość sie liczy. Tylko tego typu portale i filmy porno propagują taką teorię że kutas musi mieć conajmniej 20 cm....
No cóż małego rozmiaru to ja nie mam,jednakże uprawianie z partnerką analu nie jest czymś niemożliwym-jesli poprzedzają go delikatne pieszczoty i dostataczna ilość żelu intymnego.Polecam-naprawdę warto.
aaaa właśnie.... tomekbrunetpn.... może mi w takim razie powiesz, jak to jest (bo zastanawiam się nad tym od lat i za cholerę nie mogę dojść do właściwej konkluzji), dlaczego faceci najpierw podniecają się pakowaniem do cipki jak najwięcej jak największych rzeczy, niemal fanatycznie (sprawdziłam, bo jak tylko wspomnę, ze mam "zabawki' albo pokażę odpowiednie fotki to już innego tematu nie ma, tylko rozgorączkowane spojrzenie i trzęsące się ręce na samą myśl o tym) się tym delektując a potem uparcie naciskają na anal twierdząc: "bo tam jest ciasno". To jak to w końcu jest. Najpierw rozwlekanie, a potem babranie się w .... ??
Kubica Q2 na 7 miejscu...:/ Wpadł w poślizg na ostatnim kółku..:/ Podobno ktoś żel intymny zostawił na torze..:/ sejmowa komisja śledcza ma to ustalić..:/ Nie dość, że deszcz...:/ to jeszcze żel...:/ generalnie do dupy..:/
Love... za długo tego Kubicę oglądasz... Jak mi w domu w niedzielę takie bzzzzzzz bzzzzzz cały dzień wali po uszach to też wariuję. Spokojnie człowieku. Przejdź się do parku, na świeże powietrze to się poprawi..... :)
Ramia, żebym to mógł... To moja robota..:/ Niestety...ech
ramia nie bardzo kapuję o co Ci chodzi....
supersaper u niektórych kobiet nic nie poradzisz, po pierwsze muszą tego chcieć, po drugie jeśli chcą to dla przyjemności, a nie każda pupa jest przygotowana na 20 cm
A Kubica w Q3 7...szkoda...Liczyłem na więcej..:/ Ale to tak jak liczyć, że głupiemu się nagle mózg pofałduje...:/
To ja do pracy, a inni niech namierzają IP kompów..:/ A jak pisze, że Ubecja i moralne zgnilizny to się obruszają...:/ Motłoch
anal to dla mnie rzecz nie ten teges....wymiękam
ramia i mira zgadzam się- panowie nam służą ;DDD i dziękuję Wam za to chłopcy- choć wiem , że to sprawka instynktu.
Lov nie przekonasz mnie, że nie patrzyłeś na pupę malucha, która wyeksponowała się z natury? ;D- przeważyły biodra?
tomekbrunetpn
Rozbudzenie seksualne, sfer intymnych i świadomość potrzeb, nie ma nic w spólnego z adaptacją analną i wielkością penisa, która by czyniła tu jakąkolwiek zależność - wg moich doświadczeń oczywiście.
Gloomy a czy ja coś takiego powiedziałem?
Gloomy Dzisiaj 21:50
Wiesz... Pupa Malucha... To było pierwsze, ale...ściśle powiązane z biodrami..:/
Kto się sugeruje pałami na zdjęciach ten pała.
Albo jeszcze nie dorósł i wierzy w bajki.
A do tego przypomina mi się kawał ...
Pyta się panna kolesia:
- Co jest Twoim zdaniem ważniejsze? Rozmiar, czy technika ?
Kolo chcąc zabłysnąć odpowiedział :
- Technika ...
Panna na to :
- Kurwa. Następny z małym fiutem !
Wielkość "małego' to sprawa jednak naszych odpowiednich receptorów w mózgu. Jak na nie dobrze "podziałać" to postrzegają rzeczy małe jako dokładnie właściwych rozmiarów i we właściwym czasie co też nie bez znaczenia....
Cholera ja to naprawdę nie rozumiem w czym problem... wysoki czy niski, gruby czy chudy, z małym czy wielkim ptaszkiem... co za różnica?? Łyżeczką do herbaty też można zjeść zupę. I powiem nawet, że jak zupa dobra to fajnie jeść łyżeczką, bo na dłużej wystarczy. A Chińczycy to nawet pałeczkami ją jedzą. To kwestia umiejętności i przystosowania.
lov- wiem ;D
Pozdrów lalan-kę ode mnie ;DD
tomekbrunetpn ;- tak - napisałeś , że jeśli będzie odpowiednio duży sprzęt to nie będzie potrzeby "analku".
bardzo ciekawa kwestia.....niezmiernie....nie wiem czy usnę.....
Panowie, jak byście mogli wybierać to co byście wybrali:
wielkiego penisa czy duży mózg ( w rozumieniu inteligencji of course....)
powiedzcie....tak szczerze....jak między kumplami na podwórku....
cholerka....ktośs mi tak dokładnie ostatnio zasunął w mailu....qrna...walnął mnie bombą.....bandyta jeden.....
wy tu się pstrykacie koledzy a u mnie poważne sprawy.....teraz coś mi tyka, bardzo miarowo w komputerze i odlicza sekundy w tył.... a na ekranie pokazuja się jakieś arabskie znaki....boję się że jak zaraz piźnie......nie wiem co będ.......aaaaaaaaaaaaaaaaaaa
gloomy - napisałem że z dużym sprzętem trudniej o anal....
a niech Was... gdzies na 4 stronie juz przestalem czytac. wracam do tematu:
11cm miesci sie w normie europejskiej. raczej nie masz niedorozwoju. nie powinienes miec wiec kompleksow. a juz na pewno powinienes skorzystac z poufalosci tych kolezanek, o ktorych pisales. ja w Twoim wieku nie mialem takich okazji. dzialaj i nie narzekaj. tyle masz i wiecej nie bedzie.
sorry z tym wiekiem. wlasnie sprawdzilem ze jestes niewiele mlodszy. jak pisalem to mi sie wydawalo ze masz z 10 mniej.
tym bardziej odradzam jakiekolwiek zahamowania. jestes juz powaznym mezczyzna a nie golowasem. walcz.
Kurde pomyliłem się. Kubica był 8 w Q3..:/
Ostrzegałam.
Macie Panowie urlopy.
mirambar Dzisiaj 22:23
Kto jest Twoim dealerem?:D
303d
Nigdy nie daj sobie wmówić, że pojedyńcza cecha Twojej hmm, urody decyduje o Twoim szczęściu. Każdy ma jakieś niedostatki, ważne by nie stały się idee fixe. Jak uwierzysz, że o Twoim życiu decyduje np. wielkość nosa, masz przechlapane. Od tego jesteśmy istotami kompleksowymi, byśmy niedostatki rekompensowali zaletami.
My, jako rzeczywiście brzydsza (i mniejsza ;) ) połowa populacji mamy i to szczęście, że kobiety potrafią dostrzec w nas coś więcej niż długość pałki. Znam paru kolesi o gigantycznych pytonach (i niezwykle w nich zakochanych) którzy owszem, na jedną noc tak, ale na całe życie... Nawet nie rozumieją czemu :)
Pytanie, czego szukasz? Związku czy sławy (excuse moi) jebaki. Bo jeśli związku, to masz czas pokazać inne swoje zalety.
Przeciętna pochwa ma głebokość od 4-9 cm. Do wszystkiego wiekszego musi się rozciągać. Dodatkowo większość zakończeń nerwowych (decydujących o rozkoszy) znajduje się w jej przedniej części. W efekcie liczy się bardziej grubość niż długość. Twój wymiar jest zatem zupełnie wystarczający do większości pozycji. Przypominam, że przeciętna jest tylko o 3cm większa. Myślisz, że coś wielkości kapsla od piwa czyni wielką różnicę?
To, że na babskich spotkaniach nie „zaliczasz” to nie dziwota. To są kumpelskie spotkania, program seksu jest uśpiony. Na co liczysz? Że zrobią to po przyjacielsku? Sam miewam takie spotkania i nawet nie jestem w stanie zmusić się do myślenia o seksie. Trudno myśleć o przeleceniu kumpla :)
Powinieneś po prostu robić wszystko tak, jakby nie było problemu a problemu nie będzie. Obie strony, które się sobie podobają, chętnie pójdą na kompromisy. Wyobraż sobie, że kobiety potrafią kochać faceta, który nigdy nie dał im orgazmu. Nasze szczęście, że to nie tylko samice :) Nie musisz mieć większego i barwniejszego ogona.
Owszem, jest mnóstwo filmów (głownie amerykańskich) w których ktoś zostawia rodzinę dla większego fiuta lub lepszego loda. Pamiętaj jednak, że robią to głównie faceci w chorym, pruderyjnym i sparametryzowanym społeczeństwie amerykańskim.
Jest przecież też mnóstwo filmów (komedii i nie tylko) o tym, że kocha się mimo ułomności (np. na wózku) lub braku urody. Nie daj się zwariować. Nie po to jesteś człowiekiem, żeby wierzyć, że o Twojej przszłości decyduje 3 cm3 ciała jamistego.
Kończąc przydługi wywód. Jeśli nawet kochamy się 2-3 godziny dziennie w tym powiedzmy 1 godzinę penetracji, to zostaje 23 godziny, kiedy trzeba stanąć na wysokości zadania. I to bez fiuta :)
Zapomniałem o jeszcze jednym aspekcie. Może on Ciebie na razie nie dotyczy, 303d ale w moim wieku... Otóż duże penisy z wiekiem mają coraz większe kłopoty z utrzymaniem erekcji powyżej, powiedzmy 5 minut. Wśród znajomych mam już 3 takie przypadki :)
Marell- uś - chyba ... za długie ;DDD te Twoje... wywody ;DD
Morell jest bylym swingersem a oni moga dlugo )).
... pisać ? :DDD
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.