Fakt, trzeba przyznać że socjalizm bardzo dbał o zmarłych. Taki ludzki był. Chyba w podzięce za to że zwalniali miejsca w kolejkach po mięso, mieszkanie, wczasy FWP . Ogólnie mówiąc za to że podnosili stope życiową tym co jeszcze w tym ziemskim raju żyli.
Oraz że ładnie zachowywali się względem ZUS-u...
A spódnice "bananówy" i pranie jeansów w atramencie, i zakładanie ich na "mokro", pamiętacie dziewczyny?
http://www.youtube.com/watch?v=ua11AYO8lgo
Dobry temat...
...ale na naszą-klasę, a nie na zbiornik.
Dla prawilnych elo!
ech wspomnienia wspomnienia jeno pozostały ;)
I wszystko na kartki, talony, zapisy. Nawet buty... I mleko rozlewane z baniek do butelek... Żółty ser z Ameryki o dość "specyficznym" smaku i ichniejsze indyki... I raz nie było Teleranka... I pochody pierwszomajowe... Zarabianie pieniedzy na OHPach... Przymusowe praktyki studenckie...
2fejs , piszesz jak byś tęskniła do tamtych czasów. Chciałabyś znów stać w kolejkach i myśleć - " starczy ? A może zabraknie ? "
Było i minęło - chwała za to. Teraz poczekajmy na lepsze.
http://www.youtube.com/watch?v=cwjysMc08SY
:DDDDDD
ojej rozczuliłam się ;(
a pamiętacie ? :)
http://www.youtube.com/watch?v=YB4Q3vaPq0I&feature=PlayList&p=17217D3B58C84388&playnext=1&playnext_from=PL&index=62
ops, ale rozwaliłem stronkę :D
Pierwsza polska "Dynastia" prawie ;-)))
http://www.youtube.com/watch?v=fSiepbrBuds
jak ja ten utwor kochalam! lza mi sie zakrecila w oczku..
http://www.youtube.com/watch?v=C-XoQG8HtVA
http://www.youtube.com/watch?v=GyCcFrSZxG0
:)))
hihihi moja mateczka ten kawalek katowala gdy bylam dzieckiem! jeju pamietam to jak dzis!
http://www.youtube.com/watch?v=oN39u7jbAQU&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=BClOGaBecBI&feature=related
tak bez komentarza.... :)
moje dzieciństwo przypadało na tamten okres czasu , wtedy było łatwiej żyć ,a
teraz jest gorzej niestety , taka jest prawda
beornot, moon, lalanna, kassija: wielkie dzieki za te linki !!!!!!!!!! rozczulilem sie, nawet moja zona posluchala :-)
to byly czasy, ach ....... lzy.
Nienasycony zobacz to:DD
http://www.youtube.com/watch?v=5m12OA-BUvE
http://www.youtube.com/watch?v=5AfTl5Vg73A&feature=related
to też się musiało w końcu znaleźć:
http://www.youtube.com/watch?v=4mZIrnD4kOQ
mirambar toż to już prawie jak...muzyka klasyczna ;-)))))
Czaderskie,nie?
A te tańce wygibańce w parze a'la Gorączka Sobotniej Nocy.....
To już moje czasy: http://www.youtube.com/watch?v=P8G0zOOFn-I
:D
A tego nie można nie obejrzeć :D:D
http://www.youtube.com/watch?v=M6OgP9sT5Qo&NR=1
Oj lizało się ten wielki świat zza szyby Pewexu czy innej Baltony....A na Śląsku to mieliśmy i Giewex'y. Takie sklepy gdzie górnicy mogli kupować za kasę odłożoną na takie specjalne książeczki oszczędnościowe . Ta kasa to geld za ich zapierdalanko w wolne dni. Taki myk aby ułatwić cieżki znój braci górniczej wymyślił team towarzyszych - Edward i December.
Hej Młodzi! Macie szansę odrobinkę poznać te czasy. Polecam film "Mniejsze zło". Przenosi, bez przerysowań co ważne, w początek lat osiemdziesiątych. Dobre role Gajosa, Arciuch, Romantowskiej i Pszoniaka. A najciekawszy jest fajnie wyeksponowany motyw seksu. Całkiem zdrowo podlewanego alkoholem. Reżyser raczy nas motywem seksu dość wysublimowanego. Ogólnie mówiąc film potwierdza że my też kiedyś tęgo tego nie wylewając za kołnierz a i przy okazji obalając system.
Lata 80-te były ciekawe. Choć "lizanie" Pewexu i Baltony też odbywałem za pomocą bonów towarowych (pseudolarów) i kupowania klocków LEGO czy gum do żucia. Od wejścia uderzał "zapach" kawy.
mirambar a o tych sklepach dla górników słyszałem,ale nie wiedziałem, że kasa dla nich była na książeczkach.
Bo o tym nikt nie mówił...
Mira a pamiętasz, jak przyszły węgierskie kozaki na książeczki "G'... Wszystkie kobiety na Śląsku miały jednakowe buty...:/
Sama to pamiętam, te kolejki po wszystko, te ochłapy rzucane ....i jednego jestem pewna: chociażby nie wiem co nie chciałabym ich powrotu. Wolę nie mieć czegoś dlatego, że mnie na to nie stać, a nie dlatego że tego nie ma. Przynajmniej córcia może mieć normalne ubrania, zabawki i dzieciństwo. Nie wytykając nikomu, ale jak słyszę, że ktoś chciałby powrotu tamtych czasów to zastanawiam się czy on naprawdę żył wtedy, a jeśli tak to w jaki sposób.
Wspomnienia,wspamnienia ale powtotu tamtych czasów bym nie chciała:)dobrze pamietam kolejki do apteki po podpaski(kawałek siatki i odrobina waty w środku) ale wiecie co,nie dalej jak wczoraj byłam z córką w sklepie,dość ładnie pachniało świeżym chlebem a ona mnie pyta-mamo pamietasz kiedyś mi kupiłaś taką zabawke i jak ją kupowałaś też tak ładnie pachniło:):) ja tego nie pamietałam bo to było jakieś 8 lat temu,a ona to pamięta miała wtedy jakieś 4 latka:)wiec nie dziwie sie że i my pewne sytuacje z PRL-u wspominamy z nostalgią i rozrzewnieniem:)
Jedna wyprawa na Kubę - poza turystyczne getto - skutecznie leczy z sentymentów do komuny. U nas przynajmniej nikt nie pisał na murach 'socjalizm albo śmierć'.
Ja niby młoda....
Ale pamiętam... oranżady w woreczkach z rureczką... ;)
Syfony z nabojami:)))))
Gumy balonowe: Donaldy i Turbo...
I swoje pierwsze "Big Stary" :))))))))))))))
Jejuuuu....
I Bałtycką:))))
Ech...
I telewizor kolorowy... pół bloku przychodziło na film:))))
I te przeklęte cukierki anyżowe...:/
I jeszcze pamiętam jak straszyli mnie czarną wołgą:)))))
A teraz? Dzieciaki boją się bana :D
Big Stary!!!!!!!!!! O matko moja się w d... przewracało...: )
Ja miałem JUSTY polskie i Casuci ( nie wiem czy tak się to pisało )...:/ \
Na deszcz się nie nadawały...:/ Nogi po takiej wycieczce cały tydzień niebieskie..:/
Ale pamiętam moje pierwsze glany!!!! Jechał po nie, aż za Wrocław!!!!!
I kurtkę skórzaną, trzy numery za dużą...ale z napisem "Zabrania się, zabraniać"
No i pierwszy Jarocin...
Mamie powiedziałem, że jadę na tydzień na obóz OHP ( Ochotniczy Hufiec Pracy ), do cukrowni...:/ Wszystko się wydało... tata jakoś nie zrozumiał, że muzyka łączy pokolenia...:/
Haha...
Co do glanów... też takowe posiadałam...
Sznurówki obowiązkowo białe i na drabinkę wiązane :D
A skór jakoś do dziś nie lubię...:/
Za to miałam fleka.... za dużego...:/ Ale mniejszych nie było...:/
A w knajpach papierosy na sztuki można było kupić ;)
Co do wyjazdów...
To tylko kolonie... z zakładu pracy ojca...:/
to były czasy, już nie wrócą
Fleka miałem później... bordowego !!!! Pierwszy na osiedlu...! Oj byłem gość..!
Dzisiaj, 7 - letni syn też pomyka we czymś takim...Tylko ze zdobyciem nie było problemów... A i też bordo...:/
No ma się rozumieć że bordo:) Albo zielony....
Czarne były oklepane :p
No i spodnie... specjalnie się wycierało pumeksem... żeby jak najwięcej strzępów wisiało... i plamiło się je Ace... i rząd agrafek....plakietki....
Kurde... sentymentalna się robię...:(
Czarny flek to był obciach...:/
Miałem przecudną plakietkę Sex Pistols... ale nie tą oklepaną z never minde...:/
Taką z brytyjską flagą...p
była tak ważna w komunikacji... jak teraz telefon komórkowy..:/
megi64 kapitalizm, komercja prawo popytu i podaży zabily w nas pewną naturę ewoluowaliśmy i mamy teraz "bezpieczny" świat :(
flek tylko zielony... czarny rezerwowała banda łysych pał :/
trampki wiązane dokoła kostki, pierwszy rower BMX made in poland - poważnie, miałem jako pierwszy w mieście :)
a po bułeczki i serek homogenizowany czekoladowy, aż do Białegostoku jeździłem... warto było.
a mi dzieciństwo pachnie vibovitem waniliowym wydłubywanym palcem wprost z torebki [bo taki rozpuszczony to już nie był dobry]
i jeszcze pamiętam, jak strasznie nie lubiłam największej p*zdy wśród niedźwiedzi - kolargola. a, no i 'przybysze z matplanety' - do chwili obecnej nie wiem co palili twórcy, ale to musiał być baaardzo gud szit.
http://www.youtube.com/watch?v=bFfJSpwPmTk
Hmm ja pamiętam krecika wilk i zając muminki z dobranocek;| a w ogóle to Pewexa w Mariocie gdzie były klocki lego i "maczboxy" :-)
A ja pamiętam... jak Widzew Łódź pogonił Liverpool w pucharze Mistrzów Klubowych... W Łodzi było 2:0 a w Liverpool, było 3:2, dla "The Reds" To był 83 rok...
Od tego momentu... pokochałem Angoli z Pool !
Megii64 - załozyłaś najlepszy watek na tym portalu.. twoje wypowiedzi czyta sie i z rozbawieniem i zadumą... Jesteś THE BEST!
Poproszę " Setę Bałtyckiej i Ogórek Kiszony"
veracrus a weź...wzruszyłam się ;-)))))))
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.