„Poszukaj i znajdziesz... Kolejna Manipulacja Morell...:/
Widzisz dlaczego, nie chcemy takich ludzi na naszym profilu..:/
Właśnie dlatego, że włażąc na profil szukasz jakiś dziwnych haków..:/
Po po co, mieszasz Malucha do tego..:/? Nie ma i nie będzie jej fot..:/
Ma swoje tematy gdzie pisze, ma swoje zdjęcia, gdzie komentuje...:/
Poszukaj stary...:/”
Ja się kimś zasłaniam..:/ No stary poszedłeś dupą po brzytwie!”
Długo będę szukał. A teraz na spokojnie przeczytaj, to co sam napisałeś, no comments:
„Ona: realna do bólu... z marzeniami On: czarno - biały idealista... Jedni z licznych... dla nielicznych. Zaprzeczenie zbiornikowych wyobrażeń, że liczy się tylko sex.”
Tu od biedy mogę Ją wypatrzyć.

„Jesteśmy, i będziemy, na przekór chałastrze i gnojom!
http://www.youtube.com/watch?v=LekhxqdZAfI&feature=related
To dla tych, którzy międzyludzkie relacje sprowadzają do kutasa, cipy i lakonicznego ogłoszenia na zbiorniku! Oni też myśleli, że racja jest po ich stronie, bo nażarli się propagandy..:\ ”
Tu trochę mniej

„Dzięki takiej muzie, mogę niektórym prosto w oczy napisać, że Was pierdole... Moralne zgnilizny z nabytym syfilisem mózgu...
Jak, ja kurwa nienawidzę, tych wszystkich Waszych oliwek na jajach, tych waszych suk, wibratorów w pizdach, butelek w odbytach, obszczanych cycków i obsranych klat... Waszych samochodów pod remizą strażacką...
Przykro mi tylko, że mój syn musi dorastać w taki syfie, gdzie fekalia i rynsztok zmieniają bieg rzeki...
Ale każdego który będzie próbował wypaczyć jego morale i narzucić skurwiony, pozbawiony zasad system wartościowania... zajebie własnymi rękoma... To jedno mogę Wam obiecać”
Eeech, qrna, ręce opadają....

Beornot gwarantuję ci że love mnie nie interesuje, czytam sobie posty i opowiadanka ludzi, akurat czytałem jakiś wiersz o miłości love, i raz wszedłem na jego profil, strasznie dużo tam wulgaryzmów było więc napisałem mu trochę wulgarnie fakt, zresztą on też jest wulgarny więc co za problem... :) Jego językiem do niego przemówiłem, komentowałem wiele wierszy, nie tylko love, twoje też, lubię sobie poczytać, co ludzie piszą, chyba po to jest ta strona, ale na stronie love nic nie komentuje raz skomentowałem gościa i tyle, nie interesuje mnie kompletnie ten typ, tutaj też w wielu dyskusjach pisałem komenty, więc się nie doszukuj tajnych działań CBA, a jak chcesz to się doszukuj twój problem, tylko skonsultuj to z lekarzem :)

Już kumam! Love potrzebuje zbiornika do realizacji fantazji, w których widzi siebie w roli oblężonej twierdzy!

pani wydmuszka śledzi love, wooow ludzie ha ha ha, pani wydmuszka ^^ to już nawet operację zmiany płci przeszedłem, jakże magiczny jest ten zbiornik, jak wchodzę na czyjś profil to tylko i wyłącznie czytając opowiadania czy też teksty które ludzie umieszczają na ogólnym, albo jak ktoś bezpośrednio do mnie na forum pisze bo ja nie znam nicków, jestem tu nowy i żeby imiennie komuś odpisać muszę wejść żeby nick napisać, ja was ludzie z nicków nie kojarzę, nie znam was

I niby czemu to dowodzi..? Ludzie mój profil moje wulgaryzmy..!

Czy ja neguje wasze profile... Czy ja wklejam czyjeś fragmenty../?
Morell to co robisz, to skurwysyństwo, to zwykła kradzież...
Ale co można wymagać od kogoś takiego..? Właśnie do takich ludzi są kierowane te słowa, którzy włażą, kopiują foty, szantażują, wstawiają na inne portale... To jest właśnie Wasza głupota..:/ Kiedy kończą się argumenty, chwyty poniżej pasa... Dziwisz się, że nazywam Was moralne zgnilzny..:/?

Odpowiem Ci jednak na pewne pytanie... Tak mam syna sam go wychowuje i pewnie za kilka lat wejdzie na zbiornik, żeby zacząć odkrywanie sferę życia erotycznego... I będę go bronił właśnie przed propagowaniem, rąk w cipie, bejsboli w dupie i różnym wynurzeniom kretynów, którzy robią z sexu syf i bagno..:/ I nawet nie potrafią tego argumentować...:/!
Mam do tego prawo..:/

Przeczytaj sobie Panie Wydmuszku swój komentarz:
http://pl.zbiornik.com/profile/Zauroczona_76/blog/entry/2v30/comments/last/
Masz problem z ustaleniem swojej płci???????

Tu od biedy mogę Ją wypatrzyć.

Morell
No i co ja mam Ci napisać, że jesteś głupi..:/? Czy, że nie umiesz się poruszać po czyimś profilu..:/?
Wybierz sobie

Dzięki :) Love & Peace, Brada!!! :) :) :) :)

Daj spokój.. stary poszedłeś po bandzie na maksa...
Idę po flaszkę...

do AIM30 wooow ha ha ha to zwykła literówka była, ja często gubię literki i mylę ich szyk, miało być to tak jakbyś napisała, po prostu pomyłka, chcesz to co za problem sprawdzić czy jestem kobietą czy facetem... Gwarantuję ci, że jestem mężczyzną, jak chcesz sprawdź!!! a nie szukaj jakiejś intrygi to jest z deka chore... Ja nie mam problemu ale kto tu kogoś szpieguje tak naprawdę?

Dlaczego nie sprawdzisz boisz się ? Czemu nie zagadasz ze mną na privie, nie wymienisz kilku zdań, a oskarżasz o coś bezpodstawnie? Masz wątpliwości, co do mojej płci, można było zagadać, wyczuć sprawę nawet dać numer tel, i pogadać chwilkę dla sprawdzenia, kto jest z drugiej strony, jasne, ale lepiej jest kogoś oskarżać o coś, powtórzę to jest chore...

O ile rozmowa z love mnie nie wkurwiła zbytnio a rozśmieszyła o tyle twoja wypowiedż AIM30 mnie wkurwiła bardzo, to wielkie chamstwo z twojej strony

"Zanim coś zrobicie... zanim kogoś odrzucicie... zranicie..." kolejna osoba pisząca puste frazesy... Właśnie kogoś bezpodstwanie oskarzyłaś o coś, i jak teraz wygląda prawdziwość tych słów i twoja autantycznośc ???

Nie sprawdzam...bo nie mam takiej potrzeby....
Po pierwsze wyjaśniłeś pomyłkę, więc po co to roztrząsać dalej na kilka stron? Po drugie nie szastam swoim numerem telefonu...
A tak w ogóle to też potrafisz wszystkich wrzucić do jednego wora...
Twoje słowa:
"Wiesz umieszczanie na takim portalu jak zbiornik, wierszy uważam za objaw wypaczonej wrażliwości, obok naprężonych fiutów, wiersze o miłości,"
Powiem Ci że nie mam wypaczonej wrażliwości...mam męża którego kocham i któremu od czasu do czasu napiszę wiersz...i nie widzę w tym nic złego...
Ale pewnie dla Ciebie jestem głupia...bo jak można? Nie?
Można....mój blog...moja sprawa...
Blog jest po to, by wyrażać w nim swoje opinie, odczucia...i to właśnie robię...

I zdziwił byś się gdybyś poprzeglądał profile innych...mnóstwo ma wiersze...o miłości...tęsknocie...
Wyobraź sobie że można tu posiadać coś więcej niż tylko fotki z aktów...

Nie gadam z tobą love, wiesz problem twój jest taki, że ja z wykształcenia jestem językoznawcą i sporo jeszcze ze studiów pamiętam, dodatkowo potrafię po stylu pisania rozpoznać mniej więcej czy dany tekst napisała ta sama osoba, nie wiem czy wiesz, ale ludzie mają swój indywidualny styl, w którym piszą i po głębszej analizie można rozpoznać pewne rzeczy... Podobne błędy, podobna retoryka, itp. itd. nie będę ci tego tłumaczył... Ale uwierz, że znam się trochę na tym, tak, więc wielkie dzięki love za to, co zrobiłeś pokazało, że jesteś osobą o podwójnej moralności...

Nienawidzę jak się mnie bezpodstawnie oskarża o kłamstwo, jak chcesz się dowiedzieć coś odnośnie mojej płci możesz sobie pogadać z kasią z wrocka, do której tak się dziś przymilałeś na forum, ja z nią pisałem na privie trochę.

zasadniczo to seks może być dobrą zabawą ale dyskusja o tym, na tym wątku, to jednak nic wzniosłego....

Podobne błędy, podobna retoryka, itp. itd. nie będę ci tego tłumaczył... Ale uwierz, że znam się trochę na tym, tak, więc wielkie dzięki love za to, co zrobiłeś pokazało, że jesteś osobą o podwójnej moralności...

Co Ty pieprzysz..? Jaki styl ? Jaka retoryka..? Człowieku, ty już w tym wkurwieniu nie wiesz co piszesz..:/ Ty masz jakąś schizofrenie, albo obsesję na moim punkcie...A może nie na moim..? Jesteś tak malutkim chłopczykiem, że rzygać się chce... I nie mieszaj obcych ludzi, do tego co ty do mnie czujesz..:/ Luzuj, albo wypadaj z forum..:/!

A odnośnie wierszy o miłości, no cóż, ja bym nie chciał, aby moje prywatne, bardzo osobiste słowa o miłości skierowane do kogoś, kogo kocham, były umieszczone pomiędzy profilami z wyprężonymi fiutami, i aby obok komentarza do wiersza pojawiał się obrazek fiuta, ale my love różnimy się od siebie zasadniczo, moja estetyka by mi na to nie pozwalała, dlatego nie chcę umieszczać tu jakichś wierszy itp. tobie to najwidoczniej nie przeszkadza... Po prostu wyraziłem swoją subiektywną opinię, takie mam prawo i mi tego nie odbierzesz, tak samo jak ty masz prawo umieszczać na zbiorniku wiersze jak chcesz i ci to nie przeszkadza, mało mnie to obchodzi, ale powiedzieć swoje na ten temat chyba mogę...

Zawsze pisze tylko w moim imieniu, i jednego profilu..:/ Jak ten kraj ma funkcjonować, jak takich językoznawców produjuje..:/

....wolność Emilu na swoim profilu....jak komu pasi wiersz o miłości to niech zamieszcza gdzie chce....

analiza porównawcza twórczości....to pojęcie robi ostatnio prawdziwą karierę na Zbiorniku....jeden mnie też tak porównał ostatnio....też mistrz! maestro rzekłabym nawet....i qrna zrobił to też całkiem pro publico bono....

Nie masz prawa nazywać czegoś pierdolonym, co nie jest twoje..:/ Czy to zrozumiałe..? To nie są wiersze, to internetowe graffiti..:/ Jutro mogę napisać, Legia mistrzem Polski, a Maluch miss Word! Komentuj, jak Ci się podoba, krytykuj ile Ci się podoba... walor literacki... Ale nie sprowadzaj kilku słów napisanych gdzieś na kolanie, na dno mułu w kwestii emocjonalnej..:/

ależ miło się to czyta hi...hi...zaraz posypią się komenty w stylu- "uwaga to nowy klon NEWGAME ",a może i nie...?!

I jeszcze na koniec mała uwaga odnośnie twojej wulgarności, zachowujesz się trochę tak jak osoba, która by wlazła na sam środek pełnego ludzi peronu, stanęła gdzieś w centrum, i zaczęła krzyczeć to moje prywatne 5 metrów peronu, wypier... mi stąd, a tak w ogóle ludzie to jesteście syfiarze i brudasy wszyscy... Zbiornik to miejsce publiczne, gdzie każdy może wejść na twój profil i skomentować, a jak chcesz prywatną stronę to sobie bloga na przykłąd o poezji załóż, i dawaj do niego dostęp tylko przyjaciołom. A jak masz profil tutaj i używasz epitetów w stylu moralne szambo itp wobec innych ludzi mających profile na zbiorniku, to się później nie dziw, że ktoś wejdzie poczyta te wypociny i napisze, co o tym myśli, żegnam!!!

Skoro ty rościsz sobie prawo nazywania mnie moralnym szambem, ja mam prawo nazwać to, co piszesz popierdolonym, proste żadnej filozofii do tego nie potrzeba.

Moondance, paramocna.....uważaj bo mam wenę twórczą i szukam podmiotu...

Jaaacieeee! W moim ogrodku chodza takie male zielone ludziki! I sie sprzeczaja! ;-/

może wreszcie sklecisz coś wzniosłego...byłby to wielki zaszczyt... a dlaczego wymieniłaś tylko dwa nicki...?...przecież mafia już rozpropagowała,że co drugi nick to klon NEWGAME...

powiedz im żeby się po....rypali...zrób filmik i wrzuć na konkurs....cenne nagrody.....bardzo cenne

tiago>to też pewnie NEWGAME...hi...hi...

a czy ja mówiłam do ciebie Newgame? Pan Tiagooo dla ciebie ty tępy trollu

Nie mam własnego ogródka..:/ Tylko peron na dworcu..:/ A tam tylko pluszowe w rózowym..:/

względem "panowania" wypowiadać się nie będę...witaj w klubie trollico...

chodziło o trzy litery ooo w nicku , dżizas.....ty czytać nawet nie umiesz......

mira>gadają,że naczelny troll "sexolatka" wziął cię pod skrzydełko...hi...hi...

po drugie...nas na kursach "ROAD MAP" zwracać się per ty do wszystkich,ale jeśli w Twojej firmie każą się zwracać najjaśniejsza pani,to kończę tą dyskusję..

zgadza się i założyliśmy specgrupę "komando skrzydełko...hi..hi...". ależ ty qrna wszystko wiesz!

cholerka....kształcony....kurs czytania mapy zaliczył....ale gościu....

ięcej niż Ci się wydaje...tylko,nie wykorzystuje tego,Twój priv,mój priv,to są nasze sprawy...nie mieszam zbiornika z życiem prywatnym...i co najważniejsze,nie wyrzucam textów z danymi osobowymi,ten model gry nie bawi mnie,choć większość wrogów znam z nazwiska i imion...nie po to tu jestem aby komuś szkodzić czy szantażować w ten niemoralny sposób,po to tylko żeby być wysoko na piedestale rankingu...jestem tu po to aby się dobrze bawić...

qrna Zbiornikowa spowiedź...no facet po prawdzie to chciałam zostać zakonnicą ale jak mi w końcu, z niemałym wszak trudem, wytłumaczono że w zakonie, a szczególnie żeńskim z rypaniem krucho to sobie odpuściłam ....więc poszukaj sobie lepszego spowiednika....Cojones albo alfa będą w sam raz....wrzuć dyplomy na ścianę przy kręceniu kolejnych filmów...to cię bardziej docenimy....i dostaw sobie mgr ( dr czy prof.) przed newgame... ja mieszam...i daję dane osobowe na prawo i lewo jak rozregulowany bankomat banknoty....nie znam moich wrogów nawet z imienia a totalnie w dupie mam ich nazwiska....jestem tu po to aby wszystkim szkodzić i szntażować bo tylko niemoralne życie mnie pociaga jak polityka braci bliźniaków mniejszych...i chce dojść w rankingu na szczyt a nawet na pozycję minus 1...i jestem tu aby się smucić ....Amen

Czesc Agnieszka! Jak masz na imie? ;-/

Tak właśnie myślałam, że jak dużo nadrabiania w czytaniu, to Lovki robiły porządek na forum. Jedyny wniosek jaki mi się nasuwa po przeczytaniu "porannej prasy internetowej", to fakt, iż na forum nie toleruje się inteligentnych ludzi. Ludzi którzy oprócz tego, że mają coś do powiedzenia, nie wtapiają w szary tłum - stają na straży pewnych wartości. Wściekłe kopanie po kostkach marnych ludzików, żenujące spektakle ze przyklejaniem prywatnych blogów, na słup ogłoszeniowy, wyśmiewania czyjegoś szczęścia, komentowanie w idiotyczny sposób bloga ( tak Wydmuszek, to do ciebie pije ). Takie to bagienko funduję polski net. Chciałam porozmawiać poważnie na temat traktowania sexu przez Polaków. Zobaczyć, czy jest jakiś trend wśród młodych ludzi, jakaś spóźniona moda pod tytułem "dzieci kwiaty", która już dawno minęła na zachodzie. Chciałam zobaczyć, jak moi rówieśnicy podchodzą do tego tematu, czy ujmują sobie lat małpując pewne zachowania dwudziestolatków. Nie dowiedziałam się niczego, oprócz tego, że męska część Love przeklina na blogu. Tak jak gdyby to była jakaś tajemnica. Dowiedziałam się, że Love obraża ludzi na blogu. Czytam blog love, czytam jego wiersze, i nie widzę tam obrażania. To co widzę to pewna konsekwencja zmuszania ludzi do ruszania głową. Love jest świetnym analitykiem sytuacji, umie się odnaleźć w każdym temacie. W każdej dyskusji punktuję cierpliwie wszelkie słabości swoich adwersarzy. Wyłapuję błędy i wywala je pod nogi, to oczywiście nie może się podobać, komuś kto nie umie dotrzymać kroku w dyskusji, jak chociażby Morell. To wszystko zmusza człowiek do obchodzenia takich miejsc, jak szaletu z serduszkiem, bo ciężko zgodzić się z takimi praktykami, jak skomasowane walenie w głowę obuchem przez Wydmuszków i jemu podobnych.

Wiecie co sie stalo z tymi zielonymi ludzikami?! Odlecialy dzisiaj rano ;-/

Tiagooo zielone ludziki będę odlatywać, bo nie umieją się komunikować z ziemskimi istotami.

Zauroczona, skoro wywołałaś mnie do tablicy :)
Nie dotrzymuję kroku w dyskusji, bo nie chcę. Nie lubię pisać tekstów typu: „pojechałeś dupą po brzytwie”. Dlatego, gdy włącza się ten podprogram Loveminatora, uciekam z forum :). Mam jedną słabośc, którą on wykorzystuje: Nie potrafię lżyć ludzi w oczy.
Naprawdę lubisz ludzi, którzy „stają na straży pewnych wartości” wyzywając i plując na wszystkich, którzy wdają się z nimi w polemikę? Co śmieszniejsze, hołduję podobnym wartościom. Jednak obserwowanie, jak wkracza gościu do dyskusji i wszystkich roz...dala powoduje czasami, że jako mały człowieczek, gryzę go po kostkach. I nie czepiam się treści, czepiam się formy.
„Love jest świetnym analitykiem sytuacji, umie się odnaleźć w każdym temacie.”
Zgadza się: można przwidzieć do czego sprowadzają się te świetne analizy. Wszędzie to samo. Ma nawet własny fanklub :) To wyłapywanie błądów dla mnie sprowadza do czepiania się pisowni podczas dyskusji. Nie chciałem urazić Cię osobiście, ani zepsuć wątku. Zazwyczaj nie bawię się w ujadanki z nim. Wczoraj jednak nie wytrzymałem. Zmęczenie. Za to w końcu (jak prześledzisz wpis) to ja sobie odpuściłem :) Kolega ma tyle czasu, że jaki wątek nie otworzę to jest mecz Love kontra reszta świata. A ja chciałbym podyskutować o czymś na bazie własnych doświadczeń a nie obrony pewnych wartości.
BTW, od dłuższego czasu sam się nad tym zastanawiam.

Zastanawiałem się od dłuższego czasu nad problemem poligamii

Mam wrażenie, że dominuje już od dawna. Jest tylko sczętnie ukrywana.

Jak patrzę na małżeństwa rówieśników, każdy miał już za sobą skok w bok. Takie małe zapomnienie, bo w końcu któraś dziewczyna okazała „zrozumienie”, bo w końcu któryś facet w matce 3 dzieci „zobaczył” kobietę... Jednak jest to skutecznie wypierane. Ostatnio podczas libacji koleżanka po kilku głąbszych zaczęła psioczyć na swojego i innych facetów, jak to muszą robić skoki w bok a własne kobiety... Miała rację. Sęk w tym, że każdy z naszej paczki (poza mężem, ale tego nie wiem) pamiętał jej własne, płomienne romanse wcale nie tak dawno. Co ciekawsze, koleżanka wyparła je z pamięci.