Piękne czasy :>:P

Srebrnyszerszen jasne.... Witam i Ciebie....Bercikro dzieki to fakt to był smiały krok szkoda tylko ze tak dlugo z nim czekałam....

hmmm nie wiem nie znam całości sprawy ;-)

no dzięki piękne Joasiu!
pozdrawiam :-)

dla zdrajców i dwulicowców nie mam litości((((oczywiście ja też stałem się ofiarą zdrady((((odszedłem bez słowa((((kupiłem sobie nowy dooooooooooooooom((((duży dom((((i jest ok((((

Zemsta jest dobra dla prostaków.

wiem jedno, wina zawsze leży po dwóch stronach:
żony i teściowej...

Jeśli ktoś jest tępakiem ,to żadna zemsta nie zmusi go do wyciągnięcia wniosków,jeśli natomiast zbłądzi osoba z olejem w głowie,sama świadomość tego że zrobiła źle ,będzie dla niej wystarczającą karą....

stanowczo nie! a słodkie to mogą być lody... poziomkowe!

albo krustawkowe :)

i czekoladowe z kawałkami czikolady ;)

nie ma po co się mścić choć przychodzą w tedy różne myśli i jesteśmy skłonni wyskoczyć w bok czy zaszkodzić partnerowi i kochance lub kochance i partnerce i jest satysfakcja z tego , lecz to nie lekarstwo. Ale trzeba siebie szanować i zmykać co sił od osób które Cię nie szanują , otworzyć oczy z czasem i sobie według swego charakteru i temperamentu wszystko przemyśleć i podjąć decyzję .
A słodki smak zemsty jest tylko przez chwilę oczywiście jak jeszcze do tej osoby coś się czuje a z czasem słodkość gorzknieje ;)

jak facet kocha to wroci ........... oni zawsze wracaja ................zemsta jest tylko przykrywka dla naszych erotyczych wspomnien lub snow ..... ale skrzywdzisz tak samo siebie idac z innym ..................... a krzywdzac siebie krzywdzisz innych i kolo sie zamyka ................... lapiej uniesc glowe i pojsc przez zycie z uniesiona glowa .............. nie majac sobie nic do zazucenia ........... a majac spokojny sen sni sie lepiej i spokojniej ;)))) za duzo pisania i zaglebiania sie w tajnie erotyczne polskiego malzenstwa ........... skaplikowane , pokrecone i bardzo zaborcze dlaczego?????????????............ bo nie potrafia po kilku latach ze soba rozmawiac ;))))))))))))) ot co

Oczywiście ...
Życie jest takie ,że samo każe za błędy i weryfikuje wszystko ,więc nie warto ...

fakt lepiej być czystym i jesteś smutny ale czysty ale ja bym był i wolnym gdyż mój temperament nie pozwolił by być z tą osobą ;) a piszę to bo już to przeszedłem i znam ból i smak zemsty jak i do tej pory jestem happy z tego odejścia i zawsze sobie mówię nie ma tego złego co by na dobre mi nie wyszło :)

Wiele osób przechodziło przez takie sytuacje i dlatego każdy szuka takiego partnera ,który najlepiej odpowiada .
Życie mamy tylko jedno i dlatego warto o nie zadbać ....

rozmowa , rozmowa i jeszcze raz rozmowa z danym partnerem uchroni was jak i innych ..........bedac na zbiorniku juz jakis czas , ale tez na czacie na ktorym wierzcie mi faceci otwieraja sie bardzo ( zazwyczaj wina zdrady jest kobiety) dlaczego bo kobiety mysla , ze jak juz wylapaly stabilizacje to jest ok i starac sie nie trzeba ...... jesli chodzi o facetow to zazwyczaj jest tak ( ze chca miec zone , matke i kochanke ) w jednej osobowosci ..... to nie jest trudne do zrealizowania bo wystarczy sie czasem postarac ............ fajna bielizna , kieliszek wina i pelen luz ............ faceci to uwielbiaja .............. jestem w zwiazku malzenskim 16 lat i mam w dupie wszystkich tak ot co liczmy sie my i nasze dobro rodzinne , a potem cala reszta ............. gdyby malzenstwa rozmawialy ze soba i gdyby pewne tematy nie byly tematami tabu bylo by latwiej zyc i wspolpracowac z najblizsza nam osoba ...........zdrada w formie zemsy jest bezsensowna i tak zawsze kobieta bedzie w oczach faceta ( dziwka ) starajcie sie wiec moje panie bo facet jest tez waszym skarbem , ktory lubi wieczorem po pracy byc glaskany po glowce w waszych pieknych pieleszach ;))) nie ma nic lepszego jak przytulenie doroslego faceta do piersi ;)))

racja , racja :) rozmowy są idealnym wyjściem z różnych kłopotów

przesada z tym, że to kobiety głównie zdradzają .... a to, że ok. 20% facetów wychowuje nie swoje 'dzieciaki' nie jest przecież żadnym dowodem ....

mira prawdziwych statystyk się nie dowiesz to tylko przypuszczenia mym zdaniem jest 50% na 50% a 10% to szala kobiet lub mężczyzn lecz nie wiem na jaką stronę to obciążyć . Ale to nie do tematu chyba :)

mireczko kachana prawdy dowiemy sie na lozu smierci lub nie ............ ale pewnie faktem jest ,że czasem warto dac prawa rodzicielskie ojcu ......... pamietajmy o tym ze faceci zawsze beda dyskryminowani w opiece nad dziecmi co w cale nie oznacza ze sa gorsi .................. moze i te 20% facetow chowa nie swoje , ale tez moze chowa jak swoje i swiadomi tego podejmuja ryzyko wychowania ;)

w dzisiejszych czasach można to szybciutko sprawdzić jeśli się ma obiekcję nawet anonimowo , temat zszedł już na inne tory

Tak rozmowa jest potrzebna ,bo jej brak może doprowadzić do tragedii ...
Co do wychowania dzieci to ja myślę ,że rodzicem jest właśnie osoba która wychowuje ,a nie o dzieci się postara ...
Sam jestem z moimi skarbami ,widać los dał mi szczęście :))))

oczywiście statystyka to nauka dość 'ułomna' .... ale jak powiedział Janusz L. Wiśniewski .... Statystyka nie kłamie. Kłamią jedynie statystycy.

no właśnie .... można to szybko sprawdzić .... myślę, iż wkrótce rozpowszechnienie badań DNA skutecznie położy kres zbyt daleko idącemu zdradzaniu ....

ale nie zemsty :)

bo nawet jak wyeliminujemy zemstę .... to jeszcze nam zostają ... odwet, rewanż, vendetta ....

bo ja to tak zasadniczo nie całkiem rozumiem, kto to tak na tym świecie wymyślił, że trzeba mieć prawo jazdy, kiedyś i kartę rowerową albo pływacką, patent na prowadzenie jachtu, zezwolenie na działalność gospodarczą .... a dziecko to qrna może mieć każdy ....

fajnych ludzi się nie zdradza ;)

strangelovers własnie piszemy o rozmowie ....
Podziwiam Cię i chylę czoła ,bo wiele osób nie poradziło by sobie po takich przeżyciach ,a zmam takich właśnie którzy sobie nie radzą ....

po zdradzie składam wspólne łóżko na zawsze

@sicret2, składamy wspólne łóżko po to aby wpuścić tego lub tą, co już zdradzali ?

liczy sie to, co zrobił podczas bycia ze mna.. jeśli nie potrafi dotrzymać wierności, to niech szuka zabaw już w innym łóżku..

dzięki Ci Panie za to, że ja ostałem się kryształowy i to mnie przypadło złożenie tego łóżeczka...

tak, niech idą dzielić łoże z innymi ;pp

to składasz czy rozkładasz??
w całość i od nowa czy na klepki i do pieca??

ja tam łóżko zachowuję dla siebie. zdrajca - bety z kozety i won. forma zdrady obojętna. najgorszą jest porzucenie. emocjonalne. fizyczne.

składam na pół, żeby już nie miał miejsca do wylegiwania się ;p

...a gdy zdradza myślą?

w łeb :))))

..aby głośno o tym nie myślał, to mnie nie boli..

szczęście, że myśli są nieme...

i niech takie pozostaną..
pokaż mi mężczyznę, który nie myśli chociaż przez sekundę o innej..
..wszyscy by byli oskarżeni o zdradę..

to stereotyp
kobiety też myślą...
... a może się mylę...

owszem.. też myślą..
dlatego nie uważam to za zdradę..
dopiero dotyk innej mnie przeraża..

Evercia my mieliśmy podobne sytuacje to z łóżeczkiem też chyba podobnie:))
Ale tak na marginesie ,tak jak w każdym temacie są różne zdania i w tym chyba też.
Każdy inną miarą mierzy ...
Ale nie należy być mściwym,bo życie za bardzo piękne jest...

właśnie Byćku zdrada myślą jest najgorsza.
napisałam - na zdradę fizyczną mam sposób. odchodzę.
wczuwam myśli. wyczuwam emocje. wyczuwam odchodzenie. wiem kiedy to tylko kwestia czasu. kiedy czyjeś myśli ode mnie odbiegają.
i gdy nie da się zrobić nic - to takie dość dziwne. bo niby jest a nie ma.....
zdrada fizyczna tak nie boli.

nie należy być mściwym. pierdalnąć w pysk i odejść. można trzasnąć drzwiami.

ja nie mysle:DD

a ja co 5 min. ;p
taka ze mnie zdradliwa @ :p

zdecydowanie potępione to zostanie :D

phi! kto by sie tego bał ;pp