Fantazjuję o mężczyźnie, prawdziwym facecie-tym, który wie, czego chce i bierze to bez pytań..wyobrażam sobie, jak łapie mnie za kark i przyciska do ściany, tak mocno, że nie mogę złapać oddechu..rozdziera moją bluzkę jednym ruchem, zostawia ślady zębami na mojej szyi..moje ciało pali sie z pożądania, a ja jęcze głośno, bo wiem, że wreszcie ktoś potrafi mnie wziąć tak, jak chcę. Fantazjuję o jego twardym kutasie wbitym we mnie brutalnie, szybko, bez litości..paznokciami wbijam sie w jego plecy, krzyczę, błagam..czuję każdy ruch..każdą reakcję..i chcę tylko więcej.. chcę prawdziwego faceta, który nie boi się mojej namiętności, który bierze mocno, prowokuje i doprowadza do szaleństwa😌