Czasem spotykamy się z komentarzami, że jesteśmy zbyt zasadniczy, zbyt konkretni, niesympatyczni. Być może, a jest to spowodowane takimi sytuacjami:
Umawialiśmy się na piątek, od wtorku nie mogliśmy doprosić się potwierdzenia rezerwacji apartamentu. I to powinno już dać nam do myślenia. Ale podtrzymywaliśmy ustalenia i 4h przed spotkaniem dostaliśmy wiadomość, że sory bardzo, kolega nie dojedzie.
Jest to 4 spotkanie z rzędu, które nie doszło do skutku przez nieprzewidziane sytuacje na przestrzeni ostatnich 2 miesięcy. I szczerze mówiąc w dupie już mamy te wszystkie tłumaczenia, zepsute samochody, pilne wezwania z pracy i rozchorowane dzieci.
Dlatego oczekujemy od osób z którymi się spotykamy konkretów, sprawnej rezerwacji miejsca i zdecydowania, a jeśli ktoś ma z tym problem to naprawdę nie namawiamy do spotkań z nami, jest pełno innych par które może chętniej przygarną bajkopisarzy.