Mini Zbiornik
bearbunny
bearbunny VIP VF
4 dni temu
O Cap d’Agde słów kilka, Przez 5 lat naszego udziału w społeczeństwie swingers, słyszeliśmy niezliczone historie o tym miejscu. Przedstawiano nam je jako swingerską mekkę, odwiedziny w której stanowią o pewnej środowiskowej elitarności, ze względu na obyczajowość tam panującą, koszta , odległość, międzynarodowość i ogólne oświecenie grona - to słyszeliśmy nieraz, do kwestii “mitologi” finansowej, zbudowanej wokół Cap d’Agde , w sposób szczególny chciałbym odnieść się niżej - to zdecydowanie warte wyjaśnienia. JEŚLI KOGOŚ INTERESUJE TEN TEKST- CIĄG DALSZY W KOMENTARZACH

Komentarze (29)

bearbunny
bearbunny 1.W Cap spędziliśmy 11 pełnych dni, t.j. od 23 lipca do 2 sierpnia. Zaczęliśmy dość mocnym akcentem - od dziennej imprezy w Glamour Beach, faktycznie było to dość niespodziewane, impreza ze świetną klubową muzyką pod chmurką, na basenie, z osobnym miejscem do tworzenia piany, z seksem w każdym możliwym miejscu, z jedynym zakazem - zabronione było uprawianie go w samym basenie. Wszyscy byli praktycznie nadzy. Poznaliśmy wówczas bardzo atrakcyjnych ludzi, cudowną parę z Australii.
Para • 4 dni temu
bearbunny
bearbunny 2.W pewnym sensie bliźniacze do Glamour Beach ( aczkolwiek już bez elementu piany) były imprezy w Jardin De Babylon, wszystko odbywało się wokół wielkiego basenu, ludzie uprawiali seks na lożach, na brzegu basenu , pod stanowiskiem DJ - absolutnie wszędzie.

Bezpłatną alternatywą dla imprez dziennych w Glamour Beach czy Babylon mogą być wypady na plaże, zwaną Pig Beach - na której odbywają się dzienne orgie.
Para • 4 dni temu
bearbunny
bearbunny 3.Wieczorem zabawa odbywa się w klubach nocnych, będących de facto dyskotekami , lub w apartamentach w formie domówek. Jest kilka miejsc przypominających kluby swingerskie - nam w tej kwestii do gustu bardzo przypadł Glamour (tym razem w części nocnej) - Klub na poziomie wejściowym przyjmuje formę dyskoteki, można też zejść niżej, gdzie są pomieszczenia przeznaczone do seksu , z wydzieloną strefą tylko dla Par.Absolutnie wszędzie dostępne są ręczniki , jest co najmniej kilka pryszniców, których można użyć na bieżąco.
Para • 4 dni temu
bearbunny
bearbunny 4.Dla nas największym smaczkiem nocnej części bytowania w Cap D’Agde były nocne imprezy apartamentowe. Poznaliśmy cudownych ludzi, z którymi mieliśmy przyjemność uprawiać ZJAWISKOWY seks, parę którą tworzyli nierealnie piękna Chinka wraz z postawnym Francuzem - zapamiętamy na długo.Podobnie jak bardzo atrakcyjną parę polsko - brytyjską jak i całą masę innych ludzi. Cap gromadzi w jednej chwili, myślę z 2 - 3 tysiące swingersów. Procentowy udział ludzi faktycznie atrakcyjnych, do tych, których za takich nie uważamy 😅 jest w naszym mniemaniu taki sam, jak wszędzie indziej - cała magia jest jednak w koncentracji tak dużej liczby ludzi, co przekłada się oczywiście na koncentracje tych atrakcyjnych jednostek - w jednym miejscu.
Para • 4 dni temu
bearbunny
bearbunny 5.Ceny - w tym temacie słyszeliśmy niesamowite historie o majątkach pozostawionych w Cap.

Faktycznie jest to kosztowne, jednak w żaden sposób nie licuje to z szerzonymi opowieściami. Nocleg we wiosce można znaleźć za 200 euro za dobę, poza wioską, tak by miało to ręce i nogi, to wydatek rzędu 100 - 120 euro na dobę.
Para • 4 dni temu
bearbunny
bearbunny 6.Wejścia do klubów w ciągu dnia kosztują 25- 45 euro, w nocy czasem są darmowe, wejście do nocnego Glamour to wydatek rzędu 60 euro, nader często w cenie wejściówki są dwa drinki .
Para • 4 dni temu
bearbunny
bearbunny 7.Ceny drinków 15- 30 euro ( co nie jest niczym specjalnym choćby w Warszawie, Gdańsku czy Krakowie), Cola zero w klubach to 5 euro za puszkę 250 ml. Ceny w restauracjach są bardziej Warszawskie niż kosmiczne. Z uroczą parką z Australii zjedliśmy kolacje, 4 dania , drinki , dla mnie cola zero , wszystko za 105 euro - znowu nic zaskakującego nad Wisłą. Koszt naprawdę dużej, jakościowej porcji Chicken Pad Thai w knajpie to około 20 euro . Jeszcze raz powtórzę - to wszystko jest dość kosztowne, ale robienie z siebie krezusa tylko ze względu na pobyt w Cap, zasługuje bardziej na politowanie niż wyrazy uznania. Kto uważa że jest tam ponadprzeciętnie drogo, ten nigdy nie był w Kalifornii, czy też nie otarł się nawet o Australie, jak i zapewne wiele innych miejsc na mapie świata , na tle których Cap nie jawi się absolutnie żadną cenową ekstraklasą .
Para • 4 dni temu
fajnaparawawa1
fajnaparawawa1 Nam, przez wiele lat wychodziło, że Cap było tańsze od Valalty...
Para • 3 dni temu
bearbunny
bearbunny 8.Szlachetne zdrowie …
Pobyt w Cap, szczególnie w takiej rozciągłości czasowej jaką obraliśmy my jest … całkowicie wyniszczający zdrowotnie, codzienne chodzenie spać o 3-4 rano, ciągłe szykowanie się na imprezy, duże tempo intensywnej zabawy - to scenariusz fajny na 4-5 dni. 11, jakie spędziliśmy tam my, to zdecydowanie zbyt długo - można powiedzieć, wracaliśmy z lekkim przesytem.
Para • 4 dni temu
bearbunny
bearbunny 9.Nasz pobyt w Cap nie byłby tak cudowny, gdyby nie nasi kochani @Lollipop2020 i @MatMatylda, którzy jako weterani tego miejsca, z dużą cierpliwością i olbrzymią dozą opiekuńczości wdrożyli nas w tamtejszą rzeczywistość. Za co jesteśmy bardzo wdzięczni.
Para • 4 dni temu
bearbunny
bearbunny 10.Atrakcyjność…
Żadni z nas sapioseksualiści, choćby nie wiem jak dobrze się gadało , nie jesteśmy w stanie iść do łóżka z ludźmi, którzy nam się nie podobają fizycznie i choć, jak już wspominałem - Proporcja ludzi atrakcyjnych, jest zupełnie typowa, całościowa koncentracja pozwoliła nam znaleźć to czego de facto szukaliśmy.Z jednym małym wskazaniem- Istotnym jest tutaj trafienie w Young Libertines Week - wówczas ilość wysportowanych ciał i pięknych buziek jest zadowalająca - poza tym okresem, niestety nie wygląda to już tak dobrze.
Para • 4 dni temu
bearbunny
bearbunny 11.Z ostatniej imprezy w dziennym Glamour ( już co najmniej kilka dni poza okresem Young Libertines) wraz z panem @Lollipop2020 - wychodziliśmy zniesmaczeni. Była to już geriatryczna orgia, zdecydowanie nie warta relacjonowania.Jeszcze raz- jadąc do Cap warto mieć baczenie na te kwestie. Sprawdzić można wszystko na Spicy Match, przerastającym nasz zbiornik o lata świetlne. Z aplikacją z prawdziwego zdarzenia, z interface który można nazwać współczesnym 😅. Z możliwością dokonywania płatności za imprezy online . Wiemy że w Polsce rośnie jakaś nowa inicjatywa społecznościowego medium swingerskiego - jednak my naprawdę polecamy spicy match , jego konstrukcja i międzynarodowość, tworzy naprawdę dobre okoliczności dla potencjalnie świetnie spędzonego czasu i być może lekkiej ucieczki od nadwiślańskiego swing klimaciku ..
Para • 4 dni temu
bearbunny
bearbunny 12.Komunikacja…
Językiem miłości w wiosce rozpusty jest teoretycznie angielski .. Jako, że miałem wątpliwą przyjemność wychowania się w tym języku - nieskromnie, pozwolę sobie ocenić jego średni poziom jako zadowalający. Z dwoma wyjątkami - zdarzają się ludzie, spotkaliśmy nawet taką parę z Włoch, gdzie Pani nie mówiła w żadnym języku poza ojczystym - za tłumacza robił Pan, nie umiem wyobrazić sobie, na co przy takim stanie rzeczy liczyli Ci państwo (gdyż jawnie wykazywali zainteresowanie naszą grupką). Drugą kwestią są liczni we wiosce francuzi - w większości naszych spotkań z nimi, nie operowali angielskim na tyle by możliwa była racjonalna komunikacja … To często bardzo atrakcyjni ludzie - warto tym samym wziąć pod uwagę, że we wiosce bardzo pomocna może okazać się znajomość języka francuskiego. Nasza zaprzyjaźniona para z Australii, miała do czynienia z parką właśnie z Francji - nie rozumieli niczego , ale seks i tak wypadł im zjawiskowo - i to jest poziom :)
Para • 4 dni temu
bearbunny
bearbunny 13.Zostałem niedawno zapytany - Jak wypada pobyt w Cap na tle wydarzeń, w których mieliśmy przyjemność uczestniczyć w Rosji, na Ukrainie czy choćby na Phuket ? Jest do de facto zupełnie inne doświadczenia, nie wydaje mi się, żeby można było to porównać. Jednak …
Para • 4 dni temu
bearbunny
bearbunny 14. Czy w Cap spotkaliśmy z większą atrakcyjnością poznanych ludzi .. ?Tutaj odpowiedzieć trzeba zdecydowanie - NIE . Imprezy SDI w Odessie, czy SECRET na Phuket - to absolutna ekstraliga pięknych ciał i charakterów, wręcz pedantycznie dopieszczonych, gdzie wieloetapowa selekcja obejmuje rozmowy wideo, wstępne spotkania , długi czas czekania na odpowiedź o możliwym dołączeniu.. Czy Cap d’Agde jest miejscem tak niewyobrażalnym, jak się o nim mówi nad Wisłą ? Zdecydowanie NIE, jest to z całą pewnością jedyne tego typu miejsce na świecie, ale bez przesady z tymi superlatywami … Cap jest wyjątkowe czymś innym - otwartością przebywających tam ludzi, wyjątkową różnorodnością ras, narodowości, jedyną i niepowtarzalną , ciepła i przyjazną atmosferą, wpływającą na niespotykaną nigdzie indziej łatwość nawiązywania nowych znajomości. Czy wrócimy - NA PEWNO, choć już może nie na 11 dni 😅
Para • 4 dni temu
bearbunny
bearbunny 14'. Wioska jest oczywiście miejscem nastawionym na nagość, można w jej obrębie poruszać się , odwiedzać sklepy czy restauracje całkowicie nago. Jednak że nudyzm nie interesuje nas w żaden sposób - pozwoliłem sobie nie rozwijać tego wątku.
Para • 4 dni temu
SwingersXcouple
SwingersXcouple Dzięki za niesamowity opis!
Para • 4 dni temu
uire2
uire2 Dzięki!
Para • 4 dni temu
elegidos
elegidos Fajne podsumowanie ♥️ pozdrawiamy!
Para • 4 dni temu
scubadivers
scubadivers Żeby to ocenić, trzeba to poczuć na własnej skórze. My nie umieliśmy sobie tego wyobrazić, dopóki sami tam nie pojechaliśmy. Świetnie to opisaliście 🙂🙂
Para • 4 dni temu
Pawel1981nowy
Pawel1981nowy Zajebisty opis.
Mężczyzna • 4 dni temu
tajniak07
tajniak07 Super opis. Pozdrawiamy
Para • 4 dni temu
Candy_Shop
Candy_Shop Pełna zgoda co do opinii na temat atrakcyjności miejsca i ludzi. Przy tak dużej ilości osób- wydaje mi się że jest tam w szczycie grubo więcej niż 2-3 tys ludzi- niemożliwe jest uzyskanie przeciętnej na wysokim poziomie. Nie mogę się jednak zgodzić co do kosztów. Być może teraz ta relacja jest bardziej przyjazna dla kieszeni Polaka bo ceny posiłków i hoteli są u nas po Covidzie bardzo europejskie ale 5/10 lat temu tak nie było. Nie mogę się też zgodzić z tym że za 200 euro można sensownie nocować w wiosce. Apartamenty poniżej 2 tys euro za tydzień oczywiście są ale ich standard jest w większości nieakceptowalny. Jak wyglądają koszty dzienne w Cap? Nocleg 270/280, śniadanie i lunch 50/60, spędzenie kilku godzin w ciągu dnia w Kamasutrze lub Saunie 60-75 euro z butelka wina. Kolacja 100 euro. Klub wieczorem 50-60 euro plus kilka drinków czyli jeszcze 60/70 euro. Razem 650 euro bez szaleństw typu zakupy strojów, gadżetów itd. Czyli 19/20 tyś PLN za tydzień nie licząc dojazdu. Oczywiście że są miejsca na świecie gdzie za tydzień zapłacisz tyle za osobę( ba, są w Polsce hotele które zbliżają się do tego) ale to nie oznacza że w Cap nie jest drogo. Z dojazdem czy to autem ( dwa noclegi po drodze robimy) czy samolotem koszty przekraczają 25 tys i tyle mniej więcej wydajemy na tydzień w Cap. Można oczywiście spędzić ten tydzień za połowę tej kwoty i też świetnie się bawić. To jest kwestia nieprzewidywalna w Cap i niezależna od kosztów.
Para • 4 dni temu
bearbunny
bearbunny Jak pisałem wyżej - obecny sezon powitał nas zupełnie innymi cenami w gastronomii. Co do cen noclegu, booking.com na analogiczny termin w 2026 23.07 - 2.08 w Heliopolis "Studios Heliopolis Village Naturiste" 9 dniowy pobyt wycenia na 1661 euro za apartament 17 metrów ( co daje 181 euro w stosunku dobowym) i właśnie z takimi cenami mieliśmy do czynienia w tym roku. Oczywiście można tam zostawić i 100 000 euro, jest tylko parametr ekwiwalentności wrażeń do wydanych pieniędzy i pytanie - po co 😅?
Para • 4 dni temu
Candy_Shop
Candy_Shop Aż sprawdziłem 😉 brak dostępności a standard „taki sobie” . W tej chwili jest dostępny JEDEN apartament w cenie 1750 a kolejne zaczynają się od 2300 i szybko rosną do 2800/2900 za 10 dni. Trudno więc stwierdzić że jeden czy dwa apartamenty dostępne w cenie poniżej 200 euro/doba na ROK wcześniej to standardowa cena wynajmu… I to są ceny z naszą zniżką przy Genius 3
Para • 4 dni temu
bearbunny
bearbunny No więc,sporo ludzi bookuje to właśnie na rok wcześniej . Jednak ..w tym roku przy rezerwacjach nawet kwietniowych w określonym powyżej metrażu nie było żadnym większym problemem zmieścić się w właśnie 200 euro za dobę ...😅
Para • 4 dni temu
sandishot
sandishot Byliśmy pierwszy raz w zeszłym roku... tylko na 3dni... kolorowy inny świat... który przyciąga jak magnes 😍
Para • 4 dni temu
Brzoskwiniowy__Mus
Brzoskwiniowy__Mus Pełna zgoda, przy okazji buziaki z Cap:**
Para • 4 dni temu
SoulmatesUK
SoulmatesUK Z pewnością jest to miejsce do którego wraca się z przyjemnością. My z naszej strony zdecydowanie polecamy Riad5 na nocną zabawę w klubie 👌🏻
Para • 3 dni temu
elegidos
elegidos Świetna recenzja 🙌
Para • 3 dni temu
Lollipop2020
Lollipop2020 Bear 🩵 fajnie było budować wspólnie historie 🩵 z uśmiechem na twarzy wracamy wspomnieniami do niektórych akcji 😈😊 to był świetnie spędzony czas razem 🙌🩵 do zobaczenie … za parę godzin 😜
Para • 3 dni temu
bearbunny
bearbunny „Przyjaciele nie mierzą czasu w godzinach, tylko w wspólnie tworzonych wspomnieniach.” 🐻🩵

Czekam na Was z otwartymi ramionami :D
Para • 3 dni temu
picky_lemons69
picky_lemons69 Na pewno daliście nam powód żeby w końcu wybrać sie do Cap , juz montujemy ekipę na przyszły rok . Fajnie napisane niczym recenzja kulinarna w końcu to uczta dla ducha i ciała .👌😊
Para • 3 dni temu
Longdistance21
Longdistance21 Kurczę, czyli tyle ile doświadczeń, tyle różnych opini. Ciągnie bardzo żeby spróbować czegoś innego, ale dużo negatywnych opini odstrasza, że to nie będzie ten klimat. 🙈
Mężczyzna • 2 dni temu

Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.

Rozumiem