milFuria
                        Mimo, że tych ,wylizywaczy stóp’ to tutaj moc  - to jakoś nikt nigdy nie zwrócił uwagi na ten ostentacyjny fetyszyzm stóp,  jakiemu Quentin hołduje. Robi to tak genialnie, że kupujemy te jego perwersje jako coś  oczywistego i wręcz naturalnego. W każdym niemal filmie pojawiają się u niego zbliżenia kobiecych stóp, najchętniej Umy Thurman w ,Pulp fiction, i ‚Kill billu,. Dialog o masażu stóp w tym pierwszym filmie jest jednym z najbardziej znanych, ale nagie kobiece stopy pchają się bezczelnie na ekran także w , Grindhouse: death prof’ , w ,Bekartach  wojny, i, Pewnego razu … w Hollywood’ … i łykamy te stopy bez wstydu czy zażenowania. Watpię aby ktoś tutaj, kiedykolwiek nad tym, choć trochę się zastanawiał - No a już ten lanserski ,sapioseksualny’  odpad, tych męskich wylizywaczy dystopia i podeszw  to już : No przecież ! I że nigdy … Bo Tarantino dokonał w filmografii jeszcze jednej przełomowej rzeczy : wymazał z kina wstyd. Pokazał, ze jeśli wierzy się w sztukę to można wszystko. Ot, choćby hołubić kobiece stopy …
                        
Kobieta • rok temu