petr1972
2. Widujemy się raz-dwa razy do roku. Wynajmuję wcześniej lokal i bez zbędnych akcji idziemy się pieprzyć. Miałem z nią najlepszy seks w życiu. Sześć razy w ciągu jednej nocy... :) On też mi kiedyś wyznała, że nikt jej tak nie potrafił zarżnąć, jak ja, a relacja ze mną daje jej lepsze relacje z mężem - jest dla miej "za dobry, za czuły", a ze mną może poczuć się swobodniej.. Pozwala mi nazywać się moją kurewką. Mogę z nią robić wszystko, co chcę, rżnąć w tyłek, w usta, oblewać moczem, wiązać, onanizować tuż nad jej twarzą, policzkować, kazać wylizać tyłek albo stopy, robić mi loda godzinami.
Mężczyzna • 14 dni temu