milFuria
ja do tego kawałka ćwiczę taniec i ciała gibkość ... bo to piekielnie dobry cover Otisa Claya z 1982 roku ... a w wykonaniu Yazz to daje mi takiego 'powera' że normalnie po wysłuchaniu to czuję się jakbym miała tylko 56 lat, no tak mnie nosi ... Yazz powiedziała w wywiadzie : mam ogromny sentyment do tego utworu. Życie potrafi dowalić, jesteś raz na górze a za chwilę lądujesz na zasiłku ... ale nie należy się tym martwić; człowieku! rób to, co chcesz, bo w końcu los się odwróci i dasz radę te wszystkie upadki życiowe przejść. Dokładnie to zrobiłam, żeby się tu teraz dostać gdzie właśnie jestem ... Kurwidołkowe smutasy - pamiętajcie, ze oprócz tego waszego wymarzonego lizania cipek, dupczenia tych udostępnionych wam żon, nakłuwania kutasa szpilkami i robienie z siebie mega zbiornikowego palanta - The only way is up! Spójrzcie choćby na JK Rowling - była po rozwodzie, bez pieniędzy i perspektyw ... a pierwsze wersje Harry'ego Pottera pisała na serwetkach w kafejce, obok tej nory gdzie mieszkała z córką. No tak - ona potrafiła pisać, nie to co ten zalogowany tu debilizm. Ale pamiętajcie - może i wasz los też się kiedyś odwróci i np. wpadniecie pod samochód ... a wówczas w szpitalu ktoś się wami zajmie, i nie będziecie już tak rozpaczliwie samotni, i bez tych żadnych nadziei na jakieś normalne ludzkie interakcje. No i nie poprawiłam wam samopoczucia?
The only way is up!
Kobieta • 4 lata temu