Leżę tu, otulona miękkością pościeli, czując na skórze każdy najmniejszy powiew powietrza. W dłoni kawa, na ciele ślady ostatniej nocy – jeszcze ciepłe, jeszcze żywe. Zamykam oczy, przesuwam palcem po brzegach filiżanki jakby każdy łyk był kolejną pieszczotą.
Dzień dobry
Andzia2241
Napisz jak byś kiedyś faceta potrzebowała, oczywiście o ile będziesz zainteresowana...
Kobieta • 23 godzin temu
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.