milFuria
Jak rok temu kupowałam mojego cudnego Mini … to dali mi się też przejechać właśnie takim odrestaurowanym ,klasykiem’ … pewnie z pięćdziesiąt lat temu to i może dawało takie ówczesne Mini komuś radość z jazdy … ale obecnie ? No litości! Koszmar! jakby to Fredek Kiepski powiedział - a idź pan w cholerę z takim czymś. Choć dało mi to przy okazji namiastkę klimatu z ,Dallas 63’ Kinga, gdy przenosił tam ludzi pomiędzy różnymi wymiarami. A z drugiej strony miałam niedawno okazję pojeździć po torze Fordem Mustangiem Fastbackiem z 67-go …. No i to jednak była jazda która metaforycznie przenosiła w zupełnie inny wymiar motoryzacyjnego epikureizmu …
Kobieta • miesiąc temu