Lubię ten moment przejścia, kiedy wracam do domu po przygodzie. Zakładam domową sukienkę, pod którą noszę jeszcze nocną bieliznę. Przytulam męża, gotuję obiad, oglądamy film. Czuję, że przynależę do kogoś, kto jest dla mnie najważniejszy. Z drugiej strony jest wspomnienie nocy, przyjemny ból narządów. Domowa sukienka i nocna bielizna - w tym połączeniu jest moje spełnienie.
Szalony7777
Opowiadasz mężowi, jak było? To musi być dla Was obojga ciekawe doświadczenie :)
Mężczyzna • rok temu
Poligamistka
Opowiadam. Nie mam przed nim tajemnic. To część naszej umowy.
Para • rok temu
Szalony7777
Tajemnica jak tajemnica - czym innym opowiadanie szczegółowego przebiegu wydarzeń. Generalnie ciekawe, kiedyś byłem w podobnej sytuacji przez pewien czas. Nie do końca wyszło :) Ale szanuję i dalej chętnie bym Was / Ciebie poznał.
Mężczyzna • rok temu
Poligamistka
W naszym przypadku to raczej rozmowa, która nakręca nas oboje. Dlaczego nie do końca wyszło?
storczyk69
To się nazywa idealne małżeństwo. Normalna proza życia z dodatkiem pikanterii. Bez spin, scen zazdrości. Miłość, wsparcie, brak ograniczeń, tajemnic. Wracasz, mówisz otwarcie jak było, mąż czuje ze jest najważniejszy, kochany, ufa że nie stanie się nic bez jego wiedzy. To jest miłość ♥️
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.