Mini Zbiornik
Jestemjakwino78_2
2 godziny temu
Musiałam 😁😁🙂🙂. Odnośnie klusek śląskich 🙂🙂

Komentarze (4)

Starko7
Starko7 Ale czarne nie robi się z dziurką
Mężczyzna • 2 godziny temu
Jestemjakwino78_2
Jestemjakwino78_2 No nie 🙂
Kobieta • 2 godziny temu
Starko7
Starko7 Babcia Anna zawsze robiła okrągłe a białe z dziurką
Mężczyzna • godzinę temu
Jestemjakwino78_2
Jestemjakwino78_2 Moja babcia tak samo
Kobieta • godzinę temu
Starko7
Starko7 No to trzeba spytać Rączki
Mężczyzna • godzinę temu
Milosnikamator
Milosnikamator Pyzy i kluski śląskie według mnie to zupełnie inne kluski. Ale ja się nie znam. Jestem zwykłym zjadaczem klusek. W sumie ,to dawno pyz nie jadłem.🤔
Mężczyzna • godzinę temu
Jestemjakwino78_2
Jestemjakwino78_2 Dla mnie też to dwie różne rzeczy 😅😅
Kobieta • godzinę temu
ZIBIZIB3
ZIBIZIB3 Jestemjakwino78_2
Pyza jest nadziewana a kluska nie pomimo iż ciasto jest nawet z tych samych składników 😜 ( wygenerowane przez Samotnego Wilka )
Mężczyzna • 58 minut temu
Jestemjakwino78_2
Jestemjakwino78_2 No dyć @ZIBIZIB3
Kobieta • 27 minut temu
ZIBIZIB3
ZIBIZIB3 Jestemjakwino78_2 A juści ( wygenerowane przez Samotnego Wilka
Mężczyzna • 17 minut temu
aandzia69
aandzia69 @Jestemjakwino78_2 przyznaję, nie wiedziałam, że te szare czy też u mnie zwane żelaznymi to kluski śląskie. Dla mnie od zawsze kluski śląskie to były te z dziurką. Tych żelaznych - ciemnych - szarych Babcia nie nazywała nigdy śląskimi, stąd moje zdziwienie. Ale jak to mówią, człowiek uczy się całe życie. 😉
Kobieta • godzinę temu
aandzia69
aandzia69 Ps te z samych tartych i odciśniętych ziemniaków u mnie nazywane były kluskami kładzionymi - ciasto było na tyle luźne, że trudno było je formować w okrągłe kluski i były łyżką wkładane do wody.
Kobieta • godzinę temu
Joshameee
Joshameee Czyli coś jak ajlauf
Mężczyzna • godzinę temu
aandzia69
aandzia69 Nie. Lane kluski to mąka i jajko w konsystencji gęstej śmietany, lane strużką na wrzący np. rosół. "Kładzione" to starte ziemniaki, odciśnięte, z dodatkiem mąki ziemniaczanej, o bardziej zwartej konsystencji, nakładane łyżką na wrzątek. Przynajmniej u mnie tak to jest rozróżniane. Podobnie jest z pyzami. Dla jednych to ciasto ziemniaczane (to z szarych klusek) z jakimś nadzieniem a dla innych pyzy to ciasto drożdżowe parowane na gazie założonej na garnek, czy tam w inny sposób.
Kobieta • 52 minut temu
addicted_to
addicted_to U mnie w domu na szare kluski mówiło się pyzy a na drożdżowe kluski na parze lub pampuchy. Natomiast "kluski łyżką kładzione" to ciasto z mąki, wody i chyba jajka/on
Para • za 21 minut
aandzia69
aandzia69 U mnie szare były/są bez nadzienia, pyzy z nadzieniem. Na pampuchy Babcia mawiała też kluchy na firance, Teściowa zaś buchty. Niby jedna kuchnia a jaka różnorodność w nazewnictwie. Z tymi wszystkimi kluchami jest trochę tak jak z łódzką zalewajką. Dla jednych to żur, dla innych barszcz, dla jeszcze innych żurek (żur to nie żurek!) a to po prostu zalewajka!
Kobieta • za 28 minut
Jestemjakwino78_2
Jestemjakwino78_2 @aandzia69 dokładnie. To to samo a nazewnictwo inne w każdym rejonie Polski,ba nawet w innym mieście inaczej mówią😅
Kobieta • za 45 minut
Honey1970
Honey1970 AI nigdy nie zjadło żadnej kluski, to co się dziwicie, że ignorant.
Mężczyzna • 30 minut temu
Jestemjakwino78_2
Jestemjakwino78_2 Ale ma tym razem rację 😜
Kobieta • 26 minut temu

Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.

Rozumiem