jest tylko jeden bardziej żałosny widok od nawalonej kobiety, która niczym "krówka mordoklejka" klei się do facetów szukając kutas, i dwa łyki spermy na kolacje...
gra polskiej reprezentacji w piłkę nożną...:/

ooo, widzę dużą frustrację polską skopaną ;)
ale na cuda u nas to wyłączność ma donaldo tusko ;p

a ja myąlałam że po cuda to bardziej do najbliższej parafii....

Cuda , cudeńka są pod bielizną jakby Wszyscy mają to samo a niewiarygodnie każde inne cudeńko chcieli byśmy choć dotknąć popatrzeć już nie piszę o konsumpcji hmmm ;)

Największym cudem jest zbiornik i jestem dumny, że uczestniczę w tym przedsięwzięciu..:/ Aż do obrzygania rozwala mnie duma..:/

i tu zasadniczo bardziej się zgodzić z Szanownym Przedmówcą nie mogę....dla mnie Zbiornik to też jakoby drugi Cud na Wisłą....

nie ozenilbym sie z kims kto sie daje... to zalosne, a typa ktory by probowal upomnialbym slowem, grozba, czynem... (w tej kolejnosci)

zła kolejność...:/ Panie Snajperov

Zacznijmy od tego, że nie wszyscy wiedzą co to jest w ogóle małżeństwo... :/




...po co jest ta przysięga? To jakieś puste słowa :/




Coś tam, ktoś wypowiedział i miał łzy w oczach...




...bo kłamał w żywe oczy?




Hehe :P

no dokladnie, niektorzy moze tutaj mysla ze sa elo mlodziezowi bo biora do trojkata jakiegos faceta albo babke... dla mnie to jest zalosne, nie moglbym patrzec bez zadzy mordu jak ktos kocha sie z moja zona i nie uwazam ze to jest calkiem zdrowe i normalne. jestem mlodym kawalerem i trojakaty w swojej sytuacji uskuteczniam z radoscia, gdy nikogo emocje nie sa obciazane

ja powiem tak : jak suka nie da to pies nie weźmie...

... a ja powiem, że kobietą trzeba nie raz "wstrząsnąć", żeby była moją "suką", a nie publicznym szaletem...:/

Gala podsycasz, rozwiń myśl ...

Tak,raz moja żonka po wypiciu kilku drinów tak się fajnie bawiła na prywatce,że zapomniała,że ja jestem:)strasznie się jakoś kleili nasi przyjaciele:)a ona nie miała nic przeciwko:)Szkoda,ze teraz nie chce tak już:( Moze tylko na razie/ ;)

Ala, co tutaj rozwijać...:/?
Nie podoba... się zostaw klucz na stole... i idź na imprezę..:/ A tego, któremu dajesz się obmacywać, możesz zaprosić do kibla i tam z nim zamieszkać..:/

nie kumam w czym macie problem... jak masz wysokie poczucie własności to dobierasz partnera o podobnym światopoglądzie ale są tacy którzy uważają że przyjemność z seksu z innymi nie przeczy miłości...

jedni lubią piwo inni wino a że ciągle poruszamy się w rzeczach legalnych i nikogo nie krzywdzących (poza powyższym zastrzeżeniem)... to do dzieła
moja żona jak się napije to się tylko do swojej koleżanki dobiera i ją po piersiach myzia jak ją rozbierze z biustonosza... ale bluzki nie ściąga...

heheheheheeh...:/
Jak kiedy się nawale idę spać... i nierzadko sam się nie rozbieram...:/ Taki to mam światopogląd...:/

Nawalona zona robiaca z siebie idiotke...tez mi podniecajacy widok ;-/

kiedy nadużyję alkoholu na imprezie to najczęstszą reakcją jest chwianie się na nogach i wieszanie u szyi, ale żeby zaraz takie bezeceństwa ...:P

Gorzej jak się uwiesisz na czymś innym... ...będąc na kolanach.




To dopiero ubaw... :/

zależy dla kogo gorzej- współczuję wieszakowi :D
btw - nie padam na kolana ]:-(

powiesić to się można, kiedy czyta się niektóre komentarze..:/