czytając wszystkie posty dochodzę do wniosku że chyba jest parę rodzajów gentlemanów są np. zbiornikowi co przejawia się w kulturze, komplementowaniu kobiet, szacunku do drugiej osoby itp...
Ja osobiście w życiu codziennym staram się być gentlemanem a czy mi to wychodzi - niestety nie mnie to oceniać :) a jeżeli chodzi o Jamesa Bonda to on chyba nie był gentlemanem? Chociaż na pewno opinie będą podzielone ;p
Morell - zgadzam sie. Czasy plynie a wraz z nim zmieniaja sie pewne zachowania ludzi. Ktos moze powiedziec ze malo dzis dzentelmenow a ja zapytam - a gdzie te wszystkie damy? Nie chce aby ktorakolwiek z pan tutaj brala Sobie osobiscie do serca co powiem ale wraz ze zmiana statusu spolecznego kobiety zmienilo sie rowniez jej zachowanie w ciagu ostatnich lat. I tak mamy coraz mniej kobiet skromnych, roztropnych i pokornych. Dzisiajszy swiat narzuca pewne wzorce i wszyscy staramy sie jakos dopasowac. Niemniej jednak to ze nie ma dzentelmenow ktorzy rzucaja plasze na kaluze przed idaca dama nie oznacza ze wszyscy faceci sa zepsuci. Szcunek dla kobiet nie jest rownoznaczny z dzentelmenskoscia a jak zauwazyl Morell czasem jedno bywalo w sprzecznosci z drugim. Tak wiec proponuje dac sobie spokoj z szukaniem dzentelmenow i dam a zaczac szukac ludzi ktorzy nam osobiscie odpowiadaja - szanuja, pomagaja, sa zyczliwi, etc. Nie przykladajmy jednej miary do wszystkich.
Tylko wiecie co? Trzeba to wyważyć. Ostatnio obserwuję takie ciekawe zjawisko polegające na tym, że baby nauczyły się iż zawsze się je przepuszcza w drzwiach, schodzi z drogi itd. i wydaje im się , że każdy kto idzie ma taki obowiązek nawet kobieta idąca z przeciwnej strony powinna im drzwi przytrzymać bo one takie delikatne :)
A tak poza tym to ...gentlemani są tylko miejsc brakuje :)
tanatloc
I ja się z Tobą zgadzam. Myślę, że czas przestać myśleć o gentlemanie jako o kimś mającym szczególne obowązki tylko wobec kobiet. Raczej jako o kimś, który kieruje się szacunkiem dla drugiej osoby w każdej sytuacji, bez względu na płeć.
Prosty przykład, który sugeruje, że wcale tak żle nie jest. Odwożąc córkę do pałacu młodzieży muszę wyjechać z bocznej na bardzo ruchliwą ulicę. Jeśli nikt mnie nie wpuści, mogę stać i godzinę. I wiecie co?
Stoję coraz krócej! Ludzie wpuszczają mnie po 15-30 sekundach. Dlatego nie będę biadolił, wybaczcie.
Oczywiście, są wyjątki. Skoro jestem zdrowy, duży i całkiem umięśniony, nie ma sensu np. żeby kobieta w mojej obecności dżwigała dokładnie połowę zakupów i nie będę spokojnie patrzeć, jak szamoce się z bagażem w pociągu :)
Morell generalizujesz? widać nieumiejętnie dobierasz partnerki, nie wrzuca sie wszystkich do jednego wora...miłego dnia
malaczarna47
Nie rozumiem :) Powinny jednak dżwigać?
Tak generalizuję bo i temat temu sprzyjający :)
Uwagi o jednym worku nie rozumiem. Proszę, przybliż mi temat, rezygnując ze zdawkowości :)
Miłego... U nas mgła, więc chyba będzie pogoda.
czyli w dzisiejszych czasach gentleman to po prostu pojęcie anachroniczne ;]
Nie anachroniczne, tylko wymagające redefinicji :)
to może pokusisz się o redefinicję bo dobrze ci idzie :)
Wydaje mi sie ze jestem idealnym mezczyzna. Jak Klark Gejbl dwudziestego pierwszego wieku. A Wy?...pozdro ;-/
Ja też, jak Jack Sparrow XVIII w :)
Miałam na studiach kolegę z kraju dalekiego. Był bardzo miły, uczynny i dumny ze swoich postępów w nauce języka poskiego. Kiedyś, jak wychodziliśmy z Rektoratu zwrócił uwagę jednemu Panu który nie chciał nas przepuścić w drzwiach. Powstrzymał go i powiedział...Drogi Pan...w Polska....kobiety puszczają sie przodem... :-)))
przepuszczanie kobiet w drzwiach to dla każdego powinien być standard, ale czasami zdarzają się takie "gbury"... które widzą tylko czubek swojego nosa...
dlaczego standard? Pchamy się do typowo męskich zawodów....chcemy byc na równi z mężczyznami traktowane....chcemy z mężczyznami rywalizować w każdej dziedzinie i jednocześnie oczekujemy aby traktowano nas "specjalnie". Oczywiście miło jest jak panowie drzwi otworzą ,pomogą w pociągu z ułożeniem bagażu,ale jednocześnie trudno wymagać od panów,np. z którymi sie pracuje , specjalnego traktowania....
Trudno??? Czy normalne grzecznościowe objawy świadczące o choćby szczątkowym dobrym wychowaniu to dla faceta takie wyzwanie???
Oczywiście. Powód jest prosty, niezaprzeczalna przewaga fizyczna. Dla mnie 15-20 kg nie jest czymś szczególnym, to ok. 20% mojej masy. Natomiast dla koniety ważącej 45-50 kg to prawie połowa. I nie ma znaczenia równouprawnienie. tak samo z przepuszczaniem w drzwiach. Skoro jestem dużo większy, to aby nie zachowywac się jak nosorożec, powinienem zwracać uwagę na mniejszych. Gentleman nie powinien korzystać z oczywistych przewag, czy to fizycznych czy psychicznych :)
My tu się produkujemy, a pod spodem wątek: „komu zerżnąć żonę? ”
Poszaleli z tą terminologią wyrębowo-tartaczną, czy co?
No cóż, niekoniecznie trzeba "mieć tu" (czytaj masa) żeby być górą... Ja wolę mieć gdzie indziej...
Dlatego napisałem o niewykorzystywaniu też psychicznej przewagi. Chodziło mi nie o samą przewagę, ale o to, że jak coś jest dla mnie łatwiejsze, to czemu tego nie zrobić?
A dla mnie dżentelmen nie powinien robić czeoś tylko dlatego - bo dla niego to jest łatwiejsze. Współczesna kobieta to nie efemeryczna Iza Łęcka - nauczyłyśmy się żyć w XXI-wiecznej dżungli i nieźle sobie radzimy. Przed mężczyzną chyba więc stanęły innego rodzaju wyzwania
taaa...teraz poluje się na mercedesy :)
1.. Penis jest jak pies:
- plącze się miedzy nogami
- lubi jak się go głaszcze
- cieszy się razem z panem
2.. Dlaczego mężczyźni pragną ożenić się z dziewicami?
-Aby uniknąć krytyki.
3.. Jak nazywa się mężczyzna, który utracił 90% swej inteligencji?
- Wdowiec.
4.. Po czym można poznać, ze facet jest podniecony?
- Oddycha.
5.. Jak wyglądałby świat bez mężczyzn?
- Byłby pełen szczęśliwych, grubych kobiet
6.. Co wspólnego maja chmury i mężczyźni?
- Jak znikają za horyzontem - nastaje piękny dzien.
7.. Jak nazywa się mężczyzna, któremu amputowano 90% mózgu?
- Eunuch.
8.. W czym jedzenie jest lepsze od seksu?
- Godzinami nie trzeba czekać na kilka sekund przyjemności.
9.. Po co na końcu członka znajduje się dziurka?
- Aby mózg właściciela nie zginął z braku tlenu.
10.. Kiedy mężczyzna jest wart 5 zl?
- Gdy w "Makro" pcha wózek na zakupy.
11.. Dlaczego faceci mówią o swoich członkach "mój przyjaciel"?
- Bo pragną Wierzyc, ze ten kto kieruje ich życiem - jest ich
przyjacielem
12.. Dlaczego tak mało jest kawałów o mężczyznach?
- Bo to nie ładnie wyśmiewać się ze stworzeń "inteligentnych
inaczej".
13.. W jaki sposób mężczyźni przygotowują sobie kąpiel z
bąbelkami?
-Jedzą wcześniej dużo fasolki...
14.. Jaka jest różnica pomiędzy mężczyzną a E.T.?
-E.T. dzwonił do domu...
15.. Co dla mężczyzny oznacza posiłek z 7 dań?
-hot-dog i szesciopak...
16.. Co dla mężczyzny oznacza pomoc przy sprzątaniu?
-podniesienie nogi, żebyś mogła poodkurzać...
17.. Jak należy rozumieć zachowanie mężczyzny, który każe Ci
przestać
odkurzać i trochę odpocząć?
-prawdopodobnie przez odkurzacz nie słyszy telewizora...
18.. Czym różni się mężczyzna od kota?
-koty zawsze trafiają do kuwetki
19.. Po czym poznać, ze mężczyzna jest dobrze wychowany?
-wychodzi z basenu gdy musi się załatwić...
20.. Nagi mężczyzna stoi przed lustrem i podziwia swoja męskość:
-dwa centymetry więcej i byłbym królem...
Na to jego żona zwraca mu uwagę:
-dwa centymetry mniej i byłbyś królowa...
21.. Dlaczego mężczyźni tak lubią kawały o blondynkach?
-bo mogą je zrozumieć...
22.. Czym różni się mężczyzna od komputera?
-w komputerze wystarczy wydać JEDNO polecenie....
23.. Dlaczego psychoanaliza mężczyzn zabiera mniej czasu niż
psychoanaliza
kobiet?
-kiedy trzeba się cofnąć do dzieciństwa oni już tam są...
24.. Co ma wspólnego mężczyzna w łóżku i jedzenie z mikrofalówki?
-30 sekund i gotowe...
25.. Ilu mężczyzn potrzeba do wkręcenia żarówki?
-dowiemy się jak tylko któryś wstanie z kanapy...
26.. Jaka jest różnica pomiędzy barem a łechtaczką?
-większość mężczyzn nie ma problemu ze znalezieniem baru...
27.. Dlaczego mężczyźni nigdy nie pokazują prawdziwych uczuć?
-nie można pokazać czegoś, czego się nie ma...
28.. Kobieta: -czy kochasz mnie tylko dlatego, ze mój ojciec zostawił
mi fortunę?
Mężczyzna: -ależ skąd, skarbie, kochałbym Cię tak samo, bez względu
na
to, kto zostawiłby Ci fortunę...
29.. Jak sprawić, żeby mężczyzna był szczęśliwy w sypialni?
-przenieść tam telewizor...
30.. Po czym poznać, ze mężczyzna ma orgazm?
-przewraca się i zaczyna chrapać...
31.. Jaka jest różnica miedzy mężczyzna a lekarzem?
-lekarz jest uprzejmy gdy prosi, byś się rozebrała,
-lekarz słucha, gdy narzekasz,
-lekarz myje ręce zanim Cię dotknie.
32.. Dlaczego puszki z piwem tak łatwo się otwiera?
-przyjrzyj się, KTO je otwiera...
33.. Co to oznacza, gdy jesteś w domu a mężczyzna okazuje Ci nagle
zainteresowanie i sympatie?
-pomyliłaś domy...
34.. Jaka jest różnica pomiędzy mężczyzna a wielbłądem?
-wielbłąd może pracować 8 dni bez picia, podczas gdy mężczyzna
może pić 8 dni nie pracując...
tekst zaporzyczony tu ze zbio;]
mnie szczerze mówiąc nie interesuje czy kobieta którą przepuszczam w drzwiach jest za uprawnieniem czy wręcz przeciwnie chodzi tylko o maniery takt jaką taką hmm etykietkę, savoir vivre ... i chyba tutaj powinno się skończyć pojęcie gentlemana...
Chodziło mi nie o litość tylko o racjonalne uzasadnienie, dlaczego WARTO być gentlemanem (przynajmniej się starać). Dokłądnie o tym mówię: inne kobiety, inne wyzwania.
ale dobre manierty zostają te same - zarówno odnośnie mężczyzn jak i kobiet
Ja przepuszczam Malucha w drzwiach, odsuwam i przysuwam krzesło...wyciągam fajkę z ryja, kiedy jej odpalam...Odbieram i odprowadzam..:/
To jestem już ten na..."D" ?
Przytoczyłaś bardzo wiekową definicję dżentelmena. Dziś ograniczyłbym si e do zdania że dżentelmen to taki facet przy którym Kobieta zawsze czuje się Damą.
Love_protect_us bylebyś odsuwał krzesło, gdy wstaje, a przysuwał, gdy siada, a nie odwrotnie...to jestes na dobrej drodze. :)
Maluch ma taki tyłek...:p... Nie sposób się zapomnieć...:?
Nie sposób się zapomnieć...:/
I oczywiście prawdziwy dżentelmen... nie rypie
...ino to ładniej nazywa :P
Poza tym (zasłyszane), dżentelmen kota kotem nazwie nawet wtedy, gdy w ciemności na niego nadepnie...a to jednak nie lada sztuka ;)
DZIWNIEnieZNAJOMA 19 Paź 2009, 16:08
„ale dobre manierty zostają te same - zarówno odnośnie mężczyzn jak i kobiet”
Oczywiście. Ogólna życzliwość zwyczajnie ułatwia życie. Altruizm wogóle okazał się jedną z najlepszych strategii przetrwania w przyrodzie.
Wsród ludzi dodatkowo przetrwania w lepszej formie psychicznej :) :) :)
Love_protect_us Wczoraj 23:34
„Ja przepuszczam Malucha w drzwiach, odsuwam i przysuwam krzesło...wyciągam fajkę z ryja, kiedy jej odpalam...Odbieram i odprowadzam..:/
To jestem już ten na..."D" ?”
Byłbyś, gdyby była jedyną kobietą na świecie :)
Love_protect_us Wczoraj 23:43
Maluch ma taki tyłek...:p... Nie sposób się zapomnieć...:?
Ja tam na widok pupy swojej Dziewczyny zapominam się i to jak...
koniec rypania, pora na taniec:)
http://www.youtube.com/watch?v=TSAEdrUJY-8&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=xJJT51VWKSQ
M.:))))
Maluch 8 rano, środku nocy... a katujesz ludzi Majewską...:/
Wiesz, że dżentelmen pozwala się wyspać...: ))) I kawą budzi...
Ja tylko powiem, że jako przedstawicielka pokolenia, w którym w sumie już na dużą skalę równouprawnienie weszło w życie, nie wymagam od nikogo prawienia mi grzeczności. Więc (to kieruję do osób, które robią, bo im każą) jeśli jakiś facet pójdzie przede mną pierwszy, nic się nie stanie. Czasem jest wręcz to dla mnie bardziej naturalne, że jeśli jestem dalej to powinnam poczekać na swoją kolej i przyznam, że w niektórych przypadkach (gdy nie wepcham po chamsku swej kobiecej dupy na przód, jak każą obyczaje, bo powiedzmy się zamyślę) takie dodatkowe zamieszanie przy drzwiach mnie irytuje.
Czasami od tych zwyczajów mieszają się też ludziom role. Np. jako gospodarz poczuwam się do tego, aby gościa puścić przodem, a ten nie, bo wiadomo... :)
Jestem natomiast za tym, aby promować pewne uniwersalne cechy niezależnie od płci. Ktoś np. kiedyś przy mnie stwierdził, że mężczyzna powinien dotrzymywać zdania, a kobieta - niekoniecznie. Dla mnie to jest głupie myślenie - daje przyzwolenie, nie kształtuje żadnych pozytywnych cech, a wręcz przeciwnie. W grę wchodzi tu też uczciwość wobec siebie.
Już jedno pokolenie wsadzało kobiety na traktory..:/ Gówno z tego wyszło..:/
i bardzo dobrze..:/
Nie wiem, jak mam to rozumieć.
Normalnie...
Pooglądaj Serial "Dom" część pierwszą, albo "Człowiek z Żelaza"..:/ na przykład...
Wybacz, zbyt leniwa jestem, aby zrobić to na biegu...
Wyszło g... o to nie było pokolenie czy epoka dżentelmenów... Teraz może skończyć się podobnie :/
epoka dżentelmenów skończyła się przed wojną hehe ;p
Bo po wojnie po wojnie proletariat 3 x TAK wypisywał na murach...:/ A samym kobietą też było wszystko jedno, czy w pan w waciaku i gumofilcach, przepuści ją przodem..:/ Oczywiście nie Wszystkim...:/
-om...
o matko...
KOBIETOM... OCZYWIŚCIE... MATOŁ JESTEM
dzięki... DZIWNIEnieZNAJOMA Dzisiaj 19:41
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.