-z nieprzebadanym na hiv partnerem?

zdecydowanie tak. Nie wiem jak inni ale ja lubie zycie i nie mam zamiaru bezsensownie go tracic :]

oczywiście, gumka to podstawa w seksie z osobą nieznajomą

to chyba oczywiste.

A ja nie jestem zwolenniczką, nie moge powiedziec ze lubie.....to tylko koniecznosc. Własne bezpieczeństwo a nie przyjemnosc.

pytanie retoryczne...

orbit jest ok i zmniejsza ryzyko PeHa

co 2 facet jest uczulony na latex:p zdecydowanie mówię Nie! ni potrafię nikomu zaufać, zdrowie to podstawa:)

racja anoni;)

bezwzglednie

dokładnie.

Ja nie twierdze ze jestem fanatyczka seksu w gumce ale w dzisiejszych czasach seks bez zabezpieczenia jest przynajmniej dla mnie dosc skomplikowanym sposobem na popelnienie samobojstwa.... Raczej pozwole sobie watpic w to ze z osoba o ktorej nic nie wiem , ani ilu miala partnerow z kim sypia i czym zajmuje sie w wolnym czasie poszlabym radonie do lozka bez jakiegokolwiek zabezpieczenia.. Musialabym byc stuknieta... Niby zarazenie czymkolwiek jest ponoc malo prawdopodobne o ile nie uprawia sie tzw "ryzykownych zachowan seksualnych "ale....

Z gumka jest jak z lizakiem przez papierek:) Ale ze wzgledu bezpieczenstwa jak najbardziej jest uzywana.Oczywiscie tylko z osobami nieznajomymi.

zwolennikiem raczej chyba nikt nie jest...
jednak póki nie będziemy pewni siebie raczej zabezpieczenie jest wskazane...
jak zapytać się partnera/partnerkę przed pierwszym zbliżeniem ...
"czy masz przy sobie aktualne badanie na HIV i inne syfy"
Powiem tak "Huj opada" "Cipa sechnie" "Czar pryska"

malaczarna47 Podobno sa jakies gumki bezlateksowe (choc pewien nie jestem) i zaliczam sie do tych co 2 nie majacych cale szczescie uczulenia:)

Jeśli by miało się długi czas partnera, ufało mu się itd., ale on nigdy się nie badał... to po jakim czasie nie jest juz obcy i można zrezygnować z gumy?
Nie mówię już o antykoncepcji bo to wiadomo, że różnie ludzie się zabezpieczają - to kwestia umowy.
Kiedy można już ich nie używać? Po pomyślnym badaniu? 'Pokażemy sobie wyniki i już nie jesteśmy obcy'. Realia nie sa chyba takie cudowne i wierzymy na słowo.

lukro ja się pytam o pierwsze zbliżenie ....to jest bardzo ogolnikowe co piszesz...
dochodzą do tego pocałunki ...seks oralny...wiesz dużo plynow podczas gry wstepnej..
Czy może guma na huj ..wypnij dupę i będziemy się bezpiecznie kochać...dopoki sobie nie zaufamy

I znów to samo - wszyscy na "NIE" a sprzedaż condomów rośnie.
I jak to jest ? Czyżby ludzie nimi tylko sale balowe stroili ?

Zaufanie zaufaniem a zdrowie zdrowiem,wybierz człowieku co wolisz :-).

nie zbadałem żony, ale kurcze bez gumki wolę.
w kontekście hiv , to jednak byłbym zwolennikiem raczej przez ścianę, niz gumke.
złożony temat, a pytanie zadane krótko i prosto.
chyba nikt nie lubi gumek, ale ci co spotykają się z różnymi, czasem przypadkowymi partnerami są niejako do nich zmuszeni i skrajna nieodpowiedzialnością jest ich nieużywanie w takich wypadkach . przeciez wiadomo, że badanie akurat na hiv daje pewność dopiero około 3 miesiące po ewentualnym zarażeniu, a zaraża się od razu. wiec papier jest przydatny tylko do wiadomych celów.

Osobiście wolę bez "gumki",z tym,że z dobrze poznanym partnerem.inna ewentualność jak chociaż sex przygodny lub na pierwszym spotkaniu odpada.Zgadzam się z przedmówcą,zdrowie mamy tylko jedno.

przygodny seks jak najbardziej ..bez watpienia najmnieszego i ze zrozumieniem ...

Hmm.Tak w ogóle to co napisałem nie odnosiło się do Twojej wypowiedzi :).

No właśnie - gdzie guma i sex oralny? Chcielibyście lizać cipkę przez kawałek folii? (takie zalecenia są m.in. na stronach hivo-ostrzegawczych) To jest ciężki dylemat, bo lizanie kusi, a niestety jedyna w miarę bezpieczna forma wzajemnego zaspokajania się z kimś nieznajomym to sex manualny - bardzo dyskryminowany w dzisiejszych realiach.

obojętne to czy z przebadaną czy nie ,gumka zawsze musi byc ... Ja osobiscie nie odczuwam żadnego dyskomfortu, nawet ze stałymi partnerkami zawsze uzywałem.( tak wiem pękło na to juz ładnych pare tysi zł ale przyjemności się nie przelicza:P)
I nie kumam porównania z lizakiem przez papierek ...wiadomo ze lodzik bez gumki... ale wkładanie obcej do cipki czy do tyłka bez gumki to raczej igranie z ogniem.

spoko, lodzik bez gumki to nie to samo co wkładanie niżej bez gumki...
świadomość raczej kiepska

iLLusion71 czy ty aby na pewno wiesz jak człowiek zaraza się hiv ?? bo pisząc o płynach ustrojowych w postaci wydzielin czy silnie to zaczynam wątpić. Tak osób zaraza może się 0,001 ludzi.
Najlepsze jest to ze np w śród moich kolegów są tacy co myślą ze w tyłek jak się wkłada to gumka niepotrzebna (juz nie wnikam czy facet kobiecie cz yfacet facetowi)( i to mnie przeraza ze sa laski które pewnie tez tak myślą) a sytuacja jest diametralnie inna. Łatwiej jest się zarazić podczas stosunku analnego niż podczas zwykłego.

Blondynka_Erotynka myślisz ze jak poliżesz facetowi palkę bez gumki to się zarazisz powodzenia .... zero znajomości biologi... hiv w ten sposób sie nie zarazisz . Co innego innymi chorobami wenerycznymi bo nimi jest łatwiej sie zarazać

Hiv przenosi sie przez kontak krew - krew / Krew- "otwarta" skóra czytaj skaleczona otarta ..../ i skóra otrata okaleczona ze skóra również otarta okaleczoną . Kazdy z tych wypadków w kolejności ma coraz mniejsze prawdopodobieństwo przeniesienia wirusa hiv.

Skąd wiem ?? Przeszedłem kilkanaście godzin zajęć z osobami zarażonymi i wolontariuszami hospicjum a nawet w grupie był jeden misjonarz. Wiec sory ale wydaje mi się ze pojecie mam lepsze niż internetowe "ciocie dobre rady" : /

no dobra... jesteś młody, albo pijany i nieświadomy...
pomogę ci
zdarzają się otarcia, własciwie to sa niemal nieuniknione, chyba, że kończysz zanim zaczniesz... obojętnie, czy doustnie, czy dowcipnie.
piszesz wyżej, ze kupa zaraża? przeczytałeś jakieś kościelne ulotki chyba i nie do końca je zrozumiałeś w dodatku, a chcesz tu się mądrzyć
masz świadomość, że mówimy o poważnym temacie i ilość zer po przecinku nie ma znaczenia? ktos kiedyś przejął się co prawda spadajacymi na głowę balkonami i zaczął przez to chodzić środkiem ulicy, ale to inny temat.

chyba tez powinieneś zostac misjonarzem...
i czynić zło jak większość z nich! znaczy dobro w ich mniemaniu...

erot ty strasznie madry jesteś..male zadrapania na ciele ...nawet przy francji obtarcie ..nie wiem jest tyle możliwości nawet przy manualu ..pettingu
Wydane twoje parę tysięcy na gumki ..to mam wrażenie że nawet podczas walenia konia musisz zakladać gumę x 2 ...ewentualnie kupujesz jakieś zlote limitowane takie rolls royce wśrod kondomow

ludzie, po prostu czasem wystarczy , ze rozbawisz kobietę żartem i wam obojgu zajady popękają... a potem buzi na pożegnanie. po co ci gumki?
mowa jest o powaznym zagrozeniu. nie ma co popadac w paranoję, ale tez nie gumka tu ma kluczowe znaczenie. wydawanie tysięcy na gumki nie uratuje, jak się człowiek pruje z byle kim. nie chodzi o moralizowanie, ze jeden partner na całe życie... poprostu rozsądek. wtedy to gumka może pomóc

ilusion co do gumek .. paczka kosztuje 10 zł pomnóż tyle raz y ile uprawia sie sex ze stała partnerką czyli 3x5 w tyg później razy 52 tygodnie później razy 5 lat .. to mało nie wychodzi.

Blondynka_Erotynka trochę się unosisz i nie zrozumiałaś tego co pisałem ale panikujecie tutaj tak jak by właśnie się zarażało przez ślinę itp. Stad właśnie pisałem o tych otarciach i uszkodzeniach.

Ja pisze o przypadku (który jako modelowy trzeba jakis wybrac)
1.Kobieta nosicielka wirusa HiV (niekoniecznie już chora na AiDS ( ci co myślą ze to jest to samo, lepiej niech w ogóle zamilkną) złapała go powiedzmy jakieś 1-5 miesięcy jest nieświadoma swojego nosicielstwa.
2.Facet zdrowy i zadbany. Używa prezerwatyw ( umie je zakładać i kupuje je w aptece a nie kiosku)
Dochodzi do pocałunków miedzy tymi dwiema osobami wstępnych zabaw oralnych a później do sex'u facet strzela w gumke , wyjmuje zawiazuje guke wywala do smieci a po stosunki idzie do łazienki myje penisa kobieta tak samo.

W takim wypadku wiadomo ze nadal jest to stosunek z osoba zarażona ale koleś musi mieć mega nie fart aby sie zarazić , taki stosunek należny do ryzykownych ale nie należy sikac w majtki.

ps. podczas stosunku analnego nie zaraza się przez wydzielinę kałową a przez ocieranie sie wrażliwym naskórkiem główki penisa o ścianki odbytu i błon które nie są przez naturę przystosowane do tego aby po nich jeżdzic peniisem ... naczynka pękają są mikro krwotoki wcieranie w penisa i kólko sie zamyka.

Moje wcześniejsze posty miały na celu powiedzenie ze nie taki diabeł straszny jak go malują i proste metody (podstawowe) zabezpieczeń i ostrożność wystarcza aby w polskich warunkach zminimalizować ryzyko niemal do zera.

nie wiem dlaczego temat zostal zepchnięty na tory hiv...
Ogolnie chodzilo mi oto jak dwoje ludzi zakochuje sie w sobie ...jako dorośli myśle że do pierwszego seksu miedzy nimi nie dojdzie po poł roku jak będą się znać już jak lyse konie ..
po 2 tygodniach chcą się kochać ..zastanawia mnie jak można przekazać informację partnerowi/partnerce ...założ gumę ponieważ ci nie ufam...założe gumę bo huj wie kto cię pierdolił jak jeszcze sie nie spotykaliśmy...
napisałem to może wulgarnie ...
chodzi mi o podważenie zdrowia partnera ...braku zaufania
pytanie sie czy jesteś zdrowy też ugasi twoje pożądanie i w drugą stonę rownież...jeżeli oboje jesteście zdrowi
A ty robisz tutaj wykład na temat HIV i AIDS..

iLLusion71 może wykład bo to podstawowy powód dla którego ja się zabezpieczam podczas sex z osoba mało/lub w ogóle nieznaną ( a 2-3 letni związek tez zaliczam do mało lub w ogóle)

Moim zdaniem takie pytania czy oświadczenia są normalne i bez problemowe :)dla mnie używanie gumki jest tak oczywiste jak to e się do smarkania używa chusteczki a nie rękawa... Nie pytałem się nigdy żadnej dziewczyny przed czy mam założyć tylko zakładałem i tyle.

Hehe :/
Gumka wymazuje miłość...




Głupota zabija ludzi...




Co gorsze...

Gumka to szacunek do siebie i do partnerki,to również troska o swoje i o czyjeś zdrowie.

Tu nie ma co patrzeć na to czy ktoś jest zwolennikiem z czy bez. Jeśli kogoś się za dobrze nie zna, a ten chce się bez gumki pakować to żegnaj Genia wyjdź już z mojej bajki. Właśnie szacunek dla zdrowia własnego przede wszystkim. Nie warto dla chwili przyjemności zaliczyć miesięcy niepewności a może nawet i czegoś gorszego.
A w czym przeszkadza wykład Erota przepraszam? Tak jak najczęściej sadzi ciężko strawne wypowiedzi, tak tutaj ma rację poruszając ten temat. W obecnej chwili w tych czasach jest to stały element, o którym trzeba zawsze pamiętać.

hmmm....brakuje tutaj jednego postu...
dziwne ...
bardzo dziwne...

erot22 ma racje ryzyko zarazenia hiv podczas sexu oralngo jest prawie zadne.
Pzostaja jeszcze inne choroby jak hepatitis b wiec z gumka zawsze. Zreszto nowe nie sa wcale takie zle i czuc naprawde duzo ;)

Co z grzybicami i innymi tego typu nieprzyjemnymi chorobami? Co gdy nowo poznany partner ma grzybicę i o tym nie wie bo tam na dół za często nie zagląda albo wie ale się tym nie przejmuje? Zaprowadzić do lekarza? Dyskretnie kupić maść przeciwgrzybiczną z liścikiem "nie zrobię Ci loda póki nie wyleczysz grzyba"? Chyba lepiej mówić o takich rzeczach wprost, co? Jeśli macie się namiętnie pierdolić to będziecie to robić niezależnie od tego jak bardzo "zepsuje się romantyczną atmosferę". Jesli ktoś nie jest na tyle dojrzały emocjonalnie żeby pogadać o tych złych stronach to nie powinien zawierać żadnych intymnych znajomości.

Wiec może podsumujmy ze gumka ma swoje wady i zalety ale tak samo sex bez tez ma dobre i złe strony. To już kwestia ludzi co wybiorą i jak oceniają ryzyko, można życzyć sobie i wszystkim aby nigdy tego ryzyka źle nie ocenili.

Ja z ex dziewczyna raz źle oceniliśmy po 3-4 miesiącach znajomości okazało się podczas wizyty u ginekologa ze ma jakąś bakterie( która nie powoduje u faceta żadnych chorób ale facet chodzi i zaraża ... ) Jej ginekolog sama mi zaproponowała przebadanie i od razu przepisała płyn z apteki do przemywania 3 razy dziennie. Okazało się ze nie przeniosło się na mnie ... Dlaczego? bo używałem gumki?
A w wypadku kiedy byśmy akurat nie używali gumki i zerwali ze sobą po 2 miesiącach? Przykładowo ja bym nie użwał gumki ?? pewnie bym zaraził kilka dziewczyny. . .
Właśnie w ten sposób przenoszą choroby osoby mało świadome lub mówiące "eeee bo to jak przez papierek "

Myślę ze dobre porównanie będzie do opon zimowych, wielu mówi ze nie zakłada na zimę takich opon "bo jeżdżą po mieście..."a później mijają znak swojego miasta i wypadają na pierwszym zakręcie.
ps. (jako jazade po mieście miałem na myśli stałe związek a wyjazd za miasto skok w bok) :P

Tak mi się przypomniało... Wiecie że wirus powodujący raka szyjki macicy (HPV) wystepuje u większości ludzi aktywnych seksualnie? Kobiety moga się na niego zaszczepić przed rozpoczęciem życia seksualnego.. ale to nie jest refundowane. Takie szczepienie to skuteczny środek zapobiegawczy przed rakiem. Jeśli macie troszkę oszczędności to wygooglajcie gabinety i zaszczepcie swoje córki.
Testy na HPV może zrobić sobie każdy. W Polsce na raka umiera więcej kobiet niż na AIDS.

Co innego gdy jest się w stałym związku a co innego jak sie skocze z "kwiatka na kwiatek" - wtedy myśle ze tu nie ma co dyskutować gumka to podstawa

W dzisiejszych czasach znaczny procent stałych partnerów miewa przygody - z tego względu (pomimo wzajemnego zaufania) warto chronić się przed możliwością zarażenia,choćby i gumką,badać się co jakiś czas nie tylko na obecność wirusa hiv,ale choćby na często śmiercionośną żółtaczkę,czy uciążliwe grzybice.Coraz bardziej popularny seks grupowy niesie "wiernym"parom również coraz większe zagrożenie możliwością zarażenia się.Bądźmy czujni.Dbajmy o zdrowie.

Skoro tak bardzo nie lubicie gumek to po co ich uzywacie? Ah no tak, zapomnialbym- przygodny sex, wiec trzeba. A nie lepiej bez gumki z jednym partnerem o ktorym wiecie prawie wszystko i do ktorego macie zaufanie? Ja tak robie od lat z dziewczyna i nie mam problemow "gumkowych". No chyba ze lepiej sie puscic z pierwszym lepszym na balecie czy pod mostem to wtedy oczywiście trzeba "zadbać o swoje zdrowie" pewnie przez "szacunek do siebie". Jak czytam niektore wypowiedzi na tym forum, od lat to aż mi się niektórych zbiornikowców żal robi.

lukromisie takie szczepienie jest już w Polsce refundowane od zeszłego roku szczepione były 13-latki, wiem bo moja córka była zaszczepiona:)

Wassimir, skądś ty się znowu urwał? Ja nie lubię czytać takich postów jak twój. Chyba nie muszę tłumaczyć, dlaczego. No i nie byłabym taka pewna, czy zakładanie, że mężuś na zawsze pozostanie wierny, się sprawdzi.

Tu nie ma miejsca na słowo miłość... :/ Przecież to zbiornik! Heeloł! Tu trzeba rżnąć kozaka i mówić o tym ile ,,panien" się zaliczyło :/ Bo to przecież jest takie męskie podejście ;)
Wassimir Twój przypadek, to ewidentne podejście do prawy człowieka, który darzy swoją wybrankę jakimś uczuciem... Więc tu chyba nie pasuje? :/ Tu chyba niektórzy oczekują... a raczej większość... samego seksu, a uczucie? Co to jest w ogóle? Przecież to tylko przeszkadza :/
Ale przynajmniej zdrowe podejście do sprawy... W takich sytuacjach powinno, a wręcz trzeba się zabezpieczać! Z szacunku dla siebie, ale przede wszystkim dla tej drugiej osoby... Jeżeli w ogóle takowy szacunek ma prawo bytu? :/

zdrowie to podstawa