Rozchylam uda okładek - by nasycić się słowami. Zamykam oczy - by lepiej słyszeć dźwięki. Kroczę chodnikiem w zamyśleniu obok zygzakowatego szumu. Wstępuje na kawę do pachnącej kawiarni.
Reszta w domyśle, zasłonięta kurtyną, uciszona pauzą, poszukiwaniem.
Poznam ludzi z pasjami (najlepiej muzycznymi/książkowymi) i otwartymi głowami
Poezja dnia codziennego
Poezja rozkoszy
Wszystko jest poezją ;)
Sapioseksualny
Sapioseksualizm, kreatywność, "normalność", inspirujące rozmowy
Dużo
Dużo
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.