
Jestem tym typem mężczyzny, który wie, jak używać ciszy… i dłoni. Mam w sobie spokój, który myli — bo pod nim jest głód, uważny i cierpliwy. Lubię, gdy napięcie rośnie powoli: spojrzeniem zatrzymanym o sekundę za długo, głosem opuszczonym pół tonu niżej, bliskością, która nie musi niczego tłumaczyć. Dbam o ciało i wiem, co potrafi — ale jeszcze lepiej wiem, jak sprawić, żeby ktoś chciał się do niego zbliżyć sam.😌
Nie zdradzam wszystkiego od razu. Wolę, gdy ciekawość wygrywa z rozsądkiem, a wyobraźnia robi resztę. Jeśli lubisz mężczyzn, którzy nie pytają wprost, tylko sprawdzają reakcje… możemy mieć o czym porozmawiać. A może o czymś zupełnie innym.😉
powolne poranki z kawą i myślą, że dzień może pójść w nieoczekiwanym kierunku
• spojrzenia, które mówią więcej niż pytania zadane na głos
• napięcie budowane bez pośpiechu — dotyk, który pojawia się wtedy, gdy jest najbardziej odczuwalny
• dbanie o ciało i świadomość, jak działa… także na innych
• rozmowy, które zaczynają się niewinnie, a kończą znacznie bliżej
• ciszę między dwiema osobami, gdy obie wiedzą, co mogłoby się wydarzyć
• sztukę, estetykę i detale — również w drugim człowieku
• wieczory, które nie potrzebują planu, tylko chemii
• balans między opanowaniem a impulsem, który czasem warto puścić wolno
Nudy 😜
Podróże, sporty walki, książki, siłownia, motocykle
Kickboxing/MMA, siłownia
Słucham wszystkiego
Fight club
Bogaty ojciec, biedy ojciec i mały książę
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.