• Fanów: 0
• Wyświetleń: 386

O mnie

Nie wchodzę tu po numerek ani po tanie emocje.
Lubię męską energię, która nie musi krzyczeć, żeby było ją czuć.
Jestem bi – ale nie interesuje mnie chaos w głowie i desperacja w oczach. Interesuje mnie chemia, styl i ludzie, którzy wiedzą, czego chcą.
Pończochy, bielizna, role – jasne.
Ale zawsze z klasą. Nie jestem clownem w lateksie ani petem na zawołanie.
Lubię balans: męskość, pewność, kontrolę i to napięcie, które rośnie, gdy ktoś patrzy trochę za długo.
Szukam facetów i par, które ogarniają temat:
– styl
– czystość
– vibe
– komunikację
– odwagę
– wyobraźnię
Seks? Tak, ale nie szybki wjazd jak z trzech memów.
Seks zaczyna się od spojrzenia. Od tonu głosu. Od tego, że ktoś wie, jak założyć rękę na udo — a nie tylko jak zdjąć majtki.
Jeśli masz vibe, nie musisz dużo mówić.
Jeśli nie — nic się nie stanie. Ja i tak zostawię ślad.

Lubię

• Męską pewność siebie – tę cichą, niewymuszoną.
• Pończochy i bieliznę jako narzędzie napięcia, nie jako przebranie.
• Oral i anal, jeśli jest chemia, czystość i styl.
• Pary, w których facet nie boi się własnych pragnień, a kobieta ma wyobraźnię.
• Facetów bi – odważnych, otwartych, nie popękanych od środka.
• Dotyk, który mówi więcej niż chat-porno.
• Ujęcia, w których ciało wygląda jak zaproszenie, nie jak chaos.
• Role, dominację, prowadzenie… ale z kulturą, nie krzykiem.
• Slow sex, szybkie spojrzenia, głębokie gardło, napięcie, które rozcina ciszę.
• Klimat. Zawsze klimat. Bez tego nie ma nic.

Nie lubię

• Braku higieny – ciała, ust i głowy.
• Facetów, którzy mówią „jestem bi”, a wyglądają jakby uciekli z terapii grupowej.
• Par, w których on jest zazdrosny, a ona znudzona.
• Tanich tekstów typu „hej seksi”, „poka cycki”.
• Zdjęć jak z czwartego piętra Pornhuba.
• Tych, którzy mylą kink z kabaretem.
• Chłopów, którzy chcą tylko brać, a gdy mają oddać – nagle „to nie mój vibe”.
• Teatru. Ja chcę prawdziwej energii, nie cosplayu bez sensu.
• Tego, co płytkie i byle jakie.
• Braku odwagi, żeby powiedzieć wprost, czego się pragnie.

Zainteresowania

• Sensualność i kontrola – w ciele i w słowach.
• Męska erotyka z klasą.
• BDSM w wersji inteligentnej, bez kiczu i plastikowych zabawek.
• Pończochy – bo potrafią zrobić więcej niż niejedna fantazja.
• Fotografia sensualna – światło, cień, skóra.
• Eksperymenty: role, powerplay, prowadzenie, odwracanie ról.
• Męsko-męska chemia bez wstydu.
• Pary, które potrafią grać na trzech poziomach jednocześnie.
• Muzyka nocna – lo-fi, deep, trochę noir, trochę mroku.

Aktywność

Nie szukam na siłę.
Nie piszę do każdego.
I nie interesuje mnie byle co.
Ale jeśli pojawi się facet albo para z vibe’em…
to potrafię wejść głęboko – w rozmowę, napięcie, noc.
Bez presji, bez chaosu, bez teatru.
Jeśli Cię poczuję — będziesz wiedzieć.

Ulubiona muzyka

Brzmienia, które robią z ciała miękki żar:
lo-fi na noc, deep bass do napięcia, stare rapy do klimatu,
trochę mroku, trochę klasyki.

Ulubione cytaty

„Pończochy są jak słowa – tylko nie każdy potrafi je nosić.”
„Chemia nie robi hałasu, robi napięcie.”
„Męskość to nie krzyk, to decyzja.”
„Nie rozbieram ciała – rozbieram vibe.”