Na zbiorniku jestem od ponad 2-ch lat. Spodobała mi się sfera na jakiej ten portal bazuje i wokół której jest dość spore zainteresowanie. Ze wszystkich trzech grup tj. par, singli i singielek, można tu poznać ludzi nie tylko o ciekawych osobowościach, ale także o rozmaitych upodobaniach. Innymi słowy każdy na swój sposób się wyróżnia.

Każdy z nas gości na portalu z różnych powodów. Głównym jest urozmaicenie, bądź wprowadzenie czegoś nowego do naszego życia intymnego, zazwyczaj w większym gronie. Szukamy róznych kombinacji m. in. 2k+m, K+m, 5m+1k, K+k, 2k+2m itd. Ostatnio jednak zuważyłem, że jedna z grup zaczyna kuleć i to dosłownie. Przeglądając profile par oraz singielek i zawarte w nich opisy coraz bardziej widać jak są wypierani ze społeczności swingu. Mowa oczywiście o singlach. Już sama wzmianka w większości profili pt. "Samotnym panom dziękujemy", "Panowie nie piszcie", "Samotni panowie są ignorowani" daje do myślenia. Z jednej strony rozumiem, bo swą nachalnością spowodowaną popędem i niezbyt dobrym zachowaniem spiepszyli sobie reputację. Z kolei z drugiej strony tym wartym poznania zamknęli tak jakby furtkę, gdyż i oni niekiedy zostają odebrani jako potencjalni napaleńcy. Najpewniejszym (tak mi się wydaje) miejscem bądź imprezą na której mogą gościć to gang bang, ewentualnie spotkania z mniejszym gronem par zdecydowanym i zarazem takim, którym naprawde zależy na samotnych facetach. Pozostałe, jeśli już postanowią szukać singla to zazwyczaj na raz, góra dwa. Po klubach też to chyba widać, choćby ze względu na cenę jaką płacą... przy wejściu, najwyższą. Daltego też uznałem, że ta grupa swingersów jest na wymarciu i stąd tutuł tematu.

A Wy co sądzicie o tej sytuacji? Jeśli się mylę to mnie poprawcie, ale postanowiłem ten wątek poruszyć ze względu na sytuację jaka jest obecnie.

"Samce" sami wystawili sobie świadectwo.
Wystarczy popatrzeć na 90% avatarów.
Nie wiem, czy jest choć 5% ludzi na Zbiorniku, których w jakikolwiek sposób fascynuje sterczący kutas.
Osobę można poznać po jej wypowiedziach - a te niestety ograniczają się do pierwotnego wyrażenia swojego zachwytu lub też prostackich przechwałek.
Trudno kogoś uwieść intelektem, robiąc w jednym zdaniu 10 błędów ortograficznych.
Niestety - trzeba to przyznać, że znaczna część facetów zeszła na psy ( nie obrażając tych inteligentnych zwierząt ...).
Ich celem jest jedynie "spuszczenie z kija" za jak najniższą cenę i wkład własny...
Ja się osobiście nie dziwię, że pary a nawet singielki nie akceptują w żaden sposób kontaktów z napaleńcami - bo po jaką cholerę komuś kłopoty??

a mnie to tez denerwuje ze faceci sa tak zrzuceni w kąt- to baby moga poKazywac cycki i cipy a facet fiuta juz nie??? laski tak samo pisza z bledami ortograicznymi jak i faceci- bywaja tak samo tepe i tak samo inteligentne- po obu stronach plci bywaja i tacy i owACY- z tym ze nam pozwala sie na wiecej a czemu to nie wiem ale nieznosze niesprawiedliwosci...

ona_szuka_kochanka, Wam sie pozwala na więcej z tego względu, ponieważ jesteście przedstawicielkami płci pięknej, gdzie nawet akty dwóch kobiet nie wzbudzają niesmaku.

Mystic... zaiste część facetów zeszła na psy , w szczególności Ci którzy mają w avatarze coś co przypomina PSINĘ śmieszną bardzo !!!! (nie licz na brąchane , daruj sobie :)

No, przyznam że mnie tez to złości- pary i panienki które mają przewrócone w dupie i traktują innych niegrzecznie.
Co do tego co się komu podoba: jestem hetero i kręcą mnie kutasy i męskie tyłki. Wcale nie mam ochoty oglądać cycków ani cip, więc nie rozumiem w czym problem.

Akurat mi się nie podobają zdjęcia ginekologiczno - wziernikowe - niezależnie od tego, czy jest to fiut, czy też cycki i inne "cuda" należące do kobiety...
Zarówno tępa kobieta znajdzie sobie amatora jak i inteligentny inaczej facet znajdzie swoją dziuplę.
Kwestia gustu i wolnego wyboru.
Tylko dlaczego ktoś ma zniżać się do poziomu kogoś innego i dokonywać wyboru z którego już na samym wstępie nie będzie zadowolony??
Z litości??
Tu nie jest portal niosący pomoc humanitarną i nie siedzą na nim wolontariusze, których misją jest zaspokojenie potrzebujących...

wniosek może być tylko jeden : trzeba nas wszystkich wsadzić w rakietę i wystrzelić na księżyc .................
szczerze ? zwisa mi to. już dawno przestałem mieć złudzenia.
spytacie mnie po co tu siedzę ?
odpowiedź jest prosta : wolę być tutaj niż na niż na naszej klasie ;)
każdy musi gdzieś być

pozdro dla realnych i normalnych (choćby inaczej)

A tam przeżywacie, wszędzie jest chleb o tej samej skórce ;) Jak ktoś szuka, to znajdzie, jak ktoś daje się znaleźć - to prędzej czy później zostanie znaleziony. Wiem z doświadczenia... :)

Djarum, w tym co piszesz jest sporo racji, bo wiele par, które nawet brało pod uwagę samotnych, subtelnych panów, po 50 privie :ale bym cię zerżnoł, zajebista dupa, itp stwierdza ze panom solo to jednak podziekuje..
względnie jesli biorą pod uwagę spotkanie z panem, tonie umieszczają tego na profilu, a sami ewentualnie szukają tego, który im sie spodoba...
jak dla mnie maja racje, by my mamy ze nie szukamy a i tak panowie piszą, to co by było gdybyśmy napisali ze szukamy??
druga sprawa, nie mniej drażniaca mnie-jako kobietę- jestem tu z mezem, razem, i spotylkamy sie tylko razem, drażnia mnie wiadomosci kierowane tylko do mnie: niunia, spotkamy sie? fajna jesteś, masz ochotę mnie poznać/...itp..
przykładów można mnożyć..
jak dla mnie właśnie panowie (te 75% panów)zamykają drogę na portal tym 25% logicznych, a jak jeszcze tu przeprowadzic selekcję.. to wartościowych i za razem realnych zostanie 10%....no ale i tu problem, bo w grę wchodzi dopasowanie upodobań itp..
ojj nie jest łatwo:) ale nie mówie ze to nie realne:)::)
taka jest prawda

Niestety ale taki stan rzeczy jest wynikiem samych Panów. My nie stronimy od singli, powiem więcej nawet ich szukamy jak to sugeruje nasz opis. Ale nie oznacza on, że mamy obowiązek spotkać się z każdym, kto do nas napisze. Przeważająca większość panów niestety tak uważa. Odmowa jest dla nich skazą na honorze, obelgą i nie wiadomo jeszcze jaką ujmą. Biorąc pod uwagę jeszcze fakt, że panów jest tutaj znaczna większość niż par czy pań to potęguje sytuację. Kolejną grupą singli i nie tylko jest grupa wirtualnych panów. Tzw mocni w gębie a kiedy już przychodzi dzień spotkania to: "sorry ale dostałem grypy żołądkowej", albo we wtorek pisze, że jasne będzie na sobotnim spotkaniu, a w piątek, "wybaczcie, ale chrześniak ma urodziny", a to komplikacje w pracy, auto się popsuło i wiele, wiele innych wymówek. Grupa trzecia to kłamcy i oszuści posiadający w profilu nie swoje zdjęcia lub wcale nic. Kiedy mają przysłać aktualne foto to próbują zrobić z nas idiotów, że foto robione dziś, a w gruncie rzeczy zrobione zostało lat temu x.
A teraz wydaje mi się, że największy problem tej grupy to fakt, że nie umieją, lub nie chce im się czytać, a już przeczytać opis ze zrozumieniem to graniczy z cudem.
Bo po co piszą do par, które w opisie już mają "nie szukamy panów", liczą na to, że para nagle zmieni zdanie pod wpływem ich uroku osobistego lub wiadomości typu: cześć, hej, :), hmm i wielu tym podobnych.

A ciekawostka teraz na koniec:
To co napisałem powyżej nie dotyczy tylko panów. W dużym stopniu dotyczy to również par i pań również.

Ale ludzie już tacy są, że sami dążą do zagłady.

Dodam jeszcze tyle, że 95% z tych niby panów liczy i dąży do tego aby zrobić mu loda, pobzykać i już. Nic kompletnie nic od siebie nie dając. Ani popieścić kobietę, ani polizać czy też pomasować. Tylko fujarkę podstawić, wsadzić i myślą jaką to rozkosz kobiecie dali.

i tekst: obciagniesz mi jak sie spotkamy?? :D:D

Nie tylko ten. Jest wiele innych i czasem gorszych tekstów.

my2104 piszą: "Ani popieścić kobietę, ani polizać czy też pomasować." tego uczy dopiero dłuższy związek uczuciowy z drugim partnerem czy to z kobietą czy z mężczyzną, a większość singli myśli o swoich potrzebach nie ofiarując nic wzamian.

Ja tam nie wiem, czy jestem na wymarciu.
Wiele racji w przedmowach, bo tak jest.
Chcąc otrzymać trzeba dać, a egoiści myślący tylko o sobie właśnie taki wizerunek dają innym.
Oczywiście preferencje też należy uszanować i jeśli ktoś nie chce spotkać się z singlem to jego prawo.
Dlatego Panowie szukający większego grona, powinni czytać opisy i szukać tam,gdzie ich oczekują.

Nie zmienia to faktu, że rysują sami sobie taki obraz. Większość z tych singli jest w związku lub kiedyś zapewne była. Potrzeby kobiet są takie same jak i mężczyzn też lubią być pieszczone. To przecież nic skomplikowanego dać od siebie to co samemu chciałoby się otrzymać.

....właśnie wróciliśmy ze spotkania z kilkudziesięcioma, niesamowitymi singlami... mają takie fajne skrzydełka z tylu i z przodu... długie aerodynamiczne nosy...
i robią a wrrrrrrrrrrrrr.... !!!

Czasem się psują... ale nigdy nie zawracają dupy ... pozdro Self

To chyba nie były single..
Najwięcej singli można spotkać na zawodach motocrossowych........ :-)

A co do odmiennego traktowania singli i singielek to wynika to po prostu z praw popytu i podaży.

Tak samo z szukaniem "normalnych" facetów.
Wśród takiej ilości po prostu ciężko jest znaleźć kogoś kto spełni oczekiwana szukających, szczególnie, że te wymagania najczęściej są wysokie.
Ale naprawdę spokojnie można spotkać facetów którzy nie są nastawieni tylko na "spust"

Tylko trzeba wiedzieć gdzie szukać!

Tak a najwięcej pedałów można spotkać na wyścigach kolarskich. ( tak nawiązując do dwóch poprzednich wypowiedzi ) :D
A tak na serio.
Niestety nic nie możemy poradzić na to, iż większość facetów tutaj, to ludzie, którzy nawet wysyłając wiadomości do kogokolwiek robią Ctrl+V. Wielu wydaje się, że skoro są na portalu erotycznym, to sobie łatwo i szybko zaliczą, no i pewnie raz na jakiś czas trafiają na swój odpowiednik u płci przeciwnej. Ale zapewniam, że są tu także osoby, które nie myślą ośrodkiem położonym poniżej pasa, z którymi można spokojnie usiąść i pogadać, wypić piwko, potańczyć i ....... znalazło by się jeszcze kilka rzeczy, które można tu napisać :) No to na razie tyle

potańczyć heheheheheh... trzeba mieć najzwyczajniej nie po kolei w głowie, żeby zakładać temat i płakać, że nie można podymać nieswoje polowy... i filozofować nad tym czy pisząc bezbłędnie ma się większe szanse... Masz wyglądać i mieć kutafona... reszta jest nieistotna... możesz być "joteją"... masz porypać i wypieprzać...

single szukający partnerek do tańca na zbiorniku ... osz kurwa... to już nawet nie jest głupie... pozdro Self

....kiedy ta banda nieogarniętych singli zrozumie, że wszelkie organizacje wolno - rypiące się, pieprzą się tylko z Bradami Pittami i Pamelami Anderson i dlatego mają w dupie rudego Jaśka z pryszczami ... To cale pieprzenie o inteligencji, jest tyle warte, co obietnice przedwyborcze... To przykrywka i usprawiedliwienie dla sprzedawania własnego ciała w zamian za dowartościowanie swojej osoby .
Inteligentne kobiety / faceci... nie rypią się... czują ... dlatego doskonale trafiają na siebie ... nawet tutaj...

Ci którzy umawiają się na tańce i piwo ... to najbardziej perfidna grupa zafałszowana i obłudna... sami nie wiedzą w jakim celu tutaj są... pozdro Self

Dzięki Self, oszczędziłeś mi pisania.

Bardzo rozbawiają mnie posty typu "nie ma tu nikogo konkretnego na spotkania" "nie ma tu realnych kobiet" "nie ma tu chuj wie czego". Bawi mnie jeszcze bardziej jak piszą takie teksty osoby, które chcą tylko jednego, bezinteresownego jebania, bez poszanowania, bez "dzień dobry", bez dania czegokolwiek od siebie. Kiedyś przeczytałam taki tekst "przyjadę do ciebie i bedziemy się pieprzyć w twojej piwnicy". Czyż to nie spełnienie marzeń każdej kobiety? ten specyficzny smrodek, syf, kiła i pierdolnik, jak to w starych blokach;)
Dużo racji ma Self pisząc "i filozofować nad tym czy pisząc bezbłędnie ma się większe szanse" nie raz widywałam nienaganną polszczyznę i co z tego jak chodziło tylko o jebanie? Mi akurat o jebanie nie chodziło. I weź tu jeteligentowi co miał 6 z polskiego wyjaśnij, że ciebie to jebanie w ogóle nie obchodzi, a jebanie z nim to w ogóle nie mieści się w brodziku twoich potrzeb wysiłku fizycznego. Łatwiej było spławić analfabetę bo się napisało "spiżdżaj" w jeszcze bardziej dosadnej formie. A taki inteligencik w ząbek czesany? Zwykłego "spierdalaj" nie dopuszczał do swojego wybujałego szóstkowego ego.
Z drugiej strony jednak jak chciałam poznać kogoś z kim można pogadać i browara się napić to wolałam się spotkać z kimś kto nie pisze "kórwa". Wychodzę z założenia, że obowiązkiem każdego, KAŻDEGO polaka jest nauka poprawnej pisowni przekleństw. Niech już pisze sobie te żeki, dżewa i poszłem ale kurwa to ma być kurwa.

Jeśli te "single" nie zrozumieją, że jeśli w życiu prywatnym mają żonę to jednak singlem nie są:D, jeśli załapią, że wyjebać to można tylko dziwkę po uprzedniej opłacie, jeśli pojmą, że nie są jednak bożyszczami, i nie wszystkie kobiety będą na nich lecieć, to może cos z tych singli jeszcze będzie. Jeśli tego nie załapią to nie pomoże nauka języka ojczystego, kwiaty i obietnice doprowadzenia do orgazmu stulecia <lol>

A wydawało nam się ,że to my mamy wyjątkowego pecha ;) ....w kontaktach z przedstawicielami męskiej części tej społeczności :))........czytając jednak wypowiedzi kilku par powyżej....widać to "norma"

Bo to niestety jest norma. Spotkać fajnego dobrego singla jest niełatwo, ale jest to możliwe.

my 2104... jaki jest fajny singiel ? może zrobicie listę rankingową ?

- wysoki ? jak ( minimum ... maksimum )
- brunet ? blondyn ? długie włosy... krótkie ? łysy ?
- oczy jakie ? ciemne... piwne ... może zielone ?
- klata ile ?
- tatuaże ?
- jaka woda kolońska ?

wiesz ile można się tak licować ? do rana ...

może prościej napisać ... singla który przypomina Malszyńskiego, który dodatkowo da się przejechać mojemu mężowi swoim Lexusem...
ułatwicie tym życiowym sierotom proces ... weryfikacji własnego ja...
pozdro Self...

Spotkać fajnego singla jest łatwo!!!
Wystarczy napisać do mnie.

(żart oczywiście) :))))))

Hmmm, ciekawy temat.
Tak samo i odwrotnie - ciężko jest poznać sympatyczną (realną) kobietę lub/i parę.
... a ja jestem tutaj ;)
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie.

i znowu targowica się zaczyna...

...tak wygląda cale wasze beznamiętne pieprzenie i spełnianie fantazji w większych gronach... w dupach się poprzewracało...
zajmijcie się czymś kurwa naprawdę pożytecznym, bo rzygać się chce ... kiedy człowiek pomyśli w jakim towarzystwie wypada egzystować każdego dnia...
Wy i... ta wasza pieprzona wolność sexualna... oparta na playboyu i CKM... tudzież rodzinie Carringtonów pomieszanej z Młodymi Wilkami...

pozdro Self

"zajmijcie się czymś kurwa naprawdę pożytecznym, bo rzygać się chce ... kiedy człowiek pomyśli w jakim towarzystwie wypada egzystować każdego dnia.."
Napisała osoba która non stop siedzi na zb i pożytkuje cenny czas na pisaniu postów atakujących ludzi którzy potrafią się bawić po swojemu ;-)

de facto.... nie można tutaj poznac żadnej kobiety, której zalezy na romansie, wsponych pieszczotach i nie szybkim sexie, a namietnym i oralnie pieknym....
jestem tutaj kilka lat i nie poznalem ani jednej pani realnie.... a zaznacze, ze burakiem nie jestem......

mam sekretarkę i darmowe minuty na firmę... więc trzy chu... w bok ode mnie...
Jak się umiecie bawić po swojemu... widać po tematach, które zakładacie...

ps... pożytecznym na przykład jest... zrzucić starszej osobie węgiel... sezon zimowy za pasem... pozdro Self

http://pl.zbiornik.com/group/1336/forum/thread/294582/
przykład ogłoszenia standardowego swinga...
mnóstwo błędów ortograficznych... ale srał ich pies wszak o dupę chodzi nie o szkolę...
... i drugi w kolejce odpowiada nieotyły , wydepilowany... tylko kurwa przy okazji "nieczytaty" grubas... z amzonią na jajach... I jak was nie atakować, a wręcz śmiać się z was w oczy... pozdro Self

Wracając do tematu, kwestia ''singli na wymarciu'' to kwestia względna.
Jeśli para wyraźnie podaje, że nie szuka panów, być może w ich zgodnych preferencjach leży po prostu fantazjowanie z paniami. Może też ''dopiero zaczynają i się rozglądają'', więc nie bardzo wiedzą, czego chcą :)))
Nie zapominajmy też, że wiele profili par prowadzone jest przez męża własnej żony, która oczywiście o niczym nie wie, więc jasne, że ta ''para'' kategorycznie nie będzie szukać panów (na co facetowi facet) :) Pan od pary wówczas będzie tłumaczył, że ''Kasia wyjechała w delegację i nieprędko wróci, więc on sam chętnie się spotka''. Tym bardziej, że wiodącą płcią w społeczności zbiornikowej są panowie, więc i profile par tego typu są własnością właśnie ich.
Podejrzewam też, że panowie od par po prostu sami uzupełniają rubryki w profilach (jakby już sami ustalili fantazje swoich połówek), sugerując, że nie szukają panów - pewnie chorobliwie zazdrosny osobnik i żonę ma na własną wyłączność. Ale panienka? Czemu nie - chętnie biseksualnej żonce takową ''załatwi'' (czytaj sobie) :)))

Być może dlatego panowie jesteście na wymarciu? :))

Tak jak wcześniej pisaliście, inną kwestią pozostaje weryfikowanie panów pod względem wyglądu, sposobu i jakości prowadzenia dialogu (tak w świecie wirtualnym, jak i w rzeczywistym). Jednak najlepszym weryfikatorem nas wszystkich jest wzajemne poznanie się w wymiarze rzeczywistym. Wówczas światło dzienne ujrzy najmniejsza nawet drobnostka (np. nachalność czy zaniedbanie), która eliminuje niedoszłego partnera (a który do tej pory tak pięknie pisał wiadomości - poezja wręcz! ), bądź pojawi się też inny bodziec, który nas ''podkręci'' i... wtedy odlecimy :))
Co jednak, jeśli po spotkaniu rozczarowana i zniesmaczona para znów siądzie na zbiornik w poszukiwaniu ''szczęścia''? Może wtedy pojawia się u nich w profilu informacja: ''Panowie darujcie sobie'' lub ''Panom dziękujemy ! ''

Hehe...

Pisałam chyba już coś o kwestiach względnych... ? :)))
Pozdrawiam :)

Właściwie napisałaś dokładnie to co ja miałem zamiar, lecz dość długo trwała akceptacja mnie do Waszego grona
Dziękuję "mystic" za akceptację i pozdrawiam serdecznie wszystkich tu bywających

Warto nadmienić, że panowie, którzy narzekają na brak chętnych i realnych pań, po prostu niedostatecznie o siebie dbają. Nietrudno zauważyć, ilu panów ewidentnie nie zwraca uwagi na własny wygląd. Nadmierne owłosienie (którego, jak mi się zdaje, łatwo się pozbyć), otyłość, zdjęcia w profilu w nieapetycznych gaciach, lub z penisem, a w tle ręczniki, skarpety na nogach, lub prostackie teksty pod fotami. Do tego należy dodać pozostałe, niesmaczne nawyki: ''rażonce błendy łortograwiczne'' , pisanina bzdur już na samym wstępie, typu: ''Mam na ciebie łochote, spodkamy siem'', lub wywody na dwie strony - pierwsza będzie o nas, jacy to nie jesteśmy piękni i cudowni, normalnie modele i bóstwa, a druga o nich samych - wszystko w superlatywach (między innymi - w zamian za seks - oddawanie miesięcznej wypłaty, mycie garów, lizanie stóp i inne udziwnienia), podano też rozmiary członka (zwykle większe niż wzrost), numer buta, tylko adresu zamieszkania zabrakło.
Panowie, nikt nie każe nam robić z siebie modeli rodem z Carringtonów, ani osiągać dopiero na zbiorniku tytułu niczym profesor Miodek, wystarczy odrobina higieny, szczypta obycia, fantazji i ''tego czegoś'', czym możecie kobietę uwieść :)
Ale jak wiadomo, są gusta i guściki, staram się tylko wyrazić swoje podejście do sprawy własnymi spostrzeżeniami :))

mówiło się, że "każda potwora, znajdzie amatora" ;)
Nie zrażajcie się Panowie, że ktoś nie jest Wami zainteresowany. Samo życie.
Jednym podoba się, że mamy brzuszki, innym, że wyglądamy jak kościotrup.
Ważne jest by z taktem i zrozumieniem przyjąć odmowę

To też prawda :) Dlatego napisałam, że są gusta i guściki - każdemu się podoba co innego :)
Buziaki i pozdrawiam wszystkich, życząc wielu niezapomnianych chwil :)

moi drodzy, trzymajcie godny poziom dyskusji.
bez wulgara i bez wycieczek...

My nie skreślamy nikogo chociaż mamy w profilu "kobiet i par", a to dlatego że panowie rozmawiają tylko o jednym i ich koncentracja zwykle nie sięga wyżej niż ich pasek od spodni. To,że na tym portalu tylko piszemy, bo nie musimy tutaj nikogo szukać zniechęca wszystkich piszących panów. Zwykle jest tak: "Hej,jestem normalny, wesoły itp, weźcie mnie do łóżka." Odpisujemy zawsze grzecznie, że dziękujemy i jeśli bardzo chce może coś popisać, powymieniać doświadczenia, bo po to nam ten portal... no i święty spokój. Mało kto pisze po raz drugi :D Wiadomo, że szukają łatwego bzykania, a to już nie z nami. Jeszcze się nie znalazł taki, który potrafiłby nas czymś zainteresować. Owszem trafiło się kilku fajnych gości na poziomie ale oni nie tego szukają ;) Jak to mawiał tutejszy klasyk : "I tak chodzi o rypanie..."

dzikkwrz - w wiadomości z zaproszeniem i takim tekstem, jak napisałeś, chcą też po prostu akceptacji zaproszenia po to, by zaspokajać własne potrzeby przy zdjęciach przeznaczonych dla zweryfikowanych oraz przyjaciół.. :))
Nic więc dziwnego, że później nie odpisują, jeśli coś idzie nie po ich myśli :)))

Czytając Wasze wypowiedzi o różnych facetach, to sobie pomyślałem, że ja chyba jestem jakiś wybryk natury, bo takich rzeczy jak opisywane, to jeszcze mi go głowy nie przyszły, żeby tak robić.
Takich wcale nie żałuję i niech szukają i sto lat.:)

Ballantines - w wielu przypadkach (95%) racja, chociaż niektórzy bez zaproszeń poprostu szukają tylko seksu i nie chodzi im o foty. My to oczywiście szanujemy, bo po to jest ten portal, żeby realizoiwać swoje fantazje ale u niektórych wzbudza poczucie, że dostaną to czego chcą, bo przecież to zbiornik i każdy powinien się rypać na lewo i prawo. Komentarze erotomanów gawędziarzy też są czasem "mistrzowskie". Kiedyś przez przypadek wrzuciliśmy dość śmiałą fotkę i zapomnieliśmy ustawić "dla przyjaciół" Jeden koment wystarczył, żebyśmy ją usunęli. Większość singli nie ma poczucia smaku i kultury, bo net daje im anonimowość,a znów po drugiej stronie są Ci sztucznie słodcy, których też jakoś wyczuwamy... Temat rzeka... Za to z kobietami i parami idzie normalnie pogadać... żeby tylko czasu mieć więcej na relaks przed kompem...

a najlepiej... to ma Self... zaciekle się nie rypie...
a im bardziej ostentacyjnie o tym pisze... tym bardziej Panie go pożądają ... mam racje Wyskacz ? :) pozdro Self

Tak, tak Selfie, Ty masz zawsze racje :)))

Dokladnie, zmniejsz dawke o połowe Self... :)

dzięki Wyskacz... nie wiem czy wiesz, ale swoją deklaracją... zmieniasz historie zbiornika... pozdro Self

Self, za to Ty zmieniasz temat na forum :)) Co mają moje ''deklaracje'' do Singli na Wymarciu? :))) A może napiszesz coś od siebie w temacie, zamiast jak zwykle trollować ? :)) Mnie tak łatwo nie zbijesz z tropu.. O nie, niee...