Czy uważacie,że są raczej obce w praktyce Polakom ?

Jasne że nie...:/ Tiagooo to nazywa rypaniem...Ja na "p", ale nie wolno mi przeklinać..:/

Potwierdzam....znana nam bardzo dobrze rzecz. Ten akt duchowego i cielesnego zespolenia który pozwala odkryć duchową stronę zbliżenia, a praktykującym go, nabyć także umiejętności przedłużania aktu oraz silniejszego przeżywania orgazmu w tym kregu kulturowym zwana jest ostrym rypaniem lub jebankiem albo pier....le...niem. Tym chyba tu zbyt owocnej dyskusji nie sprowokujemy. Widać po filmach które tu, na Zbiornik się wrzuca. Seks tantryczny. Wszędzie...... Sprzyja mu możliwość medytacji w pracy, oczyszczenie umysłu w autobusie czy pociagu ktorym ludziska wracają z roboty no i muzyka w centrach handlowych ktora napawa nas tym nieziemskim pałerem do umacniania naszych związków.

a niby dlaczego ma byc nie znana Polakom...nie ma to jak kamasutra

Pełna świadomość własnej seksualności, przyzwolenie na nią, wymiana doświadczeń z partnerem i eksperymentowanie?- tak są często obce.
"Duchowość seksualna". Mało znany termin dla wielu, nawet na zbiorniku.
Jeśli nie tutaj- to kochani prawie nigdzie.
Jesteście prekursorami.
Oczywiście... mogę się mylić.

ja sama wykonuję masaż tantryczny i nie jest to seks, sam masaż. Wywołuje bardzo dużo przyjemności u mężczyzny, bez ingerencji wewnątrz ciała kobiety :)

Hmm, z takim nickiem - to istne szaleństwo ;)

polacy są jeszcze "zamkniętym" narodem, odpornym na nowości. Pewnie z czasem się to zmieni, kamasutrę widzę już u wielu osób na półkach, ale o seksie tantrycznym raczej mało się słyszy

A ja pierwszy raz słyszę o masażu tantrycznym. Na czym to polega i czym się może różni od masażu tao?

Kasiu :) najprościej będzie jak sobie wygooglujesz masaż tao i masaż tantryczny :)

techniki tantryczne świetnie się sprawdzają przy "szybkim" mężczyźnie

nie powiedziałabym. Miałam do czynienia z rożnymi, nie tylko tymi "szybkimi". Wszystko zależy od ruchu, rozluźnienia itp.

nie rozumiem co miałaś na myśli? Że NIE sprawdza sie u '"szybkich"???

chyba wyraźnie napisałam, że NIE TYLKO z "szybkimi", czytaj dokładniej :)

o, teraz widzę :)

hehe ;)

nie filozuj....

taa, wyluzuj...