Dlaczego wstyd? Wspaniała sieć marketów tyle, że dla mnie monotematyczna. lubię ogórki kwaszone z beczki, dobrą szynkę przy mnie krojoną, świeżo paloną kawę, ciastka "Wuzetki" i serniki. Tego "Biedronka" mi nie zapewnia. Ale jest OK.
większość ludzi korzysta z Biedronki, fakt ze nie wszyscy sie do tego przyznaja...zreszta widac to po kolejce do kasy :-)
Ludzie korzystają z biedronek bo pozdychały małe sklepy osiedlowe a te co istnieją dogorywają. Szlag mnie trafia widząc kolejne dyskonty ale sam coraz częściej do nich chodzę - nie mam wyjścia.
Potem krzyk że w Polsce jest bezrobocie, że pensje mizerne..
To się zgadza, ale "pozdychały" bo koszty własne (czynsze, transport, energia, podatki itp) powodowały narzuty dość wysokich marż. Markety płacą znikome podatki i mają indywidualne umowy z dostawcami i producentami z pominięciem hurtowni. Stąd niższe ceny i "śmierć" sklepików osiedlowych.
Ale Kaszubku - przecie jest wręcz odwrotnie. Nie dlatego jest bezrobocie i pensje mizerne że ludziska chodzą do dyskontów, które rosną przecież jak grzyby po deszczu, tylko dlatego że pensje mizerne, a ceny dużo wyższe niż w Stanach to ludziska chodzą do dyskontów.
a powiesz jak ma prywaciarz płacić więcej niż 2 tyś skoro ZUSy Podatki Akcyzy zezwolenia na pozwolenia kosztują tyle że gówno zostaje?
Co racja to racja. Ale weź pod uwagę że wynagrodzenia są kosztem, który obniża podatki. Zatem im wyższe wynagrodzenia tym niższe podatki. Dziwne?
To działa w przedsiebiorstwach, w firmach które przynoszą spory przychód netto.
Małe, rodzinne firmy nie osiągają takich zysków.
Mówiąc o podatkach miałem na mysli "środki transportu, nieruchomości gospodarcze itp.
Zobacz że nawet przyjmując na próbe pracownika musisz zapłacić za jego badanie lekarskie!- nawet jesli gnój po godzinie żuci pracę.
Przecie procent to procent. Napisałeś o wynagrodzeniu w kwocie 2000zł, myślę że brutto. A zatem z punktu widzenia przedsiębiorcy trza oszacować rentowność interesu z punktu widzenia konkurencji. Ostatnio była wielka burza na temat umów śmieciowych. Przedsiębiorcy nie są gotowi na zmiany więc będą i tyle. Ale to nie dlatego że tak im się podoba tylko z powodu drapieżnej polityki państwa. Procent jest funkcją liniową zaś, przypominam tak na wszelki wypadek...
2 tyś netto, za mniejsze pieniądze nikt do pracy nie przyjdzie.
Prawdą jest że największym wrogiem prywaciarzy jest państwo. Jak widzę te ryje w TV, tych mędrców i filozofów to nóz mi się otwiera w kieszeni.
Obroty lokalnych sklepów osiedlowych nie są duże. Czynsze zżerają lwią część dochodu. Jeden pracownik kosztuje min. 3000 pln. bo pracodawca płaci za niego część ZUSu a pracownik też z czegoś musi swoją mieć potrąconą.
Państwo już wyprzedało wszystko co bo mogło przynosić dochód a teraz szuka pieniędzy na swoje utrzymanie w kieszeniach drobnych właścicieli. To mniej kłopotliwe ...i takie amerykanskie :)
Sklep osiedlowy jest w stanie (najczęściej) się utrzymać jeżeli zatrudnia pracowników. Ale nawet jeżeli pracuje sama rodzina też jest to trudne o ile w pobliżu jest jakiś market.
* jeżeli nie zatrudnia pracowników :)
Polej Kaszub odchodnego ;-)
odchodnego? Gdzie leziesz Sidka?
sid...nie odchodź...bo znów będzie na dziupli...ból...żal i żałoba,że takie fajne profile opuszczają zbiornik w wyniku nagonek pudlic i pudelków...
Chyba się z grupy wywalę bo nie mogę patrzeć na kręcony włos semafora.... zastanawiam się nawet czy nie był w spółce z resztą pódli i chyba umieszczę go na mojej liście na blogu
Neo już masz wytłumaczenie, ale wiesz co... dla ciebie zostanę!
oooooooo...to 2 tulipany dam...
sie macie ku sobie normalnie:)) Neo, tym razem ubierz męskie gacie!
nie ma co się oszukiwać... Tyskie - psssst!
Chłodne... takie lubię.:))
Noe i Sidka - pomyślności!
To On ma dwa? Chyba się faktycznie umówię.... to będzie dopiero gabinet osobliwości
odniosę się u siebie na Twoje słowa Marg_arnyno:
"..I jeszcze jedno odniesienie jeden anons równa się setka chętnych tak czy siak. Zgłoszą się nawet jeśli nie masz ręki, nogi czy zeba na przedzie. Kwestia jakości nie ilości..."
Bądź więc honorowa i przyjmij zakład - wstaw ogłoszenie że chętnie się spotkasz z facetem i zobaczymy ile będziesz miała ofert..
- z jednym zastrzeżeniem. W profilu wrzuć kilka zdjęć prezentując całą siebie, razem z buzią i ciałem...
Zrób to a już nigdy słowem nie odezwę się na tym portalu. Stać Cię na to..?
kaszub...ty wrzuć anons z opisem całego siebie...wrzuć kilka fotek i zobaczymy jakie masz wzięcie...
Wzięcie to ma dobry drink w dobrym towarzystwie...poproszę..
Dokładnie Niesia. Teraz jest tak : dzielimy się na dwie grupy - pierwsza która się wstydzi swego ciała, która jak ciocia Tekla (młodszym przypominam pajęczyca z "pszczółki Mai") musi rozwijać pajęczynę do polowania na męski ród. Tu kobiece nadwagi mają przewagę nad męskimi bo są mężczyźni, którzy są amatorami takowych (niestety). Druga grupa to grupa i mężczyzn i kobiet, które nie borykają się z nadmiarem ciała .... i kurwa co oni boroki mają ze sobą począć? :)
bzykać ?...jak to pszczółki...i nie wpadać w sieci..
masakra jaki kac..... polać komuś? bo ja muszę się napić..
Gdzieś ty był jak cię nie było?Po barze ci w nocy biegałam...:-))....miętkę z cytrynką na kaca polecam...czym cieplejsza tym lepsza ...
Niesiu.. dziekuję za przypilnowanie baru ;o) Cholera, co do miętki z cytryną to... za późno przeczytałem poradę:((
Leczę się tyskim - z puszki, fuuuuu.
Też dobre....tylko skutek inny :-))
Nie piłem miętki z cytryną więc nie wiem. No ale na chwilę obecną... dobrze mi już ;o))
"..Ale Ty wypisujesz takie bzdury, że albo jesteś mocno naiwna a bardziej infantylna albo to jest mistyfikacja. I to jest moje własne zdanie. Piaa"
Piaa - pięknie w dwóch zdaniach pokazałaś główną cechę ludzi z waszej grupy pódlisk...
Weszła Niesia do Was.. pełna szczerej chęci pojednania.. bez garbu "historii" wojennych... nawet odporna na wiedzę marg_aryna podeszła do niej jak człowiek...
Szkoda gadać... ograniczony z Ciebie człowiek Piaa - niech Bóg wynagrodzi Twego faceta.
ps. Serio jest nim Cure?? Nie wierze...
Wiara czyni cuda...polej Waść wina....
Niesia...Ty nie wiesz co czynisz...tu bez kłótni byłoby jak na nudnym fejsie...tylko lanie miodu do doopy...wszechobecna wazelina i jakieś bzdurne wrzuty i porypane łańcuszki...a tak można sobie pożartować i się powygłupiać...nie próbuj zmieniać zbiornika...już jeden taki zardzewiałek próbował...i co...?...ramiona mu opadły...no nie kontuszowy dziadku...???
Dzień dobry...A kłóćmy się jeśli taka potrzeba istnieje...Wymiana poglądów i przekonań zawsze wzbogaca osobowość.Jest jednak mała,subtelna różnica między kłótnią a rzezią na śmierć i życie...Minimum rozsądku i szczypta kultury .Bierzmy ten cały zbiornik z przymrużeniem oka...czego wszystkim życzę w swej naiwnej infatylnej mistyfikacji...Miłego dnia...
Kawa dla wszystkich...
dla mnie mocną bez cukru :)
proszę, bez cukru raz.
Kaszub jaki Ty dzisiaj ładny i elegancki.... i wyspany? ;D
Kaszubek.. dzięki, że pamiętasz.. kawa bardzo dobra.. :))
Sidka.. w mordę.. nie trafiłaś.
Skacowany jak dawno nie byłem:((
Zakończenie sezonu mielismy w jednym z barów.
Dwa wieczory w stylu "hulaj dusza piekła nie ma" - nawet straż miejska sie wkręciła po pracy:))
Podziękowania;)
Dziękuję:
Kaszubski_chlopak ( wejście 22 sierpnia g. 9.38 ) link do print screena: http://imageshack.com/i/ipcTeQE4j
Sweetheart ( wejście 22 sierpnia g. 9.32 ) link do print screena: http://imageshack.com/i/knVAwXphj
Samotny_msciciel ( wejście 22 sierpnia g. 10.00 ) link do print screena: http://imageshack.com/i/ipVw0jzDj
Wilbury ( wejście 22 sierpnia g. 8.05 ) link do print screena: http://imageshack.com/i/kn0nrUqJj
semafory ( wejście 22 sierpnia g. 10.01) link do print screena: http://imageshack.com/i/f0Aj9ADEj
sidiana ( wejście 22 sierpnia g. 10.01 ) link do print screena: http://imageshack.com/i/iqhdBZGqj
Za zgłoszenie MOJEGO OSOBISTEGO zdjęcia profilowego:) Wczoraj wchodziliście na to zdjęcie i dzisiaj już go nie ma:) mam nadzieję, że osiągneliście satysfakcje;) Że dziewczęta się zwilżyły a Kaszub, Samotny i semafor popuścili z podniecenia;) Wilbury płeć nieznana;)
Print screeny z podglądacza oczywiście mam;) Tym samym ubolewam, że innych zdjęć mi nie zgłosicie bo zwyczajnie są dla Was niedostępne:) ale... może z klonów pociśnijcie:)
Pozdrawiam:)
Bardzo ubawiona Marg:)))
p.s
Oczywiście PRZYPADKIEM wszyscy jednego dnia prawie o tej samej godzinie zameldowaliście się na moim usuniętym zdjęciu !:) Zupełnym przypadkiem...:)))))
Rozumiem, że następny jest w planie ban dla mnie...no cóż...wcale mnie to nie dziwi:))))) czekam:))))
Ty masz obsesję Marg_aryno i to potężną:))
sid...kaszub to był może ładny jak się urodził...
Zgadza się Neo... byłem ślicznym dzieciakiem:)) Teraz z tym gorzej..
Sam się dziwię że dzieci nie płaczą na mój widok. Noo, a już skacowany to masakra...
Ps. Marg_aryno... nie zauważyłaś jednego.. Zdjęcie Twoich zwisów zabrałem do ulubionych:))
Nie zgłaszałem do admina w 100%-ach. Nic tak mi humoru nie poprawiało równie co Twe cyce sięgające pępka.
Zresztą... czyż nie użyłbym klonów wówczas tępaku?? Ecchh...
Ufff:)..a już myślałam, że po mojej tygodniowej przerwie na grupie nikt nie będzie chciał o mnie nic napisać lub co gorsza nawet wspomnieć;/
A tutaj proszę jaka miła niespodzianka:). "Koleżanka" Marg nie zapomniała o mnie! :)
Bzdurny powód jak mało, który żeś mnie przywołała no ale jednak! Dziękuję Ci Kochana za to, że ułatwiłaś mi "start" na grupie od nowego miesiąca:):*
Tak na marginesie zobacz czasem czy po poprzednich moich wizytach u Ciebie, też nie wykasowano Tobie jakiegoś zdjęcia?;):))
Nie spodziewałam się, że będziecie honorowi:) absolutnie!:)Nawet jeśli Was się złapie na gorącym uczynku to będziecie się z tego wykręcać:)
Sweet reszta moich zdjęć jest i pozostanie dla Ciebie niewidoczna:)) Przykro mi:) Jedyne, które możesz zgłaszać to profilowe:)
Jak "naklikałam" kiedyś Kaszubowi bana to się przyznałam bez problemu:) ba! nawet mu zapowiedziałam, że tak zrobię i słowa dotrzymałam:) no ale ja to nie Wy;) muszę przestać patrzeć na innych ludzi przez pryzmat siebie i zakładać, że potrafią być przywoici:)
p.s
wystarczyło napisać, że brakuje Wam mnie w Dziupli:) Że tęsknicie...:) Przyszłabym szybciej w odwiedziny:))
Poważnie mam nadzieję, że sprawiło Wam radość:)
Spreparowane te screeny i tyle
Kaszubski hahahahahahahahahahahahahaha nie no serio...to najgłupszy Twój wpis jaki tutaj stworzyłeś:))) spreparowane?:) pewnie! całą noc siedziałam i preparowałam!:))))))))))))
Tak Marg - wiesz skąd to wiem? Zwyczajnie nie było żadnej "akcji" przeciw Tobie:))
Masz obsesję.. lecz się.