Czy moż wg.was jest zupełnie inaczej ?

psycholodzy udowodnili ze na wizerunek kobiey ma wplyw matka mezczyzny. w moim przypadku ze wzgledu na specyficznosc mojej mamy jest inaczej, potwierdzil to tez psycholog po kilku testach. sa ludzie ktorzy sa podatni na manipulacje, marketing... wszyscy mniej lub bardziej sa, wiec napewno stereotyp jakis wplyw na kazdego ma

A mi się wydaje, że jeżeli na kogoś mają wpływy stereotypy, to jest się po prostu zagubionym człowiekiem... Idzie się na łatwiznę, ocenia się ludzi, kobiety z gruntu, za dobrych, bądź złych :/ Psychologowie, psychoanalitycy... Bla, bla, bla :/ Powołajmy się jeszcze na dane statystyczne! Hehe ;) Bo przecież od tego one są, od tego są one... :P Można oceniać i przypisywać kobiety do pewnych grup, wszystko tak zręcznie upraszczając... :/ Ale czy w taki sposób, ta ocena będzie trafna? Tak utrudnia, bądź odbiera się szansę do poznania, drugiej osoby! Zawsze czymś można się zasugerować... :/ A nie jest tak łatwo dojść do wnętrza człowieka, a właśnie tam powinno się dostać, żeby móc ocenić... Każda osoba jest wrażliwa i zwraca uwagę na różne rzeczy... (jest się mniej lub bardziej wyczulonym na pewne sprawy) Ale czy po pewnym odruchu już można stwierdzić, że ta kobieta jest zła, bądź dobra?




Stereotyp ma znaczenie dla ludzi, którzy lubią wszystko upraszczać, spłaszczać i udeptywać swoją ziemię, ale tak, żeby nic niepowołanego z niej nie wyrosło... :/

A odpowiadając na pytanie... :P




Każdy ma tam jakieś stereotypy, ale jak dla mnie one nie są żadnym kluczem...




...Tak może mieć znaczenie ;) Hehe




:P

noszę glany..:/ to mój stereotyp kobiety..:/ pozdr.

szerszenio, sam chodzisz na takie skroty np. wobec osob homosexualnych.

Że co? Że zamiast mówić ,,gej o jej", to mówię pedał? To jest skrót?! :/
Hehe Mogę być dla was homofobem... Nie obchodzi mnie to :/

Nie chodzi jak mowisz, tylko o to, ze stosujesz podwojne standardy. Choc tez czyztajac na innych tematach Twoje posty jestem w stanei stwierdzic ze chlopie cos nie bardzo u Ciebie z logika. JEdnak nie bede sie w dawal w dyskusje, bo niestety Ty zawsze duzo piszesz i krzyczysz. Przepraszam Admina jesli pozwolilem sobie na zbyt wiele. Czarownica kocham Cie:D Pozdrawiam:D

gej... to pedał...:/ a pedał to gej..:/ nie ma się o co gniewać... PEDAŁY

gala nie badz taki hop! hamuj troche!

Maluch... czy tobie chodziło o mój stereotyp kobiety..:/?

Konkretny... Hehe
Możesz mnie sobie oceniać, klasyfikować... Robiąc to wszystko według swoich standartów... :/ Ja, właśnie o to chodzi, że nie lubię krzyczeć :/ Tylko czasami, pewne rzeczy nie dochodzą do ludzi i inaczej się nie da ;) Ja jestem zdania, że z wami (pedałami) nie da się normalnie porozmawiać, bo zawsze w głowach będziecie mieli, że ci ,,inni" niż my, którzy na dodatek nas obrażają... i tu chciałbym zadać jedno małe pytanie. Czy uważasz, iż słowo ,,pederasta" jest słowem, które w jakiś sposób was obraża? Jest w ogóle nie godne?
Ja tu mógłbym napisać naprawdę dużo takich rzeczy, które jakoś układają mi wasz obraz w głowie (zapewne pustej) Hehe Ale założę się, że zaraz przywędrują twoi zacni koledzy i zacznie się ten wspomniany krzyk! Wyzwiska, przypisywanie wielu epitetów do człowieka, którego się nie zna... :/ Ale jest homofobem! Hehe Ja się może powturzę, ale ja się was wcale nie boję! Źle się przy was po prostu czuję... :( Tak gdyby nas nie rozdzielały miliardy kabli, to bym nawet nie był w stanie normalnie rozmawiać... i nie chodzi mi o to, że jesteście trendowaci, czy też wami gardzę :/ Po prostu jak jestem z usposobienia, spokojny człowiek, to jak widzę pewne wasze zachowania... :/ Bierze mnie po prostu! Nie lubię jak facet jest zniewieściały. Mężczyzna, powinien być mężczyzną, a nie robić z siebie... no wiadomo co :P Macie pełne prawo do swojego życia! Ja wam nie życzę nawet źle... bo nic złego nie robicie! Po prostu mi to nie odpowiada. Ale nie piętnuje was tylko dlatego, że mi coś nie pasuję :/




Czasami się odezwę, jak mnie już to naprawdę poruszy, ale wtedy górę biorą te cholerne emocje ;)




Masz racje, z logiką u mnie krucho, a szczególnie w oczach pewnych osób, takie właśnie zdanie, może powstać i się nie dziwię... Hehe




...Czasami, wręcz trzeba, wyjść na gupka, żeby się z
tego móc śmiać!




Hehe :P

Zaraz powstanie konsternacja w wielu umysłach... Hehe




To był atak?




Hehe

Już czuję się zagubiony(a):D

@gala8 ten tekst z glanami dobrze oddaje sprawe stereotypow, kobieta ktora nosi glany jest stereotypowo niekobieca. w japonskim nurcie psychologii jest takie okreslenie jak kansei - okresla sie tak pierwsze skojarzenie, a pierwsze skojarzenie do kobieta + glany \= (nie równa sie) kobieta w pełni kobieca i pociagajaca (ahh te lata na pjwstk...)

@szerszenio z gejami sie zgadzam, mozecie sobie robic w waszych prywatnych domach co wam sie podoba, jestescie wolnymi ludzmi, ale jezeli 2 facetow sie caluje w miejscu publicznym i ja jestem zmuszony (bedac np z kobieta lub kolegami w restauracji / barze) na to patrzec to osobiscie chce mi sie wymiotowac (nie zartuje). poza tym owszem facet ktory gestykuluje jak kobieta w stroju ktory ciezko uznac za typowo meski jest poprostu irytujacy i gdyby zaczal ze mna rozmowe staralbym sie ja skonczyc z powodu wzrastajacej we mnie agresji (nie lubie awantur)

Ja też noszę glany :O i wcale nie czuję się w nich niekobieco :P
I mam odmienne zdanie odnośnie osób homoseksualnych.

Co do tematu, to niestety, tu muszę się zgodzić z autorem. Stereotypy,prawdziwe czy nie, zawsze mają wpływ na relacje między kobietą a mężczyzną..

dziwne - bo musze przyznać ze moim kacie świata akurat tak wypadlo ze juz pare razy zagadali mnie facteci ubrani w damske ciuchy i jak "Snajperov" poczułem się zirytowany... ich sposób był dziwny- nie taki jak byś rozmawiał z kumplem lecz z jakimś gorącym gościem, który widzi w tobie mięso.

Postanowiłem rozwiązać ta sytuacje dyplomatycznie... i zagrać dobra minka do jego zlej gry.
udało się -odczepił się

Innym razem się już nie obeszło się bez użycia konkretnych slow.
Ludzie zawsze nam zarzucaja nam brak tolerancji, ale co jest z nimi?
Czyż nie powinni właśnie oni świecić przykładem tolerancji ??

MichalBln - bo widzisz, nie chcę byc zaczepna, ale facet przystojny każdego geja pociąga ...
Gej ma podobne rozumowanie do kobiet-wybiera najlepszy "towar".
Stereotypy ?
Hmm mama uczyła mnie, że faceci to "huje " i nie warto im ufać ...

stereotypy spotyka sie, jesli ma sie do czynienia z ludzmi ktorzy nos wysoko nosza, takie wrazenie odnosze... i jest to z tym faktem bezposrednio zwiazane... takie osoby maja ulozony pewien porzadek swiata w glowie i sa przekonane, ze jest on jedyny i sluszny... nalezy sie uwazac na takie osoby... bo to osoby z malo otwarta glowa... zyjace w leku, przekonane, ze kazdy chce zburzyc ten ich "jedyny prawdziwy" porzadek, a przez to zniszczyc je same... bronia sie, robiac czasem jak sie na to z boku patrzy, rzeczy dziwne.

cierpiacych na ta chorobe jest duza wiekszosc naszego spoleczenstwa...

Ala, facet przystojny? najlepszy towar?
a jaki to dla dla gejow?