Dziś rani zginął nam pies. Ponieważ przeszukaliśmy całe osiedle wzięliśmy wolne, zgłosiliśmy do straży miejskiej i zrobiliśmy ogłoszenia. Przy naklejaniu pierwszego jak spod ziemi napatoczył się strażnik miejski, i mimo wyjaśnienia całej sytuacji chciał nam wlepić mandat. Bo naklejaniem ogłoszeń bez zezwolenia to wykroczenie. Tylko 50 zł, ale chodzi o zasadę. Cała okolica obwieszona jest reklamami nielegalnych firm. Ich nie ścigają... Nie ma legalnego miejsca ,żeby powiesić ogłoszenie. Powiedzieliśmy ,że zgadzamy się na upomnienie, zdjęliśmy, ale nie , mandat musi być. Więc sprawa trafi do sądu. Ale im nie daruje.I w ten sposób zostaliśmy przestępcami :))

niestety w Sądzie przegracie a firmy będą dalej spokojnie wieszały ;)

Hmm rok temu z tym samym strażnikiem w sądzie wygraliśmy . Tzn sąd anulował mandat za przejście zima na czerwonych światłach przy -15 i niedziałających dotykowych sygnalizatorach. Pech chciał, że to był ten sam :))
Chodzi o zasadę: mógł dać upomnienie, nic wielkiego się nie stało, chciał pokazać swoją władzę.

widzicie - ten sam, to bedzie tylko okazji szukał ;) dlatego mściwy... ponieważ temat jest na kur.....m portalu to nachodzi mnie dobra rada - daj jemu dupy, to sie odpierczniczy.... naturalnie żartuję

Najważniejsze ,że pies się znalazł.

i tak odnaleziony pies... zagrzebał (zakopał) temat ;-P

No niestety strażnicy miejscy są bardziej cwani niż policjanci..tylko szukają okazji do pokazania swojej władzy..w głowach się im poprzewracało..masakra..
Jak dla mnie ta sprawa będzie przegrana, bo złapał Was na gorącym uczynku przy wlepianiu ogłoszeń.. Choć życzę Wam powodzenia i piszcie jak wam idzie!;)

Po znalezieniu psa od razu wszystkie powieszone ogłoszenia usunęliśmy. Żadnej szkody nie ma. Innego sposobu na rozwieszenie ogłoszeń nie było: w okolicy brak słupów ogłoszeniowych...
Teraz byśmy ten mandat przyjęli, ale jak się jest wzburzonym to ... Może da się to wygrać, zobaczymy :)) Będzie zabawa w sądzie :)

Temat do zamknięcia.