Zwłaszcza rano... ( osobiście rozwala mnie taki widok... w pozytywnym tego słowa znaczeniu )
Co takiego, jest w naszych koszulkach, koszulach, bluzach...? Czy w ten sposób kobiety prowokują, czy wygodna, czy chęć zaznaczenia swojej przynależności do faceta...?
Jakiś ciężko mi uwierzyć, że akurat była pod ręka..:/
za duzo na ten temat nie powiem... ale masz racje ten widok potrafi zwalic z nog... ;)
nalepiej dziewczyna wyglada w bialej koszuli...z duzym dekoltem
Ciekawe, czy kiedyś dożyję tematu: "On... i jej rajstopy" xD
Szczerze, nie mam zielonego pojęcia, bo tak nie robię.
oj bo tak fajnie jest wleźć w coś waszego :)
nie umiem tego uzasadnić, może i jest w tym coś ze znaczenia terenu ;)) i zawsze milo ubrać coś za dużego :) to takie budujące ;p
Czujesz się jak "macho" w wersji żeńskiej? :)
Czujesz się jak "macho" w wersji żeńskiej? :)
Ja to uwielbiam, zwłaszcza taką, która przeszła zapachem faceta:)
oj fajnie, fajnie.. :)))
zabrałam Mu koszulkę i śpię w niej...:) to taka namiastka Jego obecności..zamykam oczy, wtulam nos, i wyobrażam sobie, ze jest przy mnie... ech, odbija babie ;)
Coś z zaznaczania przynależności też w tym jest:)
I wiesz, Love? masz rację, że nie wierzysz;)))
Swego czasu mój związek miał charakter hmmm.. eksternistyczny. Wiązało się to z wyjazdami mojej Pani na tygodni kilka, widzeniem weekendowym i kolejnym wyjazdem. Czas ów wspominam źle. Wywiozła moje najlepsze koszule, tiszerty a cudem uratowałem ulubioną bluzę.
Teorie mam dwie:
- znaczą teren lokalnie
- guślarskie wierzenia, że jak ma kawałek Ciebie, jesteś bardziej jej ;)
Love
Masz rację, widok cudowny.
A... często tak po, że niby pod ręką, zakłada na szybkiego tą moją koszulę.
Te niedbale zapięte guziki, (tylko dwa, albo jeden), rozburzony włos i przydługie rękawy. Wtedy jest taka niewinna.
Kurde, kobieta w męskiej koszuli, a taka zmysłowa.
:))
Niewinna? A ja myślałam, że... niegrzeczna ;]
facet w koszuli wyglada jak mezszczyzna i dostojnie to jest chyba to co podnieca kobiety
upsss...
:/
jakoś wyjątkowo podpisuję się pod zachwytem Love_protect_us nad wdziękiem kobiet odzianych w męskie koszule/koszulki ;)
:p
Love, niechcący wyszło Ci cudne, przesycone znaczeniami słowo: koszlulka.
Jest i o przytulaniu (chowaniu) - „kosz”
Jest i o spaniu lub o drobnej, pieszczotliwej dziewczynie - „lulka”
Słodko :)
Na kacu zakładałem temat, ręce mi się trzęsły..:/
Uwielbiam zakładać jego koszulkę. Wtedy ... mam go na sobie :)
Jego zapach ...
Podniecające mrr
kup jej pizamke to sie odwali od twojej koszulki:)**L)
koniecznie jeszcze lekko za duża ta koszula, z lekka podwiniętymi rękawami.
i oczywiście nie dopięta
mrrrrau
Kobiety w koszulkach w ogóle wyglądają ładnie ;)
i nie tylko w męskich ;)
Na pewnie że ślicznie... lepiej jak w różowych piżamkach i innych takich...:/
Ja to jeszcze chciałbym rano się obudzić... i zobaczyć Ją w mojej koszulce najlepszej drużyny na Świecie...Liverpool.FC. To fetysz..! Ale Ona nie lubi tej koszulki...:/
mi najbardziej podoba się biała koszula i pod tym czarna bielizna ;D to jest dopiero sexi...
stargatefan Dzisiaj 09:28
To ja mam odwrotnie...:/ I nie koszula... Nie posiadam takowych...:/
Kobieta ubrana w zapach :D
Nikomu nie pozyczam swoich 'lagerfilduf' ! ;-/
Wiedziałem tiagooo...:))))))))))))))))))))))) krakowski "centusiu".....:)))))))))))))
tiagooo :)))) rozwalasz jak zawsze :)))))))
Love_protect_us "
Ja to jeszcze chciałbym rano się obudzić... i zobaczyć Ją w mojej koszulce najlepszej drużyny na Świecie...Liverpool.FC. To fetysz..! Ale Ona nie lubi tej koszulki...:/"
Może to kwestia materiału ? Wiesz z reguły koszulki klubowe robione są z takiego śliskiego nieprzepuszczającego powietrza materiału ...
Kup taką klubową ale z bawełny :D
L_p_u
a spróbuj jak zareaguje na koszulkę Evertonu ;)
Evertonu...
Myślę, że dla niej obojętnie, dla mnie też, w końcu zawsze to jedno miasto...:/ No, ale Manchesteru United, albo Chelsea..:/
Oj mógłby fetysz prysnąć...:/
Co do materiału...
Ma też bawełnianą i...lipa..:/
albo WIDZEW to by mnie urzekło
Miałbyś derby Liverpoolu ;)
Ala_Lukasz
nic dodac, nic ujac:)))
wlasnie material jest glownym powodem, dla ktorego nie lubie tej koszulki:(
M.
Przyznam się bez bicia : też zabrałam mojemu koszulkę i też uwielbiam w niej spać :)
To fakt - znaczenie terenu powiązane z przyjemnością wdychania jego zapachu mimo iż koszulka wyprana to jednak skojarzenia są:)
taaa, a ja dzisiaj dostałam opeer, że mu koszulkę pogniotłam.... :/
i tak będę zabierać :P
jak będziesz prasować to oddam Ci wszystkie koszulki jakie mam. i jeszcze spodnie dorzucę :)
jeśli zasłużysz...;)
Love_protect_us -wiem jaki to paskudny materiał.
mój też miał kiedyś taką fajną koszulkę, ciepła, czarna, duuuza, rozkoszna, ale jak ją założyłam, po chwili wylądowała na podłodze, nie do noszenia.
Ale może to zaleta ?
Ala_Lukasz Dzisiaj 14:32
Widzisz zatem ile faceci potrafią wycierpieć dla ukochanej... drużyny ?
Przełóż to na uczucie to Was... i odpowiedz gotowa, także na pytanie ile znaczy ukochana kobieta...
A już w nasz koszulkach... zwłaszcza...
lubie zapach meskiej koszuli tak sie w niej wtulic
Lubię chodzić latem w jego koszulkach/bluzach bo są po prostu większe i o wiele cieplejsze od cienkich skąpych damskich bluzeczek z mega dekoltem :). A w łóżku? Może dlatego że męskie przykrywają dupę w porównaniu do moich.. Co do koszul... hm.. nie noszę jego koszul.. mam swoje :P.
A ja także spie w jego koszulkach...czasami wkładam jego bluzy i koszule i nikt mnie tego nie oduczy:)
a nie wali spod pachy.....
nie wali:/
kiedy jest nieświeża najlepiej zmienić na nową...a starą do śmieci...niektórych rzeczy nie da się doprać..:/
zgadzam się ze wszystkimi, którzy uważają, że Ona w koszuli, zwłaszcza rozpiętej wygląda.....uroczo
tak jak Koleżanka, na załączonym obnrazku :)
http://pl.zbiornik.com/photo/3JqmPXBn/
lovek, od czego masz te koszulki ze nie da sie doprac?? przeciez jako mechanik nie pracujesz:D
ale widok tej twojej malej dupki spod auta bylby bezcenny:DD
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.