Co myślicie o obrzezaniu??
Są "TU" osoby po tym zabiegu
plusy i minusy samego zabiegu i "użytkowania"...
Czekam na wasze opinię i komentarze
Ja tam nie wiem, bo nie pamiętam jak to jest mieć nieobrzezanego pitolka.
A żyje się normalnie - jak każdy inny facet.
A po cholerę obrzynać ? Przecież to nie maturalne. Skoro natura nas tak stworzyła to powinien być napletek. Oczywiście są wyjątki , na przykład religijne lub zdrowotne. Ale innego uzasadnienie nie znam.
Ja robię to tylko w celu zdrowotnym
bardzo fajnie teraz mi się bzyka ,zabieg zrobiłem 9 mies temu.polecam zdeydowanie
W naszym klimacie nie ma takiej potrzeby. Poza aspektami religijnymi.
definicja obrzezania " W niektorych kulturach rytualny zabieg nieodmiennie kojarzacy sie z rannym ptaszkiem". :D
Ewentualnie tez na wesolo ale bardziej hardcore
Rozmowa dwoch dresiarzy
-Ty co to jest obrzezanie?
-Taki rozumiesz... Tunning ku***** :DD
Na marginesie mnie by bylo szkoda.....
"W naszym klimacie nie ma takiej potrzeby"
W żadnym klimacie nie ma potrzeby. Woda teraz jest prawie w każdym rejonie i wystarczy tylko chcieć się myć co dnia. Co ciekawe w USA przeciętnej amerykance nieobrzezany facet kojarzy się z brudasem, coś jak u nas polakom wydaje się że nie wygolony znaczy się brudny. Tak ze Polak może się na wyjeździe w USA zdziwić :))
jak się do tego można przygotować?
z napletkiem zawsze trochę więcej h.ja
ja tam jestem na nie! :)
Po co upiększać co ładne.../
kolega założyciel tematu, widać dowiedział się - bo spakował manatki łącznie z profilem.
Zamykam.
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.