Słodka a gdzie masz napisane że ktokolwiek kogokolwiek oferuje ? Po drugie Women :D:D byliśmy w wielu klubach i nie jesteś z prawdą tak do końca w zgodzie. Stręczycielstwo to konkretne znaczenie słowa, a tutaj się go nadużywa wierząc w to że parka spotykająca się za kasę to kogoś stręczy. Niestety tak nie jest. i naprawdę zwróćcie uwagę dokładnie na to co piszecie. Jeżeli kobieta jest zmuszana do prostytucji to rozumiem, ale jak się parka spotyka to kto kogo stręczy ? Pełna zgoda co do tego że coś jest karalne, ale co w tym przypadku ? chyba nic. Bo nikt nikogo do niczego nie zmusza. Równie dobrze mogę powiedzieć że niektóre parki prześcigają się w atrakcyjności swoich filmów, w ich rozmachu itp, itd. Czy jeżeli taki mąż/partner zmusza swoją żonę/partnerkę do GB, ostrych filmów - ale nie pobiera kaski to kim jest? proponuje droga sweet zaznajomić się z prawem. Ale to juz nie mój problem :)
Women, tak przeczytałem Twoją wypowiedź drugi raz i chcę powiedzieć że niestety daleko nam do agencji; po drugie wnioskuję że korzystasz; bo ja nie wiem jak się to robi i jak się w takim miejscu zachować; Jeszcze nie widziałem swing klubu który by istniał tylko dlatego aby mieć dach nad głową. i nie mylę pojęć swing kluby zakłada się po to aby zarobić, a nie zrobić pranie po imprezie. oferując zabawę w swing klubie spogląda się na zysk i to jest całkiem normalne. Patrzysz na to z drugiej strony, my z innej. I nie spotkają się nasze punkty widzenia. i nie czuję się obrażony przez nikogo - a jeżeli nie wiesz skąd taka wspaniała "relacja" z DorMar, to nie dotyczy tego tematu, ale ogólnie nie po drodze nam ze sobą. Jak widzisz więc, zupełnie nie kapujesz co ja napisałem, do kogo i co miałem na myśli - ale wywód wspaniały :D:d
Chłopie, a czy masz świadomość, że wyczerpałeś swój limit postów na najbliższe dwa lata?
Odpowiedź wystarczy w jednym zdaniu :D
@przemek_leszno - z tym co napisałeś to niestety, ale bardzo dokładnie zrozumiałam Twoje wypowiedzi i muszę kilka wypunktować z czym się nie zgadzam:
> po pierwsze - żyję troszkę dłużej na tym świecie niż Ty i mam różny krąg znajomych, zaznaczam znajomych z którymi rozmawia się na przeróżne tematy, również są poruszane tematy agencji kto i po co w nich bywał lub bywa - dlatego mam pewną wiedzę na ten temat;
> po drugie - pisząc o klubach swingerskich nie miałam myśli samego klubu tylko osoby swingujące to one potrzebują takiego miejsca i dachu nad głową;
> po trzecie - klub aby się utrzymać to musi zarabiać, a żeby funkcjonować na odpowiednim poziomie, to właściciel czy też współwłaściciele muszą mieć z tego zysk /a proponuję zapoznać się z terminologią księgową co to jest zysk, jak i kiedy go się osiąga, co to są koszty/. A tak dla uzupełnienia to jeszcze nie poznałam takiego klubu, który by to robił charytatywnie, bywają ceny konkurencyjne - ale to jest uzależnione od standardu i renomy takiego klubu;
> po czwarte - to Ty troszkę zacząłeś nas poruszać temat obrażania stwierdzając 'kształcenie się w PISie', a to jest już jakaś forma obrazy może czyichś przekonań politycznych, ale nie koniecznie osobistych;
> po piąte - ja patrzę z normalnej, a raczej realnej strony - a nie z drugiej. Mogę mieć swoje zdanie różniące się z Twoim - i to byłoby na tyle.
kilka regułek na początek:
Stręczycielstwo – nakłanianie innych osób do prostytucji, w wielu państwach uznane za działanie karalne w rozumieniu prawa karnego.
W Polsce stręczycielstwo jest przestępstwem, określonym w art. 204 § 1, a także § 3 i 4 Kodeksu karnego, zagrożonym karą do 3 lat pozbawienia wolności. Kara surowsza (od roku do 10 lat pozbawienia wolności) przewidziana jest w wypadkach, kiedy osoba uprawiająca prostytucję jest małoletnia lub uprowadzona za granicę w celu uprawiania prostytucji.
Stręczyciel, nakłaniając inne osoby do prostytucji, czerpie z tego także zyski. Potocznie określany jest mianem alfonsa.
Kuplerstwo – zachowanie polegające na ułatwianiu innej osobie uprawiania prostytucji.
Najczęściej przybiera formę udostępnienia lokalu, ułatwianie kontaktu klientów z prostytutkami (doprowadzanie, wskazywanie adresu)[1].
W Polsce kuplerstwo stanowi przestępstwo, o ile jest dokonywane w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Przestępstwo kuplerstwa określone jest w art. 204 § 1, a także § 3 i 4 Kodeksu karnego i zagrożone karą do 3 lat pozbawienia wolności (lub karą od roku do 10 lat pozbawienia wolności, jeśli osoba prostytuująca się jest małoletnia lub uprowadzona za granicę).
Kuplerstwo łączy się z sutenerstwem (czerpaniem korzyści majątkowych z cudzej prostytucji) - art. 204 § 2 w zw. z § 1.
Kuplerstwem często w języku potocznym błędnie nazywa się stręczycielstwo (i na odwrót).
Sutenerstwo – czerpanie korzyści majątkowych z uprawiania prostytucji przez inną osobę. Zwykle jest powiązane ze stręczycielstwem (nakłanianiem do uprawiania prostytucji) i kuplerstwem (ułatwianiem uprawiania prostytucji), a czasami z innymi przestępstwami, jak handel ludźmi oraz stosowanie gróźb i przemocy wobec prostytutek. Oprócz indywidualnych sutenerów, jest to jedno z pól działalności, którą zajmują się zorganizowane grupy przestępcze.
W Polsce sutenerstwo (podobnie jak stręczycielstwo i kuplerstwo) jest przestępstwem, opisanym w art. 204 § 2 Kodeksu karnego, zagrożonym karą do 3 lat pozbawienia wolności (lub karą do 10 lat, jeśli osoba prostytuująca się jest małoletnia). Jest to również przestępstwo w wielu krajach świata.
Przestępcy trudniący się sutenerstwem nazywani są sutenerami lub potocznie alfonsami. To ostatnie określenie pochodzi od głównego bohatera wydanej w 1873 r. powieści Aleksandra Dumasa (syna) pt. Monsieur Alphonse, który trudnił się tym procederem. Wcześniej sutenerów w slangu przestępczym określano słowem "luj", co z kolei pochodziło od francuskiej wersji imienia Ludwik (Louis)[1].
czy mąż oferujący usługi seksualne swojej żony nazwany zostanie sutenerem stręczycielem czy kuplerem - guzik mnie obchodzi.
jeśli usługi seksualne za kasę małżeństwo świadczy zgodnie wspólnie i z lubością - czy nazwiemy to prostytucją czy sponsoringiem - pozostaje tym samym.
sprzedawanie seksu to prostytucja.
i można sobie mydlić oczy że to hobby lub drugi etat. skoro nazwanie swojego procederu boli. a propos: wspominałeś w którejś dyskusji przemku (jeszcze jako paranago) o swej działalności gospodarczej. czy na usługi seksualne twojej żony wystawiasz też faktury?
No i robimy wycieczki osobiste i personalne ? niestety na usługi nie wystawiam żadnych faktur bo niestety dla wielu, nie spotykamy się osobno, więc Twoje tutaj regułki nie mają żadnego znaczenia. możesz złożyć oczywiście doniesienie, jak wielu innych, które jak wiele innych zostanie umorzone z braku dowodów. Więc zanim coś napiszesz i powołasz się na artykuł z kk, to dowiedz się więcej. Ponieważ aby komukolwiek co kolwiek zarzucić w tym przypadku to trzeba bezsprzecznie udowodnić, a fakt spotykania się pary/pani/pana za pieniądze nie jest żadnym przestępstwem. Może Ciebie tym zmartwiłem, ale tak już jest. Natomiast co do wypowiedzi dot. "kształcenia się w PISie" było to tylko do jednej parki - nie do wszystkich i zorientowani wiedzą o kogo chodzi. Ale skoro uraziło to coś musi być na rzeczy. Swing kluby często są w Polsce rejestrowane jako przedsiębiorstwa i jak sama napisałaś - aby się utrzymać - czyli żyć z tego, bo sex był jest i będzie jedną z najbardziej dochodowych gałęzi gospodarczych na całym świecie. Jeżeli już tak bardzo boli fakt niektóre osoby że jedni bawią się za kasę a inni za free, to dla ogółu opinii nie ma to różnicy z tym może że tych pierwszych nazywa się że siebie cenią a do tych drugich można wejść na krzywy ryj. Uważam że takie zwroty o fakturach są niestosowne. Bo jak wspomniałem większość ze zbiornika ma swoje anonse. I jakoś ich to nie martwi, ale martwi niektórych userów. Więc życzę wam powodzenia w dyskusji, wole jednak swoje gniazdko niż gadać z niektórymi o bzdurach które się wydają. Women - jeszcze jedno - jak i Ciebie nie nazwać "kształconą w PISie skoro piszesz że "my", "wszyscy" "nas poruszać" - to są slogany czysto polityczne z pod godła PISu. Ja naliczyłem zaledwie 7-8 profili które się tutaj wypowiadają, z czego tylko 3-4 prowadzą dyskusje w temacie - Nie uważasz że to trochę za mało aby pisać w liczbie mnogiej ? Szczególnie że ta część mojej wypowiedzi dotyczyła jednego profilu ? Pozdrawiam i bawcie się dalej :)
to fajnie przemo, że zabierasz zabawki i idziesz na swoje podwórko, a resztę proszę o trochę więcej "politycznego" zaangażowania...
Oczywiście że zabieram, ale nie pozwolę skakać nad nami. Poza tym ciekawą wiadomość dostałem od pewnej Pani, która nie chce strzępić języka tutaj, ale domyślam się że własnie dlatego założyłeś taki wątek. nie potrafiłeś w żaden sposób zaciągnąć ją do łóżka, nie zwracała uwagi na twoje walory i ostatecznie zaproponowała Tobie spotkanie za kaskę... haha zabolała męska duma czy pieczenie w rozporku :D:D /baw się dalej i żale wylewaj :D:D
Że też chce sie Wam tak pierdolić :D
faceci ... a powiedzcie, co was bardziej rajcuje jak tak jesteście na 'głodzie' i desperacko szukacie jakiegoś 'czorciska' żeby sobie puknąć, albo podać pałkę na szybko .... macie na to nawet przygotowany odpowiedni budżet, czyli równowartość trzech piw .... bardziej was racjuje jak laska jest nachalna czy nachlana ? ...
przemek_leszno, wpadłeś i narobiłeś trochę hałasu. Nie moja wina, że inni Cię znają i atakują. Mój temat i chociaż nie jestem moderatorem, to ucieszyła mnie ochota opuszczenia tego tematu. Jeśli to twoje zdjęcie, to patrzę prosto na nie i mówię jedno - nie znasz cwaniaku to się nie odzywaj, bo możesz głęboko się poślizgnąć. To wszystko co do Ciebie <papa>
Ale Ci powiedział, dajesz Przemo-tylko postaraj się,
teraz pierdolnij ze dwie formatki A4 ;)
@mirambar... jak facet chce sobie puknąć to nie zagląda na ZB, puka się w czoło... kiedyś to było łatwiej (za komuny), na każdym rogu była knajpa a tam za piwko nawet obciągnęli... dzisiaj musisz płacić za net, następnie nadwyrężyć wzrok aby odpowiedniego "czorcika" wyszukać... postukać, umówić się, skoczyć do sąsiada po 300-500 złociszków i masz okazję czyjąś, wymamłotaną i do niczego podobną żonkę przelecieć... a jak jest nachalna to przynajmniej stoi jemu o parę sekund dłużej.
a podoba mi się...:
"a he he składano na mnie doniesienia i umorzono..."
nie bardzo co prawda rozumiem że pozycja na fakturze "pierdolenie mojej żony" mogłaby zaistnieć "pierdolenie mnie i żony" zaś nie. bo pierdolisz koncertowo i bezkonkurencyjnie wprost facet. co w zwoju zaświta spływa na klawisze i heja światłowodem w Sieć. i niech se żyje własnym życiem. a jak przeszarżujesz i kilka osób ci to pokaże - <foch_gigant> i okazuje się że to nie kilka a klika zawzięta na biedaczka kupczącego dupą. dupami. bo spotykacie się w zjednoczeniu małżeńskim.
no podoba mi się...... rozwesela mnie.
Mira - najlepiej żeby laska była nachalna i nachlana. ewentualnie na pierwszy błysk zainteresowania z jej strony odczytany jako nachalność można się szarpnąć i zainwestować w 3 piwa modląc się w głębi ducha żeby po tych 3 była już i nachlana.
a jak ostatnio miałam w firmie kontrolę skarbową z CIT'u, taka normalna krzyżówka, ależ przystojni ci panowie kontrolerzy skarbowi ! ..... no ale, podczas omawiania zakresu kontroli, w moim gabinecie .... zaraz tam wielki gabinet, 186 metrów kwadratowych ..... jak już przesliśmy na ty, rozlałam po kieliszku Armagnac'u, tym moim ulubionym z okręgu Bas, fajny owocowy smak i przecudny aromat .... i w końcu wybraliśmy już i zapaliliśmy cygra ... to jak to między inteligentnymi ludźmi, zaczęliśmy rozmawiać o seksie .... i panowie kontrolerzy mówią, że co roku wzrasta liczba spraw w których ludki się tłumaczą, najcześciej kobiety, ale było też w ich rejonie w zeszłym roku bodajże 3 facetów, którzy się tłumaczą, że wszelkie przychoty osiagnęli z prostytucji a takie przychody w myśl ustawy o podatku dochodowy nie są opodatkowane .... wyobraźcie sobie, że nawet w skarbowym mają specjalnie przeszkolonych pracowników do przeprowadzania odpowiedniego wywiadu z taką osobą z dupy żyjącą .... opowiadali o lasce która miała nawet jakieś tam niby adresy, kontakty, nawet rachunki ze Spa i sklepó z bielizną, no i daty kiedy i komu dawała i nawet opisy jak to było ale i tak nie dała rady obronić swojej pozycji ..... urząd jasno jej powiedział, że ok ale będą musieli to zweryfikować, przeprowadzić wywiad środowiskowy , itp.... wymiękła .... nie da rady, zarobione dupą, głową , jak to mówią na zbiorniku - 'rencom' .... podatek trzeba płacić
@przemek_leszno - wspaniałe błędy popełniasz jak ktoś Tobie stanie na odcisk i nie zgadza się z Twoimi poglądami, wychodzi wtedy z Ciebie ten prawdziwy facet nie uznający sprzeciwu - tak właśnie zachowują się stręczyciele/sutenerzy/alfonsi.
Kłania się właśnie panu czytanie ze zrozumieniem to co kto pisze, ja w swoich wypowiedziach nie używałam słów w liczbie mnogiej tylko pisałam w swoim imieniu, jedynie w pkt. czwartym, tj. '> po czwarte - to Ty troszkę zacząłeś nas poruszać temat obrażania stwierdzając 'kształcenie się w PISie', a to jest już jakaś forma obrazy może czyichś przekonań politycznych, ale nie koniecznie osobistych;' wkradł się mały błąd 'nas' co wcale nie pasuje do szyku całego zdania, a do kogo to kierowałeś to dobrze wiem - a dlatego to napisałam bo zbiornik to nie mównica sejmowa.
Dla Twojej wiadomości moje przekonania polityczne są całkowicie lewicowe.
Cały czas czepiasz się ludzi tutaj wypowiadających, a sam nic mądrego nie wnosisz w tej rozmowie. Skoro kręci Ciebie seks za pieniądze to jest to już Twoja sprawa i chyba już mnie to nie dziwi, bo doszłam do jednego wniosku, że tylko zdesperowana kobieta pójdzie z Tobą i to tylko za kasę, a nie za darmo - bo musi mieć z obcowania z Tobą chociaż taką przyjemność w postaci kasy.
Pisałeś, że 'Jesteśmy z żoną członkami polskiego dogging clubu' - to kolejne moje zdziwienie, że płacicie za seks, wystawiasz ogłoszenia na innych portalach, tutaj zakładasz 3 profile - ja pytam się po co to wszystko, skoro tam jest tyle doznań w ramach wstępu do takiego klubu oczywiście też płatnego.
Napisałeś, że w prywatnej wiadomości zwróciła się do Ciebie kobieta 'ciekawą wiadomość dostałem od pewnej Pani, która nie chce strzępić języka tutaj, ale domyślam się że własnie dlatego założyłeś taki wątek. nie potrafiłeś w żaden sposób zaciągnąć ją do łóżka, nie zwracała uwagi na twoje walory i ostatecznie zaproponowała Tobie spotkanie za kaskę... haha zabolała męska duma czy pieczenie w rozporku' - a nie potrafisz zrozumieć tak prostej sprawy, że są mężczyźni którzy mogą brzydzić się takich ofert składanych przez kobiety, że nie każdego pociąga każdy!!!
Dlatego jak dla mnie to przeceniasz sam siebie w tych wszystkich wypowiedziach i jest to jedna wielka ściema, dla mnie jesteś osobą niewiarygodną.
JUŻ NIE FATYGUJ SIĘ W ODPISYWANIE i tak na poważnie zabierz swoje zabaweczki i zniknij szukać chętnych za kasę, bo w portfelu zaczną świecić pustki; a biznesy trzeba pilnować, a nie tracić czasu na bezsensowne wypowiedzi i to za darmo.
a tak przy okazji .... bardzo ważna sprawa! .... czy rozliczyliście już swój podatek dochodowy ... od tak zwanych pieszczotliwie 'fizoli' czyli PDOF ? ... czy pamiętaliście zadysponować 'swój' 1 procent na instytucję pożytku publicznego? ... nie , na specjalnej liście tych instytucji niestety lecz zbiornika ani naszej klasy tam nie znajdziecie .... pamiętajcie! Polska, nasza Ojczyzna czeka na wasz podatek .... mimo, iż to zapewne jakieś śmieszne kwoty to jednak zebrane w całość dają miliardy! .... prawo wielkich liczb, czaicie co nie? .... te zebrane miliardy pozwolą nam lepiej uposażyć choćby naszych parlamentarzystów aby mogli jeszcze wydajniej pracować i obradować nad kolejnym podniesieniem naszych podatków .... w przyszłym roku nowe wybory, trzeba będzie więcej kasy na ich odprawy .... pamiętajcie o rozliczeniu, to nasz obywatelski obowiązek ....
oj Mira, a ja cały czas żyłam w nieświadomości, że najstarszy zawód świata jest nie opodatkowany jeśli robi się to na własną rękę. Hmmm... przecież można się tłumaczyć tak jak Ferduś Kiepski, że dla takiego wykształcenia jeszcze nie znaleźli odpowiedniego stanowiska pracy w porządnej instytucji. hahaha
jakie wybory w przyszłym roku ? Cos przegapiłem ? No tak ja nietutejszy...
Mira przynajmniej Ty się trzymasz mojej prośby, dozgonne dzięki a jeden procent to pikuś przy naszych czerwonych Ferrari i pełnych piwnicach Armagniac'u .
dajcie 2%.
na edukację!!
seksualną...??
o matko..........
na to, to i ja przeznaczę z chęcią nawet 5%
efekt może być oszałamiający
A pamiętacie te pornosy na lekcjach biologii,
z taka muzyczka charakterystyczną dla wszystkich filmów w szkole?^^
...i namiętnie beznamiętny głos komentatora zaangażowanego dyskretnie.
On - byleśmy nie wyszli na tym jak zabłocki na "for you". i oszołomienie w szał się nie przerodziło.....
a!! bo ja namiętnie oglądam "sex education". angole niby takie wyzwolone seksualnie a g...uzik wiedzą. i walą teksty w stylu prawd liźniętych zmieszanych w własnymi wyobrażeniami na temat tudzież z ewidentnymi bzdurami. no ale to nastolatki - bo program zasadniczo o nich mówi i do nich jest skierowany.
a my tu obserwujemy jak to w wieku dojrzałym wygląda u niektórych.
dobra. zainwestuję również. (oby tylko teraz nie zrozumiano że osobiście zajmę się edukacją.... :/ nie!!)
w edukację inwestować ? ... w naukę? .... no chyba tańca ....
SEKSUALNĄ!!
seksualną edukację Mira. tańca już "taniec z gwizdami" nauczył...........
Przeczytałem wszystkie wspaniałe referaty .
Sex za kasę to kurewstwo i koniec dyskusji .
Idąc na jakąkolwiek imprezę zawsze ponosimy koszty związane z imprezą bo media ,alkohol ,jedzenie itd kosztuje ,ale nikt nikomu nie płci za dawanie dupy.
Skoro ktoś chce kasę za to ,że ktoś mu żonę puknie ,to nawet tego nie określę ...
Co do singli ,życie takie figle płata ,że czasami z najwspanialszej pary ,pozostaje dwoje singli (Przemek)
@piotrus508 - ująłeś cale sedno sprawy w kilku zdaniach, ale czy to dotrze do móżdżku @przemek_leszno.
Przecież On ma tylko kasę przed oczami niczym kasa fiskalna, która tylko kasuje a nawet paragonu nie wyda, nie mówiąc już o rachunku czy też fakturze.
A tak mi się po prostu wydaję...:)))
Dzięki że podzielasz moją opinię .
Piotruś wiesz, że nie zawsze zgadzam się z Tobą, ale jak mam podobne zdanie jak Ty to zawsze go poprę i będę bronić jak wściekła lwica :))
oooooo,chyba zawsze się zgadzaliśmy ze sobą,bo nie pamiętam ,aby było inaczej :)
oj na początku były ścięcia, nie pamiętam już tego forum dyskusyjnego, ale czekaj, czekaj to chyba był temat seksu równoległego bez wymiany - tak , to tam sporo wymienialiśmy zdań. No ale koniec końcem był takim że mieliśmy wybrać jej ekscelencję 'Alberciku' i doszliśmy do wspólnego porozumienia nawet z tak zaciętym dyskutantem i zwolennikiem takowych zabaw.
Ja już nie pamiętam bo co złe to zapominam :)))
buziaczki za to dla Ciebie :))
Dzięki (wolę na żywca pomyślał sobie)
I wzajemnie:)
no ja też tak wolę /nie pomyślała tylko stwierdziła/ :))
Nie będziemy się przecież całować tak przy wszystkich :)
oki, zgadzam się, Piotruś nie będziemy zaśmiecać tematu, bo On_46 będzie zły. Hihihi
To go pocałujemy w czółko:)
hmmm... on dzisiaj jest już całowany, ale może kiedyś kto wie :)) :*
Życie to wielka tajemnica:)
oj tak, znikam bo trzeba gdzieś wyjść rozerwać się i odchamić, a nie gnuśnieć na tym bagienku :))
To miłego wieczorku :)
ja już trochę mam w czubie((((i tak w tajemnicy powiem wam,że nie ma brzydkich kobiet((((
Piotruś dziękuję i Tobie też takiego życzę.
@DESIRE - a cóż to za wyznanie, ciekawe co spowodowało tak wylewne zwierzenia?
ciiii((((promilki(((
nie ma brzydkich kobiet .... to tylko kwestia ilości dostępnego alkoholu i wszystkie są piękne ....
DESIRE
Powiedziałeś to w tajemnicy ,ale znając ilość zbiornikowiczów to będzie nasza wielka tajemnica:)))
no to polej piotruś(((dla miry też,bo składnie dziś gada((((
Chętnie :)
no nie ! Znowu pijecie bezemnie:(((((((((
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.