Moja żona uważa że około 60% żon nie wie że ich zdjęcia znajdują sie w zbiorniku.Dlatego powstają takie sytuacje jak opisała to PARAKRK 35.
A myślisz,że da się to jakoś udowodnić lub sprawdzić?
Ale fakt - może to być sygnał...
Tylko co nam po tym...
Moja żonka wie. Sama chciała, aby Jej fotki tu były.
Kto nas zna ten wie,że prawdę klikam .
ja wiem, że moje są :D:D lysy1, pozdrowionka dla żonki *:*:*
a moja żona niewie !!!! bo jej niemam:D
a tak na serio to moja dziewczyna wie że tu są jej fotki i niema nic przecieko temu, nawet sama czasami zagląda na zbiornik. A dodawanie fotek bez wiedzy partnera, partnerki uważamy za frajerstwo!!!!
Dzięki i wzajemnie madzia .
racja, wiekszosc pań niestety nie wie:(
moja żona wie bo razem zakładalismy nasz profil
Nasz profil akurat żona zakładała a zdjęcia wybiera ona sama
ja wiem że moje zdjęcia są na zbio:)))Wcześniej gdy były na profilu męża też wiedziałam,że są bo również sama je wstawiałam.kto mnie zna ten wie hehe:))Buziak dla tych osób:))
buziak, knioszek :*
obstawiam, że o swoich fotach wie 30-40 % kobiet - niestety typowania nie do sprawdzenia ;)
Właśnie dlatego dobra jest weryfikacja ponieważ ktoś tą kartkę musi po coś trzymać :)))
A jak kobieta która wie,że są jej fotki tutaj to chyba nie będzie robić problemu z pozowaniem z kartką do fotki :)
u nas kobieta dodaje foty :)
hmm....problem jest bardziej złozony. Ile jest kobiet nie bedących zonami, których zdjęcia sa na zbiorniku......czy one o tym wiedzą?? Ostatnio na Naszej Klasie trafiłam na dziwny profil.....zdjęcia rodem ze zbiornika.....ktos, komus zrobił bardzo głupi numer.....dorosli ludzie a taka dziecinada....ech....
niby jak nie miała by wiedzieć.Jedno,no góra trzy fotki pstryknięte przypadkiem,to jeszcze rozumie,ale jak ktoś wstawia 100 pozowanych fotek i filmy,to raczej za zgodą żony.
taa a ile zapewnia, że to tylko dla niego ( i jej) i nikt ich nigdy nie zobaczy? ;)
tego to nie rozumiem.Dla siebie fotki ok. ,ale ile dla siebie można ich robić ? Jedna sesyjka na kilka zdjęć rocznie dla pamiątki to tak,ale co tydzień po kilkanaście? Naszym zdaniem,to żony albo głupiutkie są,albo po prostu nie chcą wiedzieć że gdzieś są wstawiane.
hejka wszystkim,moja zonka wie ,razem zamieszczmy fotki i to jest uczciwe pozdrawiamy łysych ,,,,no innych co nas znja tez pozdrawiamy,,
Dlatego ja nie zamieszczam zdjęć żony, bo ona nie wie o moim profilu na zbiorniku. Chociaż na tyle mogę być lojalny. Poza tym innych kobiet zdjęć nie zamieszczam (chociaż mam). A swoje skasowałem bo i tak ich nikt nie oglądał.
biedne te co nie wiedzą ;( ale sporo takich jest...sądzimy tak na podstawie naszych kontaktów
Ja też nie dodałem zdjęć żony chociaż mamy ich bardzo dużo i ciągle powstają nowe , ale jej to nie kręci i nie zgodziła się na publikowanie zdjęć na zbiorniku z jej udziałem. Ja szanuje to zdanie i tak jak ktoś wyżej napisał wstawianie zdjęć bez wiedzy partnerki to frajerstwo , niestety takich profili jest bardzo dużo.
co do weryfikacji, zaden problem uchlac zone i wsadzic jej karteczke w reke...... weryfikacja to zaden dowod!
ps. ja wiem ze jestem na zb, rowniez sama wybieram foty:) i wspolczuje
tym, ktore nic nie wiedza...
a ja nie wiem że tu są moje! ale masaaaakra!!
my wspólnie dodajemy fotki
MOja wie i miło jest nam kiedy otrzymujemy miłę komentarze (oczywiście od właścicieli profili który mają odwagę pokazać przynajmniej jedno SWOJE zdjęcie :-)
Ja Dla Swej Miłości nie mówię Nic i wrzucam ile się da.
dupa sra dupa pierdzi dupa także brzydko śmierdzi...nie wazne czy żona wie czy nie..!! byle sie i jej nie osmieszyć.!! pozdro
Po zdjęciach można poznać kto moderuje profilem. Zauważyłam, że duża część kobiet zgadza się na fotki dupy/cipy, ale nie zgadza się pokazać cycków bo się ich wstydzi.. Także tam, gdzie kobieta zakrywa brzuch wiadomo, że zdaje sobie sprawę, że inne osoby będą to oglądały i chce go ukryć. Kobiety chyba mają takie przeczucie co wypada pokazać a co nie.. Tam, gdzie są przypadkowe fotki facet rządzi albo żonka przymyka oko.
Mam to gdzieś czy żona się zgadza czy nie. I tak nie poznam czyjejś cipki na ulicy żeby móc pomyśleć, że jej zdjęcia są nielegalnie na zb.
witam,
zdaje nam sie ze tak naprawde ciezko jest zweryfikowac czyjs profil, a co za tym idzie przekonac sie jak to jest z fotkami na nim zamieszczonymi bez realnego spotkania... niestety ale taki portal niesie ze soba niebezpieczenstwo 'spotkania' ludzi nieuczciwych a nawet nierealnych i zapewne ciezko cos nato poradzic...
co do nas, fakt, zalozylem profil jako singiel bez wiedzy mojej kochanej kobietki, ale teraz jestesmy tu razem i chyba nawet wiekszosc zamieszczonych fotek wybrala ona, a nawet sama je przesyla...
pozdrawiamy wszyskich uczciwych i realnych .Zbiornikowcow'
R&K
naturalnie, iż chcemy seksi wypaść na fotkach...chociaż szkoda bo często na forum czytaliśmy o różnicy wyglądu z fotek i w realu. Ja też dużo zdjęć odrzucam i to z różnych powodów ;)
Ja wrzucam tylko moje fotki i staram się nie zmieniać rzeczywistości , cóż wyglądam jak wyglądam jak komuś to nie pasuje to nie musi oglądać.
tak powinna wyglądać weryfikacja - przynajmniej trudniejsza do podrobienia :))))
http://pl.zbiornik.com/group/326/photo/UmY/
zgadzam sie z kolega jak sie komus nie podoba niech nie oglada
Z Waszych wypowiedzi wynika generalnie że większość żon ,partnerek,przyjaciólek jednak nie wie że tutaj ich zdjęcia się znalazły.My uważamy że zabawa na zbiorniku nie powinna na tym polegać. Jeżeli razem to świadomie.
często się nad tym zastanawiamy i mamy wrażenie, że dobrze, jeśli 10% kobiet których zdjęcia tu są wie o tym.
dlatego nam zależy na weryfikacji, bo wg nas weryfikacja w znacznym stopniu wyklucza takich co bez czyjejś wiedzy zamieszczają zdjęcia
Największe świństwo,to wystawiać fotki bez wiedzy drugiej strony.Wystarczy pomyśleć jak będzie się czuła kobieta,gdy ktoś obcy ją rozpozna i powie jej.
bbwu, chcieli byśmy wiedzieć, że nie rozmawiamy ze skurwielem, tylko z sympatyczną parą
wyraźna weryfikacja daje nam poczucie, że kobieta na zdjęciach wie o zbiorniku i bierze w tym udział
każdy może powiedzieć, że myślcie sobie co chcecie, ale kiedy para nie jest zweryfikowana, to nam zawsze troszkę podpada, bo przytrzymać kartkę to żaden problem
święte słowa, święte słowa ;)
Pozdrawiamy
różne weryfikacje widzieliśmy i dalej twierdzimy, że najlepszą jest ta w realu ;)
wojtekidorota powtorze sie weryfikacja to zaden dowod!!!! JAKI PROBLEM UCHLAC ZONE I WSADZIC JEJ KARTECZKE W REKE!!!!!
Naprawde strasznie biedne te kobiety .... a ilu facetów o tym niewie , wkońcu co za problem nawet nieuchlac faceta ,ale zeby sie nawet sam nachlal i wsadzic mu kartke w rece .... :)))
Normalnie mozna boki zrywac :))
poprostu taka jest prawda że większośc ludzi niema bladego pojęcia poco jest ten portal, do czego on słuzy i wogóle poco oni tu są...
extazi69 do czego wiec sluzy ten portal? Bo jak widze pisac bez bledow sie z portalu nie uczysz ;-/
Trzeba byc mikrofiutem zeby nagie zdjecia swojej ukochanej osoby wrzucac w net bez jej wiedzy ;-/
bbwu
niekoniecznie; przecież sesje domowe, i to obojętnie ile tych zdjęć by nie było, 10 czy 1000, pozowane czy też nie, jak i filmy, niekoniecznie są robione, by je potem publikować;
a pytanie w poście zostanie zapewne bez odpowiedzi, i nie sądzę by ktoś wpisał, że publikuje bez zgody...
Ja publikuje bez zgody ;-/. Czasem jak jestem sklocony ze soba, mam ochote wszystko usunac ;-/, azeby wkurzyc tiagooo!
my publikujemy bez zgody sąsiadów...za to dla ich uciechy^^
moja nie wie :-D
przeciez to widac po rodzaju zdjec mozna latwo poznac.....
Piszecie "jaki problem uchlać żonkę i wsadzić jej kartkę w rękę" [w ogóle co za obłąkany pomysł], a ja pytam jaki problem dorysować całą kartkę w programie graficznym? Albo nawet zrobić sobie fotkę z dowolnym arkuszem, gazetką, czymkolwiek.. i tylko nieco ją na kompie przemalować.. Dlatego nawet mi się nie chce robić takiej weryfikacji, bo to o kant tyłka rozbić, niczego nie weryfikuje.
A wracając do meritum. Fakt faktem, publikacja bez zgody to frajerstwo. Tak samo jak umieszczanie cudzych fotek/filmów z podpisem "ja i sąsiadka". Ale takie rzeczy są poza zasięgiem weryfikowalności, więc nie ma co nad tym wiele dumać.
Czemu nie jesteście naszymi sąsiadami.
Serwis przeznaczony tylko dla osób dorosłych. Klikając "Rozumiem" potwierdzasz, że masz ukończone 18 lat. Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług.