Refleksja po spotkaniach z zaprzyjaźnionymi parkami :)

Idealne spotkanie zazwyczaj zaczyna się od wiele obiecującej wiadomości ze strony singla typu: witaj , :) , hej lub nawet czasem hcesz mie poczóć w sobie ?, moja żona czytając taką wiadomość podnieca się momentalnie, sutki twardnieją, oczy zachodzą mgłą, zaczyna szybciej oddychać, w ułamku sekundy wchodzi na profil takiego singla i z wypiekami na twarzy przegląda zawartość, czym mniej tym lepiej tajemniczość to podstawa, czasem dostępne są zdjęcia przedstawiające "artystyczne" zdjęcia fallusa wtedy moja żona pisze błagalną wiadomość o podanie maila celem wysłania swoich zdjęć oraz numer telefonu aby zadzwonić i Przez telefon namiętnym głosem pyta na co ma ochotę, po takiej rozmowie ja zazwyczaj jadę po Singla, przywożę go do nas. Oczywiście po drodze kupuje dla niego prezerwatywy oraz butelkę wina, którą jeśli nie wypijemy jej u nas bęzie mógł zabrać do domu. U Nas jest przygotowany pełen barek bo przecież Singiel może chcieć się wyluzować. Jak tak już będzie się luzował moja żona będzie czekać na znak kiedy ma wejść pod stół i zrobić mu loda, ja oczywiście wyjdę z pokoju bo moja obecność może go krępować. I tak sobie balujemy całą noc, żona jest na każde jego pstrykniecie, daje się rżnąć na wszystkie możliwe sposoby, aż singlowi się znudzi. Wtedy żona całuje go czule robi ostatniego loda i mówi że był najlepszym kochankiem jakiego miała i na następne spotkanie obiecuje zaprosić dwie koleżanki biseksualne modelki, które wspólnie z nią zajmą się singlem. Po lodziku czeka już na niego zapłacona taksówka gotowa odwieźć go do domu. Wkładam mu jeszcze po cichu do jednej kieszeni klucze od domu - gdyby miał ochotę na seks, niech wpada o każdej porze, a do drugiej kieszeni pięć dych w końcu będzie miał kaca i musi mieć na piwo...

udanego weekendu życzymy :)

pozdrawiamy

M i M

ewidentnie wam się nudzi ...

ale aby było idealnie, to Ty jeszcze musiałbyś zrobić singlowi loda ...

To przerażające bo po części to opowiadanie o singlach to prawda oczywiście nie wszyscy do nich się zaliczają ale pewność siebie arogancja i brak ogłady da się zauważyć.Jako para szukaliśmy również faceta i już we wstępnych rozmowach nie ukrywali swojego zniechęcenia a czasami oburzenia kiedy pisaliśmy ze nie mamy zwyczaju dojeżdżać do singli,inni pisali tak,,to jak pani nie połyka spermy to nie warto jechać.. "lub tez,,niech pani za mocno się nie perfumuje.. ''no i oczywiście trzeba mu załatwić lokal.Czyli teraz to parze raczej powinno wypadać jeżdzić do singla podjechać pod jego blok a on wyjdzie ukradkiem od żony z kubełkiem śmieci by zrobić mu laskę tak by nie poplamić mu jego nowych slipek i nie zostawić kobiecego zapachu.Zapomniałem napisać o tych wspaniałych mężczyznach którzy płaca tysiąc zloty za noc spędzona z parą a nie stać ich na rozmowę telefoniczna bo akurat nie maja nic na karcie chacha.Dziś sex niestety jest bardzo tani nie to co kiedyś,dziś każda małolata chce jak najszybciej miec juz faceta,pierwsza dyscoteka i pierwszy sex,na ulicy stoją piękne zgrabne kobiety które za sto zloty zrobią wszystko,wiec może to stąd bierze się ten brak szacunku do kobiet a może to zwykły brak kultury hmmm.

:)