"Czas to pieniądz...?"
Zatem:
jaką cenę
ma człowiek...?
Czy to jakieś głębsze przesłanie ?
Wygląda na to, że wszystko jest na sprzedaż i liczy sie tylko różnica ceny!
Świat przywykł do ceny pieniądza a my do zakupów,tam gdzie sa pieniądze jest także więcej szczęścia!
Ktoś powie - mnie nie można kupić, nie można chwil kupić, są pewne rzeczy które nie są na sprzedaż- pytam jakie? Szczęście?,chwile?, mlosc? .
To wszystko jest właśnie na sprzedaż, bo przecież sprzedajemy się w pracy w dążeniu do kariery sprzedajemy niejednokrotnie swoje zasady w życiu prywatnym aby nikogo nie skrzywdzić lub aby właśnie skrzywdzić.
Całe człowieczeństwo to jedno wielkie targowisko!
Jeśli ktoś nam zaproponuje gotówkę za zmianę przekonań to nie przyjmiemy prezentu czy łapówki-bo to przecież jest wbrew tzw sumieniu, które posiada kazdy czlowiek.
Jednak jeśli ktoś będzie nas kupował w inny bardziej "przedmiotowy"sposób nie wiadomo kiedy i jak zawsze się temu komuś to udaje.
Wytrwałością i systematycznością można wiele wskórać a także dokonać zakupu osób czy przedmiotów...
Każdy jest sprzedany w większym lub mniejszym stopniu.. piękne domy szybkie samochody,wykwintne kolacje,drogie drinki wakacje
w kilku gwiazdkowych hotelach.. kupione,.. sprzedane, ...szczęście drogie jest!
Nawet przysłowie mówi "Miłość jest tyle warta ile kosztuje" zdawałoby się ze o inna cenę chodzi...może i o inną przez kilka chwil, ale po tych kilku chwilach zaczynają się zakupy...i czasami przez ceny i owe zakupy zapominamy o tych kilku chwilach...
Wszystko jest na sprzedaż- tak uważam i nawet się przyznaje, że także kupuję...
Ruletki puszczonej w obieg nie można zatrzymać,trzeba tylko umieć obstawiać i liczyć na przychylność losu...
Warto przy tym nauczyć się tracić, żałować, zdobyć się na odrobinkę szaleństwa i cieszyć wygraną, nie zapominając w letargu, że ruletka zawsze się kręcić będzie- z nami czy też bez nas!! /Piekiełko/
Niestety ...jutra może nie być!!!!Więc cieszmy się chwilą!!!!!
Czas to pieniądz ale czy pieniądz jest czasem? Prawda czy fałsz?
Trudno powiedzieć - pieniądz jest..czasem a czasem.. go nie ma!:D
MrocznaS,
zgadzam się całkowicie - wszystko jest na sprzedaż i wszystko można kupić. Pozostaje tylko uzgodnić kwestie ceny.
hm.....mysle ze nie wszyscy jednak sa do kupienia....moze fakt ....duza kwota zawsze korci.......ale mysle ze jest w czlowieku takie cos ze mimo wielkiej sumy ..nie da sie sprzedac ze pare srebnikow:)
Kwestia ilości zer. Tylko. I w 99% ten patent działa. A Ten 1 pozostały % to inni ludzie, rzekłabym pomazańcy Boży, jak JP2, Matka Teresa, artyści pokroju mistrza Leonarda czy mężowie stanu jak Charles Ge Gaulle....Tak właśnie myślę.
I możesz tam dorzucić do tego procenta Judasza bo słyszałam , że ma zostać zrehabilitowany. Wydało się, że działał w porozumieniu z Jezusem a tyle zamieszania było.
No proszę! jeszcze jeden niesłusznie oskarżony...
...ludki co wy...to nie ten portal...jeszcze chwila i rozwinie sie filozofia religijna...mało macie zrzedzenia kicuchow na co dzien?...wszedzie ich pelno...czarno to widze...dajcie na luzik...sexik jest o wiele ciekawszy...
W zamierzchłych czasach seks też odgrywał bardzo istotną rolę w wielu religiach i prądach filozoficzno-mistycznych aż ktoś kumaty doszedł do wniosku żeby te biznesy rozłaczyć i stworzyć dwie oddzielne branże: seks i religia; obydwie oparte o uwielbienie i chęć przeżywania uniesień. No miał zdrowo poukładane w głowie i zmysł do interesu ten Prekursor splitu branż.
...tak...taak...idziemy na spacerek strzelic kilka nowych fotek aby dalej sie sprzedawac i dawac pomysly i inspiracje dla innych profilkow...plenerki dobrze sie sprzedaja...pozderki...
jakby judasz nie sprzedał jezusa to by zmartwychwstania nie było, więc nie wiem czemu ludzie mają do niego żal :)
odnośnie tematu, to za odpowiednią cenę można wszystko sobie kupić
kolejnego dnia po śmierci.. nie kupisz... :P
Siedzicie tutaj na seks forum i filozofujecie o rzeczach, które procz was sa dla kazdego rzeczywiste i nie da się ich zmienic...bez pracy niema pieniędzy, czy mogło by być inaczej??? - każdy chcący coś osiągnąć musi coś zainwestować, ponieważ CHCE coś osiągnąć!!!-Niema nic za free....Ze wy dziewyczyn (mira i sekretarka) jesteście inteligentne, i w dodatku bardzo urocze tez niepodlega dyskusji bo poporostu tak jest, i każdy o tym wie
Ale czy wy serio myślicie, ze ten nadany temat poruszy wielka ilość Osob, aby dodały do niego swoje trzy grosze???
I swoja droga pozdrowienia dla Pary, bo wy czujecie blusa, kroego te dwie stracily. Ja tez uciekam...Niedzielka to naprawde odpowiedni dzien aby odwiedzic znajomych i rodzine;-))
Moim zdaniem warto zakładać nowe tematy, nawet te nie związane z tematem tego portalu... inaczej bedzie to wygladac jak fotka.... dodajesz zdjecia... i dostajesz komentarz... jakie to super ach i och... w 90% tylko po to aby sie podlizac .... zeby ktos ladnie skomentowal....
a fajnie sie pisze na forum poznając czyjąś opinie na jakiś temat :)
To tyle tytułem OT
Ponoć problem śmierci nie istnieje, jak my jesteśmy to jej nie ma, jak ona jest to .. nas nie ma.
..i siedzę sobie w ogrodzie , ognisko się dopala a przyjaciele pląsają , albo snują się ..i wyrywają mi właśnie..uuuchhh..ble blel;l
I cicho bądź Michal jak do mnie mówisz- bo Ci załoźę Twoją torbę na głowę:DDD
a ja ci didolki obwiąże dookoła nóg i się wywrócisz.....PPPPP
Czas to pieniadz, pieniadz to piwo, wiec wypijmy to piwo bo szkoda czasu ...
i dlatego tak bardzo brakuje nam Czasu dla siebie, bo wszyscy gonią ten... cholerny pieniądz... ;)
ja jednak gonię czas
"Czas to pieniądz...?"
jaką cenę
ma człowiek...?
o co to człowiek jest czasem ?? To powiedzenie trochę od czapy do tego pytania... nie prawda?
godzina 70 zl 30 minut 40 zl ,taki cennik miał mój znajomy -czas to pieniądz ;)
ja osobiście nie korzystałem
"Piniadze to nie fszystko, ale fszystko bez piniedzy to ch...j "
haslo ciagle aktualne... :D
czas po tieniądz, a kto pyta tem wielbłądzik
Ero21- to powiedzenie "od czapy" ma swoją nazwę , to refleksja jest- i ta tzw refleksja, nasuwa się czasem- ech.. nooo tak jak nasuwasz kołdrę na "łepppp" ;DD
Pzdr
albo lepjej ujmujiac: jak by sekretarka próbowała założyć ci twoja torbę na głowę ;DDDD
Stargatefan,
nie kupimy kolejnego dnia po śmierci bo nie wiadomo jaka tam jednostka monetarna funkcjonuje i jaki ma parytet wymiany. Kiedyś mówili że Charon (okropny starzec) bierze Obola za przeprawę przez Styks ale po wejściu Grecji do strefy Euro mogło się dużo i w tej materii zmienić....
Tak więc jak to mówił Prezes Ochódzki w Misiu - nie mieszajmy zasadniczo dwóch różnych obszarów płatniczych. Sugeruję abyśmy się nadal trzymali doczesności w tej naszej dyskusji.
Czas nie chuj nie stanie.
MrocznaSekretarka 27 Cze 2009, 16:06
"Czas to pieniądz...?"
tak samo jak ty i mózg... antonimy w samym założeniu....
Po pierwsze - czas to pieniądz - to onomatopeja czyli przenośnia , funkcja transportu (mózgiem też należy ruszać)
Po drugie - abstrakcyjne "Ja" będąc wytworem myśli a więc funkcji mózgu nie jest antonimem - (co najwyżej mimem :)
Trzeciego nie ma -
Po czwarte - "czas" jest synonimem "Ja" powstaje z tych samych operacji myślowych.
A po chtóreś tam - złap się za "fiuta"- masz go? - czy czujesz? - czujesz nosem czy mózgiem? czy mechanizmem zmysłowym?
Chrzań się - to nie znaczy to samo co - wsadź głowę do słoika z chrzanem...
Pieniądz jest bezwonny ale szybko się ulatnia
Taką wartość jaką sobie zasłuży , jeden złamanego grosza jest nie warty a drugi fortunę ale nie mnie oceniać my jesteśmy bezcenni oczywiście dla samych siebie , o taka wartość ;)
chtóreś <- ten sekretariat to w jakimś PGR-ze?? czy innym GS-ie ??
KTÓREŚ...
ja nie mam dla ciebie "wyliczanki" za to mam jedną opcje..
ROZWÓJ lub EUTANAZJA
Ty nie możesz mieć żadnych opcji Arrs- bo tobie jeszcze jąderka nie zeszły do moszny ;DD
Ani czas ani pieniadz nie maja wiekszego sensu jesli wystepuja rozlacznie. W zyciu chodzi o to zeby miec czas i pieniadze dokladnie w tym samym momencie :)
Ty nie możesz mieć żadnych opcji Arrs - nawet nie wiesz, w jak wiele opcji dodatkowych wyposażony jest ten model ROTFL ahahaha
Mroczna,
nie wygrasz w sprawach anatomicznych z kimś kto studiuje na Royal Veterinary College University of London dlatego pozostaw komenty Arrs ...bez komentów...
czas to pieniadz ,a czlowiek jaka ma cene ? taka na jaka sie ceni
Puszysta,
Powiem szczerze - wszystko to kwestia ceny co nie dziwi gdy żyjemy w świecie szalejacej konsumpcji która dezintegruje i deformuje relacje ludzkie.
W wątku : Sonda dla kobiet niejaki Kwirynus zapytał:
....Co gdyby ktoś dawał wam no np. 1.000.000.000 $ i mielibyście tę sumę przed nosem ? Też byście tak łatwo zrezygnowali/ły ....
Pozwoliłam sobie wówczas odpowiedzieć:
Mój drogi , robię trochę w finansach. Dziewięć zer. W papierze. To siwy dym kasy. Za to można kupic mały kraj w Afryce. O urzędach i zaszczytach nie powiem. O ile pamiętam to kampania prezydencka Kwasa kosztowała coś ok. 20 mln PLN.
Jak tyle masz i chcesz na ten miód wydać to proszę o adres. Wynajmę powietrzną taksówkę i dolecę w każde miejsce w Polsce a i na świecie. Dla grubej bańki, w zielonych, jak za moich młodych lat mówili, pomęczę się trochę.
Wartości znaczą bardzo dużo. Myślę że dla kobiet w szczególności. Ja osobiście uważam że warto wykorzystywać jedne wartości dla realizacji innych.
Reasumując: ja osobiście JESTEM NA TAK!!! Skanuj wyciąg z konta i przesyłaj wraz z adresem. I powiedz jak ci ten miód podawać. Za grubą bańkę baksów masz pełne prawo wymagać.
Reasumując potwierdzam stare porzekadło - każdego można kupić bo wraz ze wzrostem oferowanej kwoty opory moralne maleją.
każdego można kupić bo wraz ze wzrostem oferowanej kwoty opory moralne maleją. <-- to spróbuj kupić moją pytę choćby na 1 godzinę...
Arrs twojej pyty nikt nie chce:/
Seredndipity, Arrs, ToxicDiscipline, Platinum, Inna_Niz_Wy i jak cię tam jeszcze.......bo cholerka ale mam problem rozróżnić do którego klona twojej zmultiplikowanej jaźni mówię.
TY na szczęście nie masz takich problemów i dylematów moralnych jak my malutcy. Jak sama zawsze zaczynasz w rozsyłanych nam wszystkim wiadomościach jesteś tak obrzydliwie wręcz bogata, pochodzisz z tak nadzianej rozdziny, studiujesz na prestiżowym Royal Vet...University of London, masz dom w Londynie ( dom czy mieszkanie ? bo zapomniałam ) i szczęście że rodzice zadbali o twój rozwój intelektualny i lepiej niż dobrze wyposażyli cię na drogę życia że.... nie będziesz musiała zadawać sobie nigdy tego pytania. Ty jestes ponadto, wszystko wokól to dla ciebie tandeta, ludzie sa tępi i obrzydliwi. Ty masz warunki aby sie dzięki rozdinnemu bogactwu wyalienować. Co innego ja która jak sama twierdzisz pewnie żyję z czyszczenia butów twoich rodziców, sprzątania pokojów hotelowych w których się zatrzymali czy z dupy którą w twoim mniemaniu muszę dorabiać. Tak dla mnie czas to pieniądz bo więcej butów to wiecej kasy, więcej czasu to więcej klientów obsłużonych. Tak można mnie kupić - zależy tylko od stawki. I dla Mrocznej Sekretarki z GS - tak dla niej też czas to pieniądz.
A co do twojej pyty - to płaci się za coś co się chce kupić a towar którego nikt nie chce ( jak twojej pyty właśnie - dzięki za super przykład) kończy po pierwszej, drugiej, trzeciej przecenie.... na śmietniku...U mnie, na Górnym Śląsku mówi się hasioku.
brawo mirambar:))
Hi hi z tego co wynika to cipcie w cenie a kutaski do lamusa ha ha ha a gdyby panowie nie zechcieli płacić było by smutno czy radośnie (teraz może zagrzmieć między mężatkami a kobietami uprawiające najdłuższy zawód świata podobno) to co do sexu .
Czas to jak najbardziej to pieniądz bo przecież pracujemy (bogaci też pracują !!! i to znacznie więcej niż nam się zdaje) i tu jest pytanie w jaki sposób jesteśmy wynagradzani za ten czas a składa się on z wykonywaniem swojej pracy .
Jak najbardziej trzeba mieć też farta aby być w odpowiednim czasie i miejscu aby polepszyć sobie , co mówimy mamy szczęście ale nie Wszyscy mają farta co do tej kwestii choć się starają i to nie oznacza że się nie ceni tylko życie go tak pokierowało . My cenimy ludzi a nie ich posiadłości znamy wielu bogatych i biedniejszych jak i nas oni znają i jest cacy , ale odeszliśmy od tematu i potwierdzamy że czas to pieniądz !.
mirambar masz racje wszyscy maja swoja cene ale co ci po hajsie jak nie wiesz co bedzie jutro a kostuchy nie przekupisz i mozesz nawet nie zdazyc się nim nacieszyc